"Przemyslaw Kwiatkowski" 49185669$0$29428$f...@m...aster.pl

> Informowanie dłużnika *przed* zajęciem rachunku i takim zamiarze byłoby
> absurdalne i w praktyce uniemożliwiłoby egzekucję. Zapewne komornik
> zajął rachunek i wysłał Ci informację o tym listem poleconym. Poczta
> kiedyś ten list dostarczy. Kiedyś... :-)

Mój dłużnik machał mi przed moimi oczami moim pozwem i obiecywał (chyba
nigdy nie dotrzymywał obietnic) w banku PeKaO SA (w Białymstoku, na ulicy
Zielonogórskiej) w obecności tamtejszych bankierek że mnie pobije lub nawet
zabije, :) jeśli pozwu nie wycofam. :) Później przed sądem zapewniał, że nie
wiedział nic o pozwie, bo nie odebrał listu z sądu, gdyż w owym pozwie podałem
nieaktualny adres. W sprawie straszenia był przesłuchiwany przez policję, co nie
przeszkodziło mu w skutecznym :) twierdzeniu, iż nic o pozwie nie wiedział.
(czyli nie wiedział i o tym, że był przesłuchiwany przez policję w sprawie
tego pozwu i związanego z owym pozwem straszenia)

Na mój gust z komornikiem łatwo dogadać się komuś, kto nie przepada za
sprawiedliwością. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....