eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWeiss wlasnie o kartachRe: Weiss wlasnie o kartach
  • Data: 2002-01-16 19:35:33
    Temat: Re: Weiss wlasnie o kartach
    Od: Sebastian Malarz <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> Jeżeli sprzedawca ma wątpliwości MUSI skontaktować się
    >> ze swoim centrum autoryzacji i zastosować się do jego
    >> poleceń (zatrzymanie karty, oddanie karty).
    >
    >Hm.. to albo się coś zmienilo, albo ja nie umiem czytać...

    Nie umiesz czytać - to jest zresztą chyba oczywiste i znajduje
    się chyba w każdej instrukcji obsługi kart dla sprzedawców,
    niezależnie od tego jaki bank obsługuje takiego sprzedawcę.

    Powtórzę, aby raz jeszcze zapadło wszystkim w pamięć - w razie
    jakichkolwiek wątpliwości sprzedawca MUSI skontaktować się
    ze swoim centrum autoryzacji i zastosować się do jego
    poleceń. Jeżeli z uwagi np. na sytuację sprzedawca nie może
    bezpośrednio przekazać uwag telefonicznie (np. klient stoi
    i słucha) to są specjalne zasady postępowania w takich
    sytuacjach, które również opisane są w zasadach akceptacji kart.

    >> A na pewno już odmowa okazania dokumentu tożsamości NIE UPOWAŻNIA
    >> sprzedawcy do jakiegokolwiek zatrzymania karty (chyba, że takie
    >> polecenie wyda sprzedawcy centrum autoryzacji).
    >
    >To jednak nie umiem czytac ;)

    Tak, nie umiesz - dzięki za przyznanie się :)

    Ale jeszcze kilka słów wyjaśnienia na kilka Twoich uwag, jakie
    pisałeś w innych postach na tej grupie:

    Ty - jako sprzedawca - nie zawierasz żadnej umowy z bankiem, który
    wydał kartę. Jako sklep nie jesteś bezpośrednim uczestnikiem obrotu
    kartowego, a jedynie działasz w ramach praw, obowiązków i uprawnień
    tzw. acquirera, czyli inaczej mówiąc centrum autoryzacyjnego, które
    obsługuje Twój sklep i z którym podpisałeś umowę.

    Karta jest własnością banku i TYLKO na jego żądanie może zostać
    zatrzymana i ew. zniszczona. Regulacje międzynarodowe w niektórych
    sytuacjach pozwalają na podjęcie decyzji o zatrzymaniu karty przez
    acquirera bez zgody banku-wydawcy karty (np. gdy bank-wydawca wydał
    zgodę na przeprowadzenie transakcji, ale sprzedawca informuje o
    ewentualnych niezgodnościach lub podejrzeniach).

    Adasiu, z całym szacunkiem dla Ciebie, ale ŻADEN bank-wydawca karty
    nie dał i nie da Ci zgody (jako sprzedawcy w sklepie) na samodzielne
    podjęcie decyzji o zatrzymaniu karty bez takiego polecenia wydanego
    przez centrum autoryzacji. Taka zgoda na podjęcie decyzji o jej
    zatrzymaniu PRZYSŁUGUJE WYŁĄCZNIE centrum rozliczeniowego i TWOIM
    OBOWIĄZKIEM jest zastosowanie się do instrukcji tego centrum.

    Ponieważ zatetem NIE JESTEŚ upoważniony przez żaden bank-wydawcę
    karty do decydowania o zatrzymaniu i zniszczeniu karty, jeżeli
    zdarzyłoby Ci się zatrzymać kartę i ją zniszczyć bez zgody
    centrum autoryzacji to możesz zostać po prostu oskrażony
    o kradzież karty (czyli jej odebraniu posiadaczowi bez zgody
    bank-wydawcy karty lub centrum autoryzacyjnego) oraz o zniszczenie
    własności banku. Taka sytuacja może skończyć się dla Ciebie
    rozwiązaniem umowy z centrum autoryzacyjnym o akceptację kart.

    Nie powołuj się również na regulaminy kart bankowych - one dotyczą
    relacji pomiędzy posiadaczem karty a bankiem, który mu ją wydał.
    W żaden sposób nie dotyczą one i nie obowiązują sprzedawcy karty
    (który zresztą nie ma obowiązku znać regulaminu każdej akceptowanej
    przez siebie karty).

    >O.K. Co jednak będzie, jezeli sprzedawca zadzwoni do CA, powie, że
    >podpis jest niezgodny, a klient odmawia potwierdzenia swojej tożsamości?

    Jeżeli w takiej sytuacji centrum autoryzacji wyda Ci polecenie
    zatrzymania i zniszczenia karty - MASZ OBOWIĄZEK TO ZROBIĆ.

    Jeżeli jednak centrum jedynie wyda Ci polecenie odmowy realizacji
    transakcji i zwrot karty posiadczowi - MASZ OBOWIĄZEK TO ZROBIĆ.

    >I jeszcze jedno - co jeżeli z jakichkolwiek powodów sprzedawca nie może
    >się skontaktować z CA (awaria n.p.)?

    W takiej sytuacji sprzedawca chyba w ogóle nie otrzyma autoryzacji
    dla przeprowadzanej transakcji :) Ale jeżeli taka sytuacja się zdarza,
    nadal w żaden sposób nie masz prawa do decydowania o zatrzymaniu
    karty i jej zniszczeniu.

    Dodatkowa wskazówka i informacja : jeżeli podczas realizacji
    transakcji terminal nie wyrazi zgody na trasnakcję (komunikat
    typu BRAK AUTORYZACJI) to również Twoim obowiązkiem jest
    zwrot karty posiadaczowi a nie jej zniszczenie :)

    Mam nadzieję Adasiu, że moje tłumaczenie (oparte bądź co
    bądź na jakiś tam podstawach) pozwoli nam za kończenie tego
    tematu i uznanie, że moja wersja (choć ze względu bezpieczeństwa
    może trochę się różnić w pewnych szczegółach) jest zdecydowanie
    bardziej zbliżona do prawdy niż Twoja.

    Natomiast przyznam, że nie znam wszystkich wariantów umów
    jakie centrum autoryzacyjne zawiera z każdym sprzedawcą. Jeżeli
    zatem w umowie jaką Ty dysponujesz jest wpisany zapis uprawniający
    do zatrzymania i zniszczenia karty przez sprzedawcę bez zgody
    centrum autoryzacji, to proszę o jego zacytowanie - bądź tutaj
    bądź na priva.

    Pozdrawiam,
    Sebastian Malarz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1