-
Data: 2006-07-21 07:44:23
Temat: Re: firma windykacyjna
Od: Catbert <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Krzysztof Halasa napisał(a):
> Catbert <c...@w...pl> writes:
>
>> Nie zawsze musi tak być, jak piszesz - jeżeli "sępiarnia" (BTW piękne
>> określenie) ma swojego sędziego i prokuratora - to pacjenta mogą
>> poturbować - uprawda się, ale to potrwa.
>
> Prokuratora? A po co im prokurator?
> Sedziego? Bylby chyba wyjatkowo glupi jakby za kilkaset zlotych
> (ile mozna miec prowizji od drobnych kwot) ryzykowal wszystko.
Prokurator jest chociażby po to, by ze sporu cywilistycznego zrobić
karny - kto inny ponosi koszty.
Wystarczy np. wpisać dozorcostwo mienia w umowę kredytu na lodówkę, by
sie dało poręczyciela pokopać.
Nie dalej jak wczoraj miałem w ręku "pismo" podpisane przez sędzinę,
która tak się zednerwowała, że zapomniała napisać sentencji i pouczenia
- samo uzasadnienie.
Nie każdy musi brać miliony, za drobne nadużycia "w granicach prawa"
wystarczy skromna prowizja.
Sędzia nie weźmie 50 zł za "sprawę" - ale więcej za obsługę firmy
windykacyjnej - to i owszem.
A co sąd może? Może dużo, np. uprawomocnić "przeflanc walutowy".
Znam osobę, która otrzymała tytuł wykonawczy - tyle, że złote zamieniły
się w dolary. Jest prawomocny - i zanim się pacjent uprawda minie trochę
czasu no i kasy na papuga.
>> Ja bym za...lił od razu do prokuratury - ale to nie dla amatorów.
>
> Przeciwnie, jesli dobrze rozumiem znaczenie, w jakim uzyles slowa
> "amator".
Zgodnie z kpk prokurator powinien pomóc pokrzywdzonemu - gdy zawiadmomi
o przstępstwie nawet ustnie - ale pewnie wiesz, że tak nie jest - należy
napisać zawiadomienie i zachować pewne wymagane prawem i obyczajem
wymogi - by nie powędrowało na śmietnik historii.
Jeżeli prokurator jest w kieszeni firmowej - a to się zdarza w przypadku
firm obracjących pieniędzmi - to jego zaatakowanie nie jest dobrym pomysłem.
Pzdr: Witek
Następne wpisy z tego wątku
- 21.07.06 07:47 RobertS
- 21.07.06 08:35 Neko
- 21.07.06 08:46 Michal Jankowski
- 21.07.06 10:09 Krzysztof Halasa
- 21.07.06 15:06 t...@o...pl
- 21.07.06 15:17 t...@o...pl
- 21.07.06 15:22 t...@o...pl
- 21.07.06 15:28 t...@o...pl
- 21.07.06 17:11 Kamil Jońca
- 21.07.06 17:23 SQLwysyn
- 21.07.06 19:02 Maciej Oszutowski
- 21.07.06 19:14 Jarek Andrzejewski
- 21.07.06 19:16 Jarek Andrzejewski
- 21.07.06 19:21 Jarek Andrzejewski
- 22.07.06 12:07 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- Jak to kupić?
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Zabawny epizod z Santander Consumerem
- Zapamiętana karta w aplikacji
- Velo -- zgłoszenie incydentu
- Velo -- kradzież czy bałagan?...
- Velo bank nie odpuszcza?...
- Velo jak zwykle bredzi...
- Od setki do setki...
- Velo ostrzega przed sobą?
- Nest -- polecenie
Najnowsze wątki
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- 2024-09-20 Jak to kupić?
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-12 Zabawny epizod z Santander Consumerem
- 2024-09-12 Zapamiętana karta w aplikacji
- 2024-09-11 Velo -- zgłoszenie incydentu
- 2024-09-10 Velo -- kradzież czy bałagan?...
- 2024-09-10 Velo bank nie odpuszcza?...
- 2024-09-05 Velo jak zwykle bredzi...
- 2024-09-01 Od setki do setki...
- 2024-08-30 Velo ostrzega przed sobą?
- 2024-08-29 Nest -- polecenie