W dniu 2010-03-08 22:05, PP pisze:
> czy kupujac mieszkanie korzystaliscie z rachunku powierniczego i w jakim
> banku?
> czy to wybiera developer czy klient? jakie sa koszty? i czy warto, czy
> to tez tylko iluzoryczne zabezpieczenie?

Są (w teorii) r-ki otwarte i zamknięte. Bezpieczeństwo zależy też
od umowy rachunku, więc trzeba czytać ze zrozumieniem.

Deweloperzy nie są chętni do r.p.

> szukam wlasnie mieszkania, jeszcze nie wiem, czy rynek pierwotny, czy
> wtorny i zastanwiam sie, jak najbezpieczniej przeprowadzic taka transakcje

Jeśli bezpieczeństwo jest istotne - kup tylko takie, które już stoi *i*
możesz od razu zostać właścicielem (czyli podpisać akt notarialny
przenoszący własność).
Czyli - rynek wtórny + w 100% gotowe mieszkania od dewelopera.

>
> zastanawiam sie tez czy rachunki powiernicze sa czesto stosowane, bo mam
> wrazenie, ze nie;

nie są

> jak na propozycje zastosowania czego takiego reaguja
> developerzy? i czy warto to stosowac jesli budynek jest juz gotowy i
> stoi, czy raczej tylko jesli kupuje sie dziure w ziemi?

Do kupna dziury w ziemi, zwłaszcza teraz, trzeba mieć żyłkę hazardzisty
i stalowe nerwy lub być, sorry, mądrym inaczej.
Deweloper w PL może robić dowolne przekręty i nic mu praktycznie nie grozi.


Dodatkowo kupując gotowe mieszkanie wiesz o nim dużo więcej.