W dniu 14.02.2022 o 13:34, J.F pisze:

> Nie wiem kto obiecywal, ze na pewno nie wzrosnie, pewnie jakis
> nieuczciwy sprzedawca na prowizji :-)

tak ludzie twierdzą w sądach, że wzięli w CHF bo im ktoś
powiedział/obiecał, że kurs (mocno) nie wzrośnie
>
> Ale co - klient swojego rozumu nie ma, nie widzi, ze kursy raz nizsze,
> raz wyzsze? Ze skoro przez rok spadl o 15%, to moze tez wzrosnac?

a jak ktoś kawę w macducku kupuje to nie widzi, że gorąca?
musi być ostrzeżenie?

>
> Wiec bardziej uwierze ze sprzedawca mowil "moze troche wzrosnac, ale
> nie wiecej niz 20% - co i tak sie bedzie oplacalo".
>
> Dodaj jeszcze kolejna lekcje, ze jak frank drozeje, to Libor spada ...
> jak widac, nawet do ujemnych :-)
> Ale nie dotyczy to spadku zlotowki :-(

ok, ale nie wracajmy do franków, tutaj mamy tylko PLN, zmienne lub
okresowo stałe

> Jak rok temu pisalem, ze grozi nam afera "złotowkowiczow", to tez
> odzew byl slaby.

jak ktoś brał kredyt przy wibor ~0,2 to teraz już nieszczęśliwy może być

https://tiny.pl/9pkn6

>
> Ciekawe co teraz bedzie.
> - w zasadzie juz jest, KNF problem dostrzegla, banki musza oferowac
> kredyty o stalej stopie,
> - ale jak zlotowka naprawde pierd*, to ciekawe, kto bedzie winien -
> złe banki, czy zli klienci :-)

banki, knf, w 60% UE albo "oni"

>
> Przy czym jak widac - banki maja specjalistow, i jakis wyobrazalny
> wzrost Wibor przerzucaja na klienta.
> Ale niewyobrazalny spadnie na banki ... to wystapia o dotacje :-)
>
> J.


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl