Tomasz Gęguś wrote:

>>> Sama liczba 25% jest jednak nieco myląca.
>>> W ekstremalnym wypadku mozemy miec 8 inwestorów każdy po 25%... (w sumie
>>> 200%).
>>> No nic. Wszystko jasne.
>>>
>>> george
>>
>> Jasne jest to, że informacja to nie jest informacja tylko bełkot. Giełda
>> podaje jakieś fakty na podstawie, których nie mogę wyciągnąć żadnych
>> wniosków. Jak czegoś nie rozumiem albo nad czymś nie panuję to zaczynam
>> się bać i sam wymyślam sobie scenariusze, które doprowadzają do tego, ze
>> boję się jeszcze więcej.
>
> To jest papka nie bełkot. Bełkot nie ma informacji. Tu jest jej niewiele.
> Ale jest. Kilka podmiotów jest w stanie ruszyć naszą walutą.
> Moga nas bronić zachodni inwestorzy moga nas i zdołowac.
>
Publikacja giełdy dotyczy kontraktów na indeks fw20. Co to ma do walut? Skąd
wniosek, że pozycja, o której mowa w publikacji jest podmiotu
zagranicznego? Żałuję, że nie mam takich zdolności dedukcyjnych. Dla mnie
ten komunikat byłby coś wart jeżeli bym wiedział kto ma tę pozycję i w
jakim kierunku. Tak jak w komunikatach o pozycji na akcjach podaje się kto
ma pozycje. Inaczej jest to przykład wykonania nikomu niepotrzebnej roboty.
Urzędnik się wykazał i to pewnie jest najważniejsze. Coś zostało zrobione.