eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[email] mBank spamuje i lekceważy klientów (213.180.131.38)Re: [email] mBank spamuje i lekceważy klientów (213.180.131.38)
  • Data: 2006-06-19 11:32:22
    Temat: Re: [email] mBank spamuje i lekceważy klientów (213.180.131.38)
    Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    K.K. wrote:

    >>Po jednej reklamacji na mLinii w grudniu 2005 przestałem
    >>dostawać cokolwiek na ów drugi adres e-mailowy. W związku z
    >>dalszymi niezamówionymi mailingami na adres podany do biuletynu
    >
    > Dlaczego niezamówionymi? Wszak niżej niezbicie sam sobie przeczysz.

    Nie dostrzagasz różnicy między zamówionym mailingiem na temat "A" a
    niezamówionym na temat "B", "C", "D" i ofertą przedłużenia kredytu?

    >>Telecom - albo coś w tym stylu, i wyjdzie na to, że od strony
    >>prawnej mBank jest kryty.
    >
    > Byłby i jest kryty bez uwzględniania tych relacji inwestorskich między
    > podmiotami.

    Jako klient mBanku mam prawo mieć w nosie czy dogadał się z Orange
    czy z Deutsche Telecom - ja jestem klientem mBanku, a nie żadnej
    z tamtych firm i ich ofert nie życzę sobie otrzymywać - a mBank
    powinien to uszanować.

    >>Jak widać, nie jest.
    >
    > A prawo wyboru? Jest co prawda ograniczone, ale tylko do formy 'zapłaty'.
    > Za darmo nie dają. To nie przestępstwo. Jeszcze nie nadeszła ta pora kiedy
    > to klient będzie wybierał za co i ile zapłaci, a co weźmie sobie za darmo.

    Yk?

    > Nie jest to szantaż lecz pewien koszt korzystania z innej usługi, jaką
    > jest biuletyn informacyjny. Nie chcą go przekazywać za 'darmo'. Nie muszą
    > się na to godzić, a ty nie masz prawa egzekwować Coś za coś i jeśli.chcesz
    > otrzymywać biuletyn to płać otrzymywaniem reklam.

    Bzdura. Nie podpisywałem umowy że będą mnie nękać reklamami za to, że
    będę korzystał z jakiejś usługi. Mało tego, dali mi możliwość wyboru
    czy moje dane mają być przetwarzane czy też nie.

    >>W związku z tym reklamy przychodzące od mBanku
    >>będę uważał za spam
    >
    > Czyli "zgodziłem się na otrzymywanie reklam i będę je uważał za spam"
    > wbrew ogólnie przyjętej i prawnej definicji spamu.

    > Wnioski.
    > Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po 'naszej' stronie. Tak było, jest
    > i będzie, bo to wciąż to samo Kargulowe plemię, tylko czasy nie te, więc
    > granatem już wiele nie zwojujesz ;-)

    Bredzisz. Po pierwsze nie zgodziłem się na otrzymywanie reklam, nie
    podpisywałem na ten temat żadnej umowy.

    Po drugie nie ma prawnej definicji spamu. Jest prawna definicja
    niezamawianych informacji handlowych. A czy mam prawo to co mi mBank
    wciska nazwać spamem - to już podobną sytuację przerabiałem przed Sądem
    Okręgowym i Apelacyjnym. Jeśli mBankowi się nie podoba to, że uważam
    ich śmietnik za spam, niech mnie pozwie, ale mimo tego że w Polsce
    prawo nie opiera się na precedensach, wątpię by jakiś Sąd Rejonowy, do
    którego musieliby skierować sprawę, ośmielił się wydać wyrok sprzeczny
    z wyrokami sądów 2 wyższych instancji w podobnej sprawie.

    Pozdrawiam,
    --
    ŁK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1