eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankieurobank = zdzierobankRe: eurobank = zdzierobank
  • Data: 2003-10-06 19:57:43
    Temat: Re: eurobank = zdzierobank
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    bd wrote:
    > ludzie zyja bez wielu rzeczy ale to jeszcze nic nie oznacza. a co ty
    > tak bronisz tego banku? placa ci za to?! sluchaj, ja pod pojeciem

    A czemu zabraniasz mi bronic tego banku? Mimo, ze sam jestem sceptyczny do
    niego i raczej nie bede mial tam konta, to mnie osobiscie denerwuje
    podejscie wielu osob.... (nie tylko w przypadku tego banku). A twoje
    argumenty uwazam po prostu za chybione - dlatego sie odzywam, chyba moge ;)

    > prowadzenie konta rozumiem takze pelny do niego dostep a sprawdzanie
    > salda miesci sie w tym pojeciu wiec eurobank, w moim przekonaniu,
    > oszukuje piszac, ze prowadzenie rachunku jest za darmo bo nie jest.

    Wiesz, wydaje mi sie, ze nie chcesz przyjac do wiadomosci pewnych faktow,
    np.:
    1) Eurobank dopiero wystartowal i to nie we wszystkich lokalizacjach. Bank
    dopiero rusza - i nie widze powodu, zeby musial uruchamiac od razu wszystkie
    uslugi czy kanaly dostepu. Zanim to zrobi moze przeciez "opatrzec" sie
    klientom. I dlaczego uwazasz, ze ten bank musi byc bankiem pierwszego
    wyboru? Moze on chce po prostu udzielac kredytow? To, ze ty przyzwyczailes
    sie do ciaglego sprawdzania salda via bankomat czy inet - nie swiadczy, ze
    tak robia wszyscy klienci. Ba - mam podstawy sadzic, ze ilosciowo wiekszosc
    klientow saldo sprawadza wraz z wyciagiem i czasami przy wyciaganiu kasy z
    konta. A glownym produktem jest tutaj karta z kredytem - podobnie jak np. KK
    wielu bankow stan na niej mozesz poznac dopiero na wyciagu. Zreszta to
    dywagacje i tyle. Jesli ty mnie sie pytasz czemu ja ten bank bronie, to ja
    sie pytam a czemu sie tak uczepiles tego banku? Przeciez jest wiele innych
    bankow i produktow, ktore dla klienta sa jeszcze gorsze - i nie pamietam,
    zebys sie czepial. zyli co - placa ci za atakowanie banku??? :D
    Bank twierdzi, ze otwarcie i prowadzenie konta jest bezplatne tak BTW

    > bo niby co jest prowadzeniem rachunku wg nich? no co? to, ze trzyma
    > sie u nich pieniadze? niech nie beda smieszni. gryzie mnie robienie
    > ludzi w balona i wmawianie im, ze jest inaczej. tak samo

    Jak cie gryzie, to pokaz mi swoje maile o innych bankach czy uslugach? W tej
    chwili konto nie jest w pelni funkcjonalne i to fakt, ale twoje argmenty -
    uczepienie sie, ze bank nie pozwala poznania salda w danej chwili bezplatnie
    jest moim zdaniem zwyklym pieniactwem.

    z kartami.
    > bez sensu sa karty bez nazwiska. znajac realia wlasciciel takiej
    > karty moze napotkac problemy kiedy bedzie nia placil.

    Mozesz podac linka jak podwales takie argumenty w przypadku przedplaconych
    kart maestro ING banku?
    Zauwaz - bo jakos nie chcesz tego zrobic - ze wydanie karty jest free, a jej
    miesieczne utrzymanie 95 groszy. To nie sa jakies ogromne kwoty, zeby nie
    bylo cie stac na wyplacenie gotowki lub sprawdzenie stanu rachunku za 1 zl.
    Pogadamy tez, jak wprowadza centrum telefoniczne i internet. Z tym 0 zl na
    rachunku to dalej nie moge zrozumiec he he he. Inne banki popietnuj za to,
    ze na RORze taki marny procent daja!

    > jezeli klient nie chce miec problemow i nie chce przekroczyc
    > dopuszczalnego salda musi miec mozliwosc sprawdzania stanu konta bez
    > jakiejkolwiek oplaty i przymusu dokonywania wyplaty.

    Musi? Karty kredytowej ludzie korzystaja bez zbytniej mozliwosci sprawdzenia
    salda, albo chargowki i zyja. Wiec twoj argument jest raczej smieszny. Moze
    ty musisz jesli na koncie masz swoje 500 zl i wymagasz od banku Bog wie
    czego... Sorry - jesli jestes klientem masowym, to musisz (w tej chwili)
    znac swoje miejsce. dlaczego zmuszasz wolnego przedsiebiorce, zeby mial do
    ciebie w jakis sposob doplacac? Moze on chce klientow, ktorzy nie musza
    sprawdzac codziennie, albo wyplacaja sobie gotowke w bankomacie?

    klient nie ma
    > obowiazku notowania sobie gdzies np.: na kartce ile srodkow juz
    > wykorzystal. jak tak dalej pojdzie to moze za jakis czas wprowadza
    > oplate za wejscie na teren placowki banku.

    Nie rozmieszaj mnie z ta karta. Dalej jest wiele bankow, ktore maja duze
    opoznienia w aktualizacji srodkow dostepnych na koncie, a nie licze juz
    offlinowych produktow jak karty charge czy KK. (nawet jesli teoretycznie
    dostep jest to ludzie i tak czekaja na wyciag)

    > nawet jesli w wiekszosci bankow trzeba placic za prowadzenie rachunku
    > to w zamian za ta oplate dostaje sie pewien pakiet uslug i jest to
    > oplata ryczaltowa/hurtowa.

    No i tutaj tez tak jest. Za 95 gorszy miesiecznie masz konto z karta. Mozesz
    robic za darmo wyplaty we wlasnych bankomatach i placic nia w sklepie. Czego
    chcesz wiecej?

    > nie chce, nie korzystam ale mam prawo uswiadamiac innym i zwracac
    > uwage na absurdy jakie spotykam. proste?

    Dla mnie jest dziwne, ze z takim zacieciem robisz to w przypadku tego
    banku - twoja sprawa. Ale moim zdaniem to zaden absurd.
    Dla mnie absurdalnych jest wiele innych rzeczy - np oplaty za konto w
    niektorych bankach, poziom oprocentowania ich kredytow czy depozytow,
    obsluga klientow i tak dalej. Ale nie robie z tego az takiego odkrycia...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1