-
Data: 2002-11-28 19:37:18
Temat: Re: Sprzedaż mieszkania na kredyt a zabezpieczenie
Od: "666" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Właśnie podałeś przykład chamstwa (tak! tak! tak!) polskich banków.
Bank w ciagu najbliższych 20 lat zarobi na kredycie drugie tyle w odsetkach, ale
żaden jasnie pomazany szczyl bankowiec nie pofatyguje się ani do notariusza, ani do
klienta.
Trenowałem to samo w warszawskim BOŚ-u (akurat tam kupujacy brali kredyt), rozmowy z
jasnie pania naczelnik doprowadzały mnie do pasji.
Kancelaria też nie była wymarzona, bo wskazana przez agencję (kupujący płacił
prowizję, jego sprawa), choć vis-a-vis banku jest inny bystry notariusz.
Ale ja w pewnym momencie powiedziałem wprost bankowi, że sprzedająca (starsza osoba z
rodziny, działałem jako pełnomocnik) NIE podpisze aktu, jesli pieniążki nie będa
leżały na stole u notariusza albo nie będą na koncie. NIE i już.
Bank jednak na to zmiekł (zaproponowałem np. otwarcie rachunku powierniczego i
jeszcze coś tam, co podpowiedział mi mój kumpel fachowiec od kredytów w innym banku,
jasnienaczelnikowej zmiekła nieco rura po tym asortymencie) i zapewnił, że kupujący
po uzyskaniu kredytu nie beda mogli zrobić nic z jego kwotą jak tylko przelać na
rachunek sprzedajacej (mój pomysł, aby kupujący do przelewu nie byli już potrzebni,
a wystarczyło jedynie samo okazanie aktu jednak nie przeszedł), a co bardzo ważne
notariusz wprowadziła do aktu dobrze skonstruowany zapis bodajże o natychmiastowej
egzekucji z art 777 jeśli pieniążki nie wpłyną w ciągu jednego dnia.
Ryzyko było: w drodze od notariusza do banku jakiś wypadek z udziałem kupujących, no
i wtedy d....
Ale szczęście im dopisało ;-)
JaC
PS Tak przy okazji: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu można zbyć pod
warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu, choć nawet nie kazdy notariusz się na to
zgodzi ;-)
> To całkowicie normalna sytuacja, prawie zawsze tak wygląda kupowanie nieruchomości.
> Wyjśc masz kilka, ale w moim wypadku zrobilem tak:
> Podpisujecie umowę w banku (trzeba dorzucić coś notariuszowi za czynność
wyjazdową).
> Tzn. jesteście w banku: kupujący, sprzedający, notariusz, dyrektor oddziału,
kierownik pionu kredytowego.
> Jeśli kupujący ma promessę kredytu (tzn. został przez bank prześwietlony, ma
zdolność, zabezpieczenie, żyrantów itd.), to podpisujecie akt, notariusz przybija
pieczęć na oczach dyr. banku, ten uruchamia kredyt i na twoich oczach idzie przelew
do Twojego banku (zaloz sobie rachunek w tym akurat oddziale - co Ci zalezy -
bedziesz mial kase od razu).
> A tak w ogóle, to czemu nie może dostac kasy od razu?
> Bierze kredyt pod hipotekę?
> To zalezy, czy jest to zaliczka czy zadatek.
> Sprawdz to.
> Ale nie rozumiem, czy Ty chcesz sie wycofac z transakcji?
> Jesli tak, to nie ma sprawy, mozesz to zrobic, tylko uprzedz goscia, bo gotow
skolowac kase.
> Jesli chcesz sie wycofac z umowy - to mozesz.
> Ale jesli _chcesz_ sprzedac mieszkanie, tylko sie boisz żeby Cie koleś nie
wykołował, to masz kilka możliwości.
> Takie rzeczy trzeba ustać _przed_ podpisaniem jakiejkolwiek umowy.
> Teraz obaj macie zagwozdkę.
> Zmam przypadki, że sprzedający wynegocjowali wyprowadzkę po roku lub po 18-stu
miesiącach.
> Kto w młodości był bankowcem
> ten na starość będzie świnią
Następne wpisy z tego wątku
- 28.11.02 19:02 plusz
- 28.11.02 20:38 Robert Tomasik
- 29.11.02 13:00 Andrzej Garapich
- 29.11.02 13:06 Andrzej Garapich
- 29.11.02 14:22 Robert Wicik
- 08.12.02 14:51 plusz
- 08.12.02 20:04 Karol
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?