eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwfundusze inwestycyjne - dobre na początek?Re: fundusze inwestycyjne - dobre na początek?
  • Data: 2010-04-26 18:41:05
    Temat: Re: fundusze inwestycyjne - dobre na początek?
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    skippy wrote:

    >
    > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hr4e16$lc5$1@inews.gazeta.pl...
    >> skippy wrote:
    >>
    >>> a ile sie dało zarobić na fundach kupionych w lipcu 2007?
    >>
    >> A ile na kontraktach kupionych w tym samym czasie? Po co takie rzeczy
    >> pisać?
    >> Jasne jest, że na handlu zarabia ten, który wie kiedy kupić i kiedy
    >> sprzedać. Handlowanie to takie samo zajęcie jak leczenie zębów, wywóz
    >> śmieci
    >> czy projektowanie stron www. Żeby zarabiać na czymkolwiek trzeba się na
    >> tym
    >> znać i robić to przynajmniej dobrze. Właściciel wątku nie zna się na tym
    >> i na tym nie zarobi dopóki się na tym nie pozna.
    >
    > ta sama zasda dotyczy pietruszki oraz dowolnych innych towarów, z fundami
    > jest pewna odmienna kwestia - mianowicie sa wspomagane reklamowo w
    > momentach odwrotnych i raczej o to mi w skrócie chodziło
    >
    > co do pytania - jasne jest, że kupując w 2007 niezlewarowane fw20 i je
    > później rolując wyszłoby sie prawie tak samo, choć bez bezsensownego
    > sprawdzania stawiam, ze lepiej.

    Do wiedzy o handlu na giełdzie, poprzez fundusze czy bezpośrednio, wchodzi
    umiejętność interpretacji informacji prasowych czy telewizyjnych. Przy
    handlu pietruszką trzeba odróżniać wygląd pietruszki zgniłej od zdrowej.
    Wracam do sedna. By na jakiejś działalności zarabiać trzeba się na tym znać.
    Ty nie urodziłeś się ze swoją wiedzą o handlu na giełdzie. Zacząłeś się
    uczyć potem zacząłeś handlować następnie traciłeś na tym handlu, aż
    osiągnąłeś taki poziom wiedzy, który pozwala Ci zarabiać. Trzeba dodać na
    koniec, że to nauka płatna i nie ma finansowania przez państwo. Każdy płaci
    własne czesne. Założyciel wątku dopóki nie będzie umiał to będzie tracił. Na
    razie się zorientowałem, że nie chciało mu się wgłębiać w szczegóły z czego
    składają się koszty tej działalności, nie miał też czasu wybrać dla siebie
    najlepszych dostawców. Przymierzmy takie podejście do piekarza i spróbujmy
    przewidzieć przyszłość takiego piekarza na rynku bułek kajzerek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1