eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikursy w alior kantorzeRe: kursy w alior kantorze
  • Data: 2023-08-22 17:14:29
    Temat: Re: kursy w alior kantorze
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poniedziałek, 21 sierpnia 2023 o 13:24:14 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
    > niedziela, 20 sierpnia 2023 o 23:41:05 UTC+2 PiteR napisał(a):
    > > in <news:1148e288-bb5b-44b3...@googlegroups.com>
    > > user Dawid Rutkowski pisze tak:
    > > > niedziela, 20 sierpnia 2023 o 14:10:38 UTC+2 PiteR napisał(a):
    > > >> a co to się wydarzyło?
    > > >> czad sie ulatnia i im na głowę poszkodziło?
    > > >
    > > > Może słoneczko przygrzało (dzś noc już mega tropikalna, jest 23:00
    > > > a stacja meteo pokazuje 27 stopni!).
    > > Tak to pewnie słoneczko komus w Aliorze poszkodziło.
    > > To po co mi taki kantor co wali klienta na kursie.
    > Ten wali w nocy i weekendy, od samego początku istnienia.
    > No ale przynajmniej na musiku w nocy i w weekend wymienisz, w stacjonarnym raczej
    nie.
    > Czysta ręka rynku (czyli czasem klienta w nocniku, jak zaśpi) - konkurencyjni są i
    tak i tak.
    > > wezmę 2000 w kieszeń i sprzedam funty w kantorze stacjonarnym.
    > Jak znajdziesz taki z dobrym kursem. Szczególnie w weekend (tutaj to już w ogóle
    otwarty,
    > jeszcze z dobrym kursem to już za duże wymagania ;).
    > A i tak cienki bolek będziesz, przy mnie w aliorze (takim ze "śluzowymi drzwiami"
    "antybandytowymi",
    > niemiło się tam czułem w środku), jak wypłacałem marne 100 euro na wakacje
    > na Krecie, otworzyli specjalnie drugie okienko dla gostka, który w saszecie
    przyniósł 80k euro do wpłaty.


    W poprzednim życiu miałem klienta który awizowal wypłatę ponad 2 mln zł.
    W gotówce chcial.
    Wówczas(ok 2008roku jeśli pamięć nie myli) procedury mieliśmy takie że przy tej
    kwocie awizo 2 dni robocze wcześniej a my w oddziale na czas wypłaty musieliśmy
    zapewnić " fizyczna ochronę"
    Współpracująca wtedy agencja ochrony(solid chyba) przysłała umundurowanego emeryta.
    Ten sobie siedział w rogu oddziału, klient przyszedł, 20 min musiał
    odczekać(opóźnienie otwarcia sejfu)więc wypił kawę, kasa z sejfu wyjęta, kasjerka
    przepuscila przez liczarke( klient nie sprawdzał ręcznie) kasę zapakował w taki
    plecak/ worek i wyszedł.
    Zerknelem od zaplecza przez okno- poszedł na parking, wsiadł w audi B4( wówczas że 20
    letnie pewnie) i pojechał.
    Takich przypadków/klientow ale z kwotami mniejszymi(0,5 mln-1mln pln) pamiętam
    wiecej.
    " Kłopotliwy" był np klient który kilka razy w miesiącu) nieregularnie przynosił i
    wpłacał na rachunek biezacy kwoty w okolicach 100-200 tys .
    Kłopotliwy bo wpadał pod koniec dnia pracy, często po jego wpłacie konieczne było
    awaryjne doubezpieczenia placówki lub organizowanie konwoju w celu odsilenia z
    gotówki(wymogi proceduralne i/lub ubezpieczyciela)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1