eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwdeprecjacja dolaraRe: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
  • Data: 2009-09-20 13:39:02
    Temat: Re: deprecjacja dolara [inflacja w UK v. inflacja w Polsce]
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    fatso <f...@n...com> pisze:
    > Andrzej Adam Filip wrote:
    >> Ty chcesz zniszczysz osiągniecia ojca ekonomii Leszka Balcerowicza który
    >> zbalcerował ale inflację zdusił? :-)
    >>
    >> Każde mówienie o ścieżce podwyższania inflacji bez jasnego podania
    >> limitów dla mnie jest oznaką nieodpowiedzialnego idioty.
    >>
    >> Podstawowym motorem naprawdę długookresowego szybkiego i stabilnego
    >> wzrostu jest kredyt *wieloletni*. Warunkiem koniecznym (ale nie
    >> wystarczającym) gotowości do udzielania i brania długoterminowego
    >> kredytu są stabilne i niskie *realne* stopy procentowe. Stabilnych i
    >> niskich stóp procentowych nie da się osiągnąć bez stabilnej (czyli
    >> niskiej) inflacji.
    >>
    >>
    > Kolego, historia nauczycielka zycia: Byla sobie tzw Republika
    > Weimarska . Jeczala pod naciskiem powojennej biedy w Niemczech a juz
    > szczegolnie dobijaly ja kontrybucje ktorymi przygwozdzili ja
    > alianci. Wyrezyserowano galopujaca inflacje i ta skutecznie
    > wydrenowala ostatnie oszczednosci ze spoleczenstwa. Przemysl niemiecki
    > jakos nie cierpial skoro placono robotnikowi smieciowym pieniadzem.
    > Po czym przyszedl tamtejszy Balcerowicz no i patrzcie ludzie co za cud
    > gospodarczy: mocna Reichsmark, mocny przemysl i mocny Hitler, ktory na
    > tym kociokwiku oczywiscie skorzystal.
    >
    > USA nie sa w stanie splacic swoich dlugow wobec swiata. Mysle, ze po
    > kilku nastepnych wstrzasach typu Lehman Bros. nakreci sie maszynke do
    > robienia pieniadza i to pozwoli wyzerowac dlugi tego kraju. Chinczyk
    > wie o tym i sie bardzo spieszy. Stara sie upchnac innym swoje 2
    > tryliony dolarow. Wyrwalby nawet Polsce KGHM, Bogdanke i co tam mamy
    > konkretnego- gdyby nie blogoslawione solidaruchy.
    >
    > Dlatego lepiej sie trzymac od dolara z daleka. Indywidualnie wyzerowac
    > waluty obce w ogole. Skarb Panstwa tez chyba nie jest glupi. Pare
    > miliardow zielonych to miec musi na rozliczenia biezace. Ale reszte
    > majatku narodowego lepiej wsadzic w zloto. I brac, oczywiscie, kazdy
    > gram srebra z KGHM do skarbca, dobrze za to gornikom placac.

    A o czym ty ze mną dyskutujesz jak się zasadniczo zgadzamy co
    "niepewnej" *średnio-terminowej* przyszłości *USD*? Wątek zjechał
    na to że Polska miałaby mieć inflację "jak w UK" z domysłem
    żeby pracujący za funty mieli dobrze przy wymianie na PLN.

    --
    Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
    Na to daje gębie papać, by umiała dobrze kłapać.
    -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)
    http://groups.google.pl/groups?selm=to5tuotkrz-99K@j
    ames.huge.strangled.net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1