-
Data: 2008-09-25 21:09:40
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:25092008.7B3DFCF9@budzik61.poznan.pl...
>> Kluczowym do oceny tego zdarzenia jest informacja, czy pracownik banku
>> kradł te pieniądze w godzinach pracy lub przynajmniej z wykorzystaniem
>> wiedzy lub mechanizmów, do których miał dostęp jako pracownik
>> wyjątkowo, czy po prostu dopuścił się przestępstwa powszechnie znanymi
>> metodami. Przekładając to na grunt kryminalny, jakby ten pracownik
>> włamał się do kiosku "RUCH", to czy z tego powodu, ze jest
>> pracownikiem banku miałby LUKAS za to odpowiadać? Załóżmy, że
>> właściciel kiosku ma rachunek bankowy w LUKAS.
> masz racje, jezeli rzeczywiscie gosc był pracownikiem lucasa ale np
> sprzatał kible a konto obrobił podsłuchujac jak gosc rozmawia z bankiem
> przez telefon i uzywajac uzyskanych w ten sposób danych to zgoda - mozna
> zrozumiec, ze bank sie wypina.
> Ja jednak w takie zbiegi okolicznosci nie wierze.
Dochodzenie prawdy, to nie kwestia wiary, ale wiedzy. A my nie posiadamy
niestety podstawowych informacji i możemy tylko dywagować. Oczywiście,
jeśli sprawca do wyczyszczenia konta pokrzywdzonego wykorzystał informacje,
które były mu znane tylko i wyłącznie jako pracownikowi banku, to bank
ponosi za to winę i może sobie go zwrotnie poszukiwać w drodze cywilnej.
Podobnie, jeśli skorzystał z przysługujących mu jako pracownikowi banku
uprawnień i przykładowo jako administrator systemu dokonał jakiegoś tam
przeksięgowania. Ale podejrzewam, ze bank jest na taki wypadek
zabezpieczony i nikt jednoosobowo nie może takich hocków robić. Ale czy
ocena prawna tego przypadku będzie taka sama, jeśli pokrzywdzony sam w
jakimś celu zaufał prywatnie pracownikowi banku i przekazał mu hasło czy
inne instrumenty niezbędne do zarządzania jego funduszami? Czy i za to bank
ma odpowiadać?
Sam artykuł przywołany na wstępie jest w mojej ocenie dziwny. Jestem w
stanie pojąć, że ktoś bardzo bogaty może nie zorientować się, że
wyprowadzono mu z konta 57 tyś. zł. Ale skoro w ciągu kilku godzin
wiedział, kto jest sprawcą, to najpewniej nie łączyły go z tym pracownikiem
banku li tylko kontakty służbowe. Przyznam, ze choć w moim banku mam konto
lat naście i znam tam chyba większość pracowników - przynajmniej tych
starszych - to w razie wyksięgowania z konta pieniędzy w kilka godzin
imiennie sprawcy bym nie wskazał. Trzeba albo wiedzieć, komu się podało
hasło do konta, albo mieć dojście do systemów informatycznych i sprawdzić,
kto tego dokonał. A to już daje bardzo wiele do myślenia.
No i trzeba naprawdę wielkiej wiary w ideały, by po ujawnieniu utraty 57
tyś. złotych i ustaleniu sprawcy przez kolejne trzy miesiące nie poprawić
zabezpieczenia swoich środków finansowych w sposób uniemożliwiający
wyprowadzenie przez tę samą znaną osobę w ten sam (zapewne) sposób
kolejnych 24 tyś. zł. To już zaczyna mi pachnieć umyślnością działania ze
strony pokrzywdzonego. I w tym bym upatrywał drugiego dna w sprawie i
odmowy pokrycia przez bank strat.
Osobiście odnoszę wrażenie, że jeszcze nie wszystko w tej sprawie
powiedziano, a znamy stanowisko tylko jednej ze stron - nie dość, że
żywotnie zainteresowanej wynikiem sprawy ale i być może nie do końca
zorientowanej w faktach. Stąd zalecałbym ostrożność w kategorycznym
formułowaniu osądu.
Następne wpisy z tego wątku
- 25.09.08 21:27 Kinga
- 25.09.08 22:04 Budzik
- 25.09.08 22:04 Budzik
- 25.09.08 22:12 witek
- 25.09.08 22:14 witek
- 25.09.08 22:20 witek
- 25.09.08 22:23 witek
- 25.09.08 22:33 Robert Tomasik
- 26.09.08 00:04 Budzik
- 26.09.08 00:04 Budzik
- 26.09.08 05:11 Jan Słupicki
- 26.09.08 07:00 otrov
- 26.09.08 07:24 kris
- 26.09.08 07:30 kris
- 26.09.08 08:02 kris
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...