-
Data: 2008-12-23 10:14:22
Temat: Re: WLAN i bezpieczeństwo
Od: Olgierd <n...@r...org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Tue, 23 Dec 2008 10:39:46 +0100, Szymon napisał(a):
>> IMHO z faktu, że coś jest "publiczne" nie oznacza, że jest "dla
>> wszystkich". Liczy się to, czy masz uprawnienie do wpięcia się czy też
>> nie.
>
> Czyli sugerujesz, iż za każdym razem winienem uzyskać zgodę właściciela
> sieci? IMHO zupełnie nierealne, gdy komp znajduje naście sieci naraz
> często i za Chiny Ludowe nie wiem i nie jestem w stanie się dowiedzieć
> korzystanie z której jest błogosławione przez admina, a z której nie.
No to skoro nie wiesz, to na bank nie jesteś uprawniony, prawda? Zanim
skorzystasz z czegoś wypadałoby wiedzieć czy jesteś do tego uprawniony.
To troszkę jak z chrustem w lesie -- też jest niepodpisany ;-) a
zbieranie go jest karalne.
>> "Przełamanie" jest w par. 1, w par. 2 jest tylko "brak uprawnienia".
>> Nie musisz nic przełamywać, aby uzyskać dostęp do choćby części systemu
>> informatycznego bez uprawnienia.
>
> Pytanie tylko czym miałoby się wyrażać to uprawnienie. Pisemną zgodą?
> Mało realne.
Nikt Ci nie nakazuje uzyskać zgody na piśmie; w ogóle zgoda nie musi być
udzielona indywidualnie. Wystarczy informacja "oto jest publiczny
hotspot", może być w taki sposób:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Seattle_-_Columbia
_City_WiFi.jpg
może być np. poprzez informację na stronie internetowej.
> Podobno to, co nie jest zakazane jest dozwolone, a nijak zakazu w
> przypadku WLANu nie odnajduję
Zakazu nie ma, jest sankcja -- właśnie w przepisie, o którym rozmawiamy.
Zakazu zabijania czy kradzieży też nie ma...
> Masz oczywiście rację - jednak użytkownik może działać w dobrej wierze,
> nie wyrządzić "szkód" itp. Trudno wówczas mówić o pokrzywdzonym, chyba
> że za pokrzywdzenie uznać kilka minut uszczkniętego transferu.
Dobra czy zła wiara w przypadku czynu zabronionego nie ma znaczenia.
Owszem, to sąd (i organy ścigania) będą rozstrzygały czy takie coś
podchodzi pod art. 267 par. 2 kk w kontekście ogólnej definicji
przestępstwa.
> Myślę
> jednak, iż znikoma szkodliwość czynu spowodowałaby odstąpienie od
> ścigania
Bardzo możliwe.
> nie mówiąc już o tym, iż samo zlokalizowanie laptopa nie
> byłoby proste.
E tam, to chyba mogłoby być stosunkowo łatwe.
Zresztą nie zdziwię się, jeśli znajdą się wariaci celowo "znakujący"
komputery podłączające się do ich sieci, aby następnie żądać "wykupnego".
>> Pytanie czy brak zabezpieczenia równy jest udzieleniu uprawnienia. IMHO
>> nie.
>
> IMHO tak. WLAN działa na publicznym, ogólnodostępnym paśmie.
Podobnie jak wszystkie telewizje kodowane, a jednak nawet na ich potrzeby
napisali odrębną ustawę o dziwnym tytule.
> taka interpretacja
> wymagałaby pisania pisma np. do UM danego miasta, który często
> udostępnia właśnie WLAN na rynkach w ramach atrakcji turystycznej.
Nie wydaje mi się, właśnie dlatego, że zgoda nie musi być udzielona
indywidualnie.
> Trochę ciężko mi sobie wyobrazić realną egzekucję tego paragrafu. W moim
> przekonaniu to raczej jednak kwestia włamań lub wykorzystania sieci
> (nawet publicznych) do popełnienia przestępstwa internetowego.
W moim nie, ale to już się z czasem przekonamy. Tak czy inaczej --
zalecam ostrożność, bo nie daj Bóg okaże się, że jednak ja mam lepszą
rację ;-)
Dobra, robi się NTG, zatem proponuję zakończyć temat ;-) albo przenieść
go na psp ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 23.12.08 10:27 Szymon
- 23.12.08 11:07 Olgierd
- 23.12.08 11:11 Szymon
- 23.12.08 11:29 Sebcio
- 23.12.08 11:41 Olgierd
- 23.12.08 11:43 Olgierd
- 23.12.08 12:03 Szymon
- 23.12.08 12:32 Olgierd
- 23.12.08 12:56 Sebcio
- 23.12.08 12:49 Szymon
- 23.12.08 13:23 Olgierd
- 23.12.08 15:11 Piotr Auksztulewicz
- 23.12.08 16:43 Krzysztof Halasa
- 23.12.08 16:44 Krzysztof Halasa
- 23.12.08 16:37 Szymon
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...