> Nie zapominaj, że siedzą tu ludzie (w większości) tacy jak Ty, którzy co
> najwyżej dzielą się swoimi doświadczeniami z bankami. I jeśli nikt nie
> przechodził wyrabiania karty Citi czy Mille w kwietniu br. to nie będzie
> specjalnie dla Ciebie tego robił.

Ja wyrabiałem w kwietniu Citi. Karta w sumie niezła z uwagi na program BP
PartnerClub. NIemniej samo wyrobienie tragedia - najpierw składałem wniosek
via net (warunek, by dostać kartę w pierwszym roku za darmo). Potem
potwierdzałem telefonicznie to, co na wniosku i umówiłem się z domokrążcą.
Gdy już ta sztuka się udała, ten ponownie spisuje wniosek nie mając żadnych
danych z pierwszego. W tym momencie ten pierwszy wniosek w ogóle idzie na
śmietnik. Potem karta przychodzi i tyle. Serwis transakcyjny beznadziejny -
podawany nr karty jako login, interface graficzny jak z Atari, a do tego nie
bardzo wiem jak zrezygnować z obsługi karty via phone. Jako hasło podaje się
pierwotnie PIN do bankomatu :-) Ciekawa rzecz... No ale jeśli to jakoś
strawisz to w sumie karta ciekawa i dająca dużo możliwości...
W moim przekonaniu warto zastanowić się także nad Allekartą kredytową z BZ
WBK, tudzież Mastercardem PremiumClub z BPH, bo generalnie MC ciekawiej
wychodzi przy transakcjach zagranicznych.