eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-31 11:32:26
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Szymon" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qhrik3$5p2$...@g...aioe.org...
    W dniu 2019-07-31 o 09:08, J.F. pisze:
    >>> KO i a'vista to jednak coś innego. ROR bliżej jest rachunkom
    >>> a'vista.
    >> A KO bez terminu to jakie jest ?

    >Tu nie chodzi o termin (oba konta na umowie na czas nieokreślony),
    >ale funkcjonalność rachunku.

    To dla banku ta funkcjonalnosc jest taka, ze w kazdej chwili moze
    zniknac.

    >>>> Bo jak Ci sie przestanie podobac, to jutro wyplacisz.
    >>> Lokatę także mogę zerwać.
    >
    >> Ale ze strata dla siebie. Wiec pewnie nie zerwiesz.

    >Idąc tym tokiem myślenia KO jest nonsensowne. Lokata też. Wystarczy
    >dać dobry procent na ROR i ludzie nie będą wycofywać, bo strata dla
    >nich.

    No i przeciez sie pytalem komu to przeszkadzalo :-)

    Ale jakis dziwny trop masz - bank udzielajacy dlugoterminowych
    kredytow chce stabilnego finansowania.
    A nie takiego, ze ludzie z dnia na dzien zabiora depozyty i beda
    protestowac "oddajcie nam nasze 20mld".
    A bank ma w kasie 500 mln.

    >> 10-letnią obligację spieniężyć itd.
    > A to troche co innego.
    > Raz - ze pozyczajacy nie traci pozyczki, dwa - trzeba znalezc
    > chetnego
    > i pewnie stracisz ... choc niekoniecznie ...

    >Zapoznaj się z obligacjami i wcześniejszym wykupem. Niestety znowu
    >nie masz racji. Żadnego chętnego się nie szuka ;-) Gdzieś tu w
    >postach już tłumaczyłem jak działają obligacje indeksowane inflacją.

    To musze sie zapoznac.
    Ale zasada ta sama - panstwo chce stabilnego finansowania ... do konca
    kadencji :-)

    >>> Rzeczywiście wcześniejsza spłata hipoteki nie była bankom na rękę.
    >> Co akurat swiadczy przeciwnie.
    >> Nie baly sie te banki wycofania depozytow, nie chcialy miec
    >> wiekszej
    >> plynnosi, chcialy miec frajera, co im bedzie placil %.

    >No... Prawie jak z KK. Wystarczy - jak piszesz - mieć frajera.

    I byc moze na tym to polega.
    Tylko jest niuans - ja nie jestem takim frajerem :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1