eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWOSP - pytankoRe: WOSP - pytanko
  • Data: 2002-01-13 21:23:02
    Temat: Re: WOSP - pytanko
    Od: "camokiller" <c...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "J.F." <j...@f...onet.pl> wrote in message news:3c53ae96.15762376@nt...
    > >Ale moim znaniem szczytem głupoty jest ten podatek płacić 2 razy (w przypadku
    audiotele).
    >
    > Bo sie jakis ksiegowy nie wykazal. Trzeba to bylo zafakturowac jako
    > darowizna abonenta - VATu nie ma, co najwyzej tpsa za darowanie
    > "uslugi zliczania darowizn" powinna odprowadzic VAT od tego.
    > Tu co prawda zachodzi problem ile ta usluga jest warta - cos mi sie
    > wydaje ze TPSA zwykla pobierac pol stawki klienta, a drugie pol bierze
    > operator teleaudio.

    Dobre :), widać tepsa zatrudnia słabych fachowców, lub nie ma w tym konkretnym
    przypadku
    interesu, żeby takich zatrudniać.

    > >Otóż wygrałem coś wartościowego (nawet dwie sztuki:)) i jak się tak głębiej nad
    tym
    > >zastanowiłem to sprawa wygląda tak:
    > >1. Dystrybutor który ściągnął do Polski te nagrody na granicy zapłacił cło.
    >
    > i VAT.
    >
    > >2. Fundując nagrody musiał zapłacić VAT (od nagrody + od tego cła = ceny netto)-
    tak
    jak w
    > >przypadku darów dla powodzian.
    >
    > ale odliczyl sobie VAT zaplacony na granicy.

    To chyba w niczym nie ma znaczenia.
    Na www.amilo.pl ta nagroda wyceniona jest na cenę netto 4150zł z Vat'em 5063zł czyli
    musieliby tak czy owak zapłacić 913zł VAT'u.

    > >3. Ja odbierając nagrody musiałem zapłacić 10% podatku od wygranych (nagroda + cło
    +
    vat=
    > >ceny brutto)
    >
    > Za to fundator sie wykazal kosztem i zmniejszyl swoj podatek.

    Nie znam się szczegółowo na przepisach podatkowych, ale wydaje mi się, że fundator
    mógł
    sobie w koszty wliczyć jedynie cenę netto tego notebooka, a vat tak czy owak musiał
    zapłacić. I chyba go to mocno zabolało (czytaj zatrudnia dobrych księgowych), bo
    zrobili
    coś takiego:
    nagroda w konkursie została wyceniona na 6000zł brutto (czyli zapłacili
    6000-(6000/1,22=4918)=1081zł VAT'u).
    Więc prawdziwa cena u dystrybutora hurtowego tego notebooka wynosi 3836zł
    [3836zł+ vat który mieli zapłacić(1081zł) = 4918zł]*1,22 =6000zł

    W ten sposób wilk syty(dystrybutor tak czy owak vat sobie odliczy) i owca cała
    (zawsze
    marketingowo lepiej brzmi jak się ufundowało nagrodę za 6kzł a nie za 5kzł).

    Jedyny mankament całej tej operacji to to, że musiałem zapłacić ten 10% podatek od
    wygranych od tak zwanej wartości wirtualnej, a nie rzeczywistej. (notebook nie jest
    wart
    tych 6kzł)

    > >4. Chcąc spieniężyć tą nagrodę, znowu muszę obniżyć o vat bo faktury wystawić nie
    mogę,
    a
    > >bez faktury, albo obniżenia vatu i ileśtam procent amortyzacji raczej nie uda mi
    się
    tej
    > >nagrody sprzedać.
    >
    > A komu chcesz sprzedac ? Jak prywatnej osobie - to rzecz dla niej jest
    > warta tyle co cena w sklepie, wiec z VAT.

    Znajdź mi osobę prywatną która kupuje w sklepie notebooka za 5kzł (brutto).

    Takie rzeczy kupują tylko i wyłącznie firmy które mogą odliczyć sobie to od podatku,
    dostać zwrot Vat'u itp. Jeżeli nie mogę wystawić na to faktury to myślisz że ktoś to
    weźmie? Muszę obniżyć o vat (a więc zapłacić go jeszcze raz) żeby ktokolwiek był
    zainteresowany, a i tak jest ciężko kogokolwiek znaleźć.


    --
    Pozdrawiam
    Kamil
    c...@h...pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1