> > Czy dostales od banku harmonogram spłat, w którym było napisane ile i
> > kiedy
> > masz zapłacić?
> > Na jakiej podstawie dokonywałeś wpłat?
>
> > pozdr.
> > RobertS
>
> Nie miałem harmonogramu spłat,reprezentat banku wyliczył kwoty na
> umowie napisane odręcznie 6 rat po 59,83 i to kazał mi wpłacać.Po
> dwóch tygodniach otrzymałem ich harmonogram ale dotyczący 12 rat
> oprocentowanych.Ale to mnie miało nie dotyczyć.Jestem człowiekiem
> uczciwym i wpłaty dokonywałem w terminie a nawet wcześniej o jeden
> miesiąc.Jak byłem w sklepie RTV EURO AGD TO PAN POWIEDZIAł żE TEN
> PRACOWNIK JUż NIE PRACUJE

> Trzeba bylo reklamowac juz w momencie otrzymania innego harmonogramu
> niz ten, ktory splacales.

A skad mial wiedziec, ze z tego taka kicha wykdzie?
Jak napisal, mial splacac tyle i tyle i splacal. Uczciwie, rata po racie.
Powiedz dlaczego mial nie zaufac sprzedawcy, ktory chyba wie co robi.
Jeszcze troche tekstow na zasadzie "trzeba bylo reklamowca" i do spozywczego
nie wejdziesz bez prawnika...
To co sie dzieje to jest chore! Moim zdaniem jesli sad nie bedzie siedziec w
kieszeni cetelem czy innej organizacji finansowej - to sprawa jest wygrana
dla niego.
Nalezy -jak napisalem- napisac pismo z wyjasnieniem wszystkiego do cetelem i
niech oni sie ustosunkuja, pozniej mozna dalej pisac... Ja osobiscie nie
odpuscil bym tego ot tak. Mimo, iz czasu by to zajelo to jednak bym uparcie
dazyl az do wyczerpania jakichkolawiek mozliwosci walki. To przecie jest
jawne zlodziejstwo! Na innych grupach, ktos chce stawiac zarzuty za to ze
dostal jakies tam sluchawki za 30 czy 70-zl uszkodzone i chce isc na
policie, a tu co? Ma poprostu zwinac uszy po sobie i bulic?