eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikraj z bankowościąlepszą od polskiejRe: kraj z bankowościąlepszą od polskiej
  • Data: 2009-12-21 17:56:17
    Temat: Re: kraj z bankowościąlepszą od polskiej
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    pmlb napisał(a) w wiadomości: ...


    >ps. jak mogles przeczytac, uzasadnilem wiele razy, ze w UK przelew
    >jednodniowy nie jest potrzebny. Nie ma zewnetrznego zapotrzebowania.


    W Polsce jest bo Polacy to lubią. Poza tym uprawiają swoisty sport:
    płacą rachunki (i nie tylko rachunki) w ostatniej chwili. W pewne dni
    np. placówki Poczty Polskiej omijam z daleka.
    Zresztą to wygodne, że można szybko przelać pieniążki np. rodzinie
    czy znajomemu.

    >. Czeki
    >jak i operacje na czekach sa darmowe.

    W Polsce czeki nie są potrzebne. Nie ma zewnętrznego zapotrzebowania.

    >> np. uznawanie zignorowanej reklamacji za pozytywnie rozpatrzoną?
    >
    >Niespotkalem sie w UK z "zignorowana" reklamacja! Na kazda moja reklamcje
    >(dotyczy mnie) zawsze dostawalem odpwiedz i uzasadnienie w odpowiedzi na
    >ktore tez moglem sie odwolac. Wszystkie moje reklamacje dotyczyly tylko kar
    >za zejscie ponizej salda, wszystkie uwzglednione i kary zwrocone.

    O uszy obiły mi się plotki, że właśnie te kary i ich wysokość to była
    (jest?) specjalność brytyjskich banków.
    Wcześniej pisałeś, że banki działają wg prostych, znanych reguł które
    nie są tajemnicą. To skąd się biorą te kary a potem ich anulowanie?
    Czy bank lub klient tych reguł jednak nie rozumieją?
    Czy banki uprawiają polowanie na frajerów, którym da się wcisnąć
    niesłusznie jakąś karę, czy specjalnie przewidują wiele kar niemal
    niemozliwych do uniknięcia aby potem je anulować dla reklamy: "patrzcie
    jacy jesteśmy wyrozumiali"?
    (To oczywiście nie dotyczy tylko banków w UK).
    Dla mnie sprawa jest jasna: albo bank przegiął, ma zwrócić karę z
    odsetkami i przeprosić (a właściwie to już może podpadać pod próbę
    wyłudzenia) albo klient ma zapłacić karę.
    A może te reguły nie są jednak jasne...

    >Naturalnie, ja oparlem sie wylacznie o podstaowoa bankowosc, nie wnikam w
    >konta oszczednosciowe,

    Sugerujesz, że konta oszczędnościowe mogą nie być darmowe?

    >Uzasadnilem?


    I tak i nie. Co kraj to obyczaj. Jeżeli banki choćby w drobnym stopniu
    dostosowują się do potrzeb i zwyczajów lokalnych to nic dziwnego, że w
    każdym kraju jest inaczej.

    Arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1