eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUprzejmie prosze o porade.. (dlugie) › Re: Uprzejmie prosze o porade.. (dlugie)
  • Data: 2002-05-07 22:07:24
    Temat: Re: Uprzejmie prosze o porade.. (dlugie)
    Od: "Pablito" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >A co to za VE z limitem 600 zł w BSK - nie znam...???
    >
    > hmm, z tego co wiem to chyba normalny limit zadluzenia na karcie plus
    jakies
    > tam odsetki. czy jesli ona jest bezrobotna to moga nie zgodzic sie na
    > rozlozenie platnosci na raty? ( przy zakladaniu konta pare lat temu
    rowniez
    > nie legitymowala sie zadnym zaswiadczeniem o zatrudnieniu)

    Co to znaczy "normalny limit zadluzenia na karcie"? :)) I "jakies tam
    odsetki"? :))
    1. Albo jest to karta do konta (debetowa) i jakims cudem (w niesprzyjajacych
    okolicznosciach moze sie zdarzyc, wprawdzie troche kwota za duza, ale...)
    Pani
    wpadla w niedozwolony debet na rachunku - wtedy musi splacic (teoretycznie)
    wszystko od razu
    2. jest to dozwolony debet (linia w rachunku) i wtedy raczej nie musi
    splacac calosci
    od razu tylko sama ustala sobie miesieczne raty (moze byc np. min. 5%
    miesiecznie,
    ale nie znam regulaminu BSK
    3. to jest karta kredytowa - najmniej prawdopodobne (bliskie 0%), bo i limit
    cusik maly i przy
    otwieraniu nie wymagany byl dokument HR-owy

    Tak czy siak - po pierwsze zeby jej pomoc musisz ustalic w jaki sposob
    powstalo to zadluzenie
    i na jakim produkcie banku. A potem przeczytac regulamin tego produktu albo
    pytaj sie wtedy
    na pbb. Sasiadka musi miec chocby jakis wyciag z banku albo list - i tam na
    pewno/prawdopodobnie
    bedzie, o co chodzi.
    Pytanie o raty jest na samym koncu - moze byc zasadne dopiero wtedy jesli z
    charakteru zadluzenia
    wynikac bedzie, ze splata jest wymagalna od razu w calosci. Wtedy to juz
    jest sprawa indywidualna
    pomiedzy ta Pania a BSK. Czy sie zgodza? W takich sprawach zawsze na dwoje
    babka wrozyla -
    zawsze jednak dla banku lepiej miec pozniej (czyli w ratach) niz nie miec
    nic i sie szlajac po sadach,
    a przy takiej kwocie to nikt z Windykacji BSK sie nawet z krzesla nie
    podniesie :))

    Pozdro
    Pablo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1