eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikarty indukcyjne › Re: karty indukcyjne
  • Data: 2013-07-14 21:04:09
    Temat: Re: karty indukcyjne
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-07-14, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    > Wojciech Bancer <p...@p...pl> writes:
    >
    >> Ale co ma zorganizować wcześniej? Jak zsynchronizujesz gościa jadącego
    >> w autobusie i siedzącego z czytnikiem koło "klienta" i jednocześnie
    >> oddalonego o nieznaną odległość kupującego?
    >
    > A co jest nieznanego w tej odległości (i np. kierunku) i dlaczego?

    Ok. To podaj mi odległość między mną, a autobusem linii dajmy
    na to T1. Poproszę. :)

    > Może to po prostu robota dla kogoś, kto wie, jak działa radio.

    O, czyli kolejny sprzęcik potrzebny do akcji. I rozumiem gościu z koszyczkiem,
    robiący nasłuch w sklepie, nic a nic nie jest podejrzany. :)

    > Niczego nie muszę gwarantować przede wszystkim. Ale oczywiście mogę -
    > wystarczy, że jednocześnie kilka osób będzie "polowało" (dodatkowo też
    > więcej "klientów" może kupować).

    Czyli transakcję "do 50 zł/operację" masz już do podziału nie między 2 os,
    a dajmy na to 4. Jeszcze lepiej.

    >> Rozumiem że jesteś typem człowieka któremu ręka nie drgnie niezależnie od
    >> drgań, kierunku i szybkości poruszania się pojazdu? Respekt.
    >
    > No wiesz, myślałem raczej o rotacjach / minutę. Karta bardzo nie lubi
    > gadać z czytnikiem, jeśli kąt między antenami jest zbliżony do 90
    > stopni. Zwykłe drgania anteny w niczym nie przeszkadzają, jeśli nie
    > jesteśmy na granicy zasięgu.

    No nie wiem czy w pojeżdzie mechanicznym masz do czynienia ze zwykłymi
    drganiami. Dobrze wiedzieć. :) Aż zazdroszczę tego miasta w którym
    żyjesz, bo musi być nieźle wyremontowane, a kierowcy kulturalni,
    nikt nagle nie hamuje, nie ma ostrych skrętów. Ideał. :)

    >> To zobacz ile zajmuje odczyt strony internetowej w autobusie.
    >> Bo ja na jednej trasie mam różnice między 100ms a timeout.
    >> Z przewagą czasu > 1s. Na EDGE jest jeszcze gorzej.
    >
    > To zobacz ile trwa odpowiedź na pinga o długości np. 512 bajtów, to
    > będzie mieć jakiś związek ze sprawą (w odróżnieniu od "strony
    > internetowej").

    Ale ping jest jak wyżej. W dodatku szalenie zmienny.

    > Owszem. Ale racja nie opiera się na demokracji, tylko na stanie
    > faktycznym, a ten można ustalić korzystając np. z wiedzy, doświadczenia
    > itd.

    No to moja wiedza i doświadczenie w zakresie jakości połączenia "z autubusu"
    pozwalają mi spać spokojnie.

    >> A z drugiej strony, skoro te fraudy są takie banalne i proste, to czemu
    >> jeszcze nikt tego na większą skalę nie zrobił?
    >
    > A skąd informacja że nie zrobił?

    Oh, media by takiego tematu nie odpuściły, skoro pochylają się nad losem
    pojedynczego Kowalskiego który zgubił kartę.

    > Natomiast wiem, dlaczego wiele osób tego nie robi, mimo że byliby
    > w stanie: bo a) nie chcą czynić zła, b) jest to nielegalne i boją się
    > ew. kary (możliwej np. po popełnieniu błędów), i dopiero c) bo to jednak
    > może być dość trudne, zwłaszcza jeśli ktoś się takimi rzeczami nie
    > zajmuje normalnie.

    d) połączenie b), c) oraz tego, że ludzie którzy są w stanie to zrobić
    zarabiają na godzinę więcej niż zarobią na takiej akcji powoduje że
    to jest zwyczajnie nieopłacalne.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1