eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiochrona przed inwigilacją na kontach?Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
  • Data: 2022-09-07 16:34:37
    Temat: Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 7 września 2022 o 16:03:02 UTC+2 Piotr Gałka napisał(a):
    > W dniu 2022-09-07 o 10:10, Dawid Rutkowski pisze:
    > > Utrzymanie przez przelewanie kasy?
    > > Można i tak, choć to raczej student (pełnoletni, nie Doogie Howser ;).
    > > A dziecko jest "dzieckiem" wg ustawy zawsze czy tylko do 18-stki?
    > > No bo jednak dzieci/zstępni są w podatku od darowizn - z możliwością zwolnienia,
    ale papier trzeba zanieść.
    > > To co, dowolna kasa to utrzymanie?
    > > Również dowolna chata (na własność dziecka) i dowolna bryka?
    > Jest mniej więcej tak (na hasło darowizny jakieś info powinno się znaleźć):
    > - jeśli się uczy, albo w jakiś inny (udokumentowany) sposób podnosi
    > swoje kwalifikacje co wpłynie na jego późniejsze możliwości utrzymania
    > się to wtedy (chyba bez względu na wiek) spokojnie można go utrzymywać.
    > - jeśli się nie uczy to wtedy po przekroczeniu około 9.5k każde
    > przekazanie gotówki = podatek, przelewu = albo druk SD-Z2, albo podatek.
    >
    > Syn po przechorowaniu Covida przerwał na rok studia (chóry itp - płuca
    > raczej potrzebne).
    > Po minięciu około 3 miesięcy od momentu przekroczenia 9.5k (czas na
    > zgłoszenie to 6 miesięcy) wysłałem do US (podpisane przez niego) SD-Z2 w
    > którym w uwagach napisałem, że zgłoszenie dotyczy 130 przelewów w
    > okresie od.. do... na łączną kwotę np. 17k, a 9.5k zostało przekroczone
    > dnia ...
    > Datę przekroczenia podawałem, aby było jasne od kiedy trzeba liczyć 6
    > miesięcy.
    > Zgłaszałem wszystkie przelewy bo zakładałem, że wtedy mogę znów od zera
    > liczyć najpierw do 9.5k i potem 6 miesięcy.
    > A robiłem to wcześniej, aby dać sobie czas jakby co.
    > Zaraz po złożeniu SD-Z2 dostałem maila od KIS (zapytałem wcześniej, ale
    > nie zdążyli z odpowiedzią zanim syn wyjeżdżał więc jak już wpisaliśmy
    > datę i podpisał to im zaniosłem), że po przekroczeniu 9.5k dla każdego
    > przelewu trzeba złożyć osobne SD-Z2.
    > Ale że SD-Z2 już poszło to czekałem co zrobi US.
    > US przysłał pismo z którego wynikało to samo i, że potrzebne są też
    > potwierdzenia przelewów.
    > Przestaliśmy robić przelewy po 10..20zł, aby było ich trochę mniej, ale
    > wszystkie dotychczasowe trzeba było obsłużyć.
    > 1. Z mBanku wyłuskałem je wszystkie jako plik CSV i pobrałem
    > potwierdzenie ich wszystkich w formie jednego wielostronicowego PDF.
    > 2. Nauczyłem się w LibreOffice robić korespondencję seryjną.
    > 3. Zeskanowałem SD-Z2 i podłożyłem jako tło.
    > 4. Nasza drukarka chyba jeszcze nigdy tak długo ciurkiem nie drukowała.
    > 5. Kupiłem zszywacz z tymi malutkimi zszywkami.
    > Jak się 30 kompletów po 3 kartki (SD-Z2 + potwierdzenie) poukłada tak,
    > aby zszywki były w 4 rogach i włoży do koperty to taką kopertę się w
    > naszym US z pewnym trudem daje wcisnąć w ich skrzynkę na składane
    > dokumenty (z powodu Covid nie wpuszczali, a umawiać mi się nie chciało i
    > kopii drukować, aby dostać na nich potwierdzenie też mi się nie chciało).
    > Chyba łącznie 4 takie koperty im wrzuciłem.
    >
    > Sądzę, że mam całkiem niezłe poczucie humoru, ale jednak za słabe, aby
    > robienie idiotycznych rzeczy potrafiło mnie bawić.
    > Nawet myśl, że sami chcieli to niech sobie to porządkują i archiwizują
    > nie potrafi przytłumić poczucia znalezienia się w jakimś nieśmiesznym
    > absurdzie.
    > Wiem, że w sumie cały czas można się tu tak czuć, ale jednak czasami
    > trafia się na pewnego rodzaju szczyty.
    >
    > Od lipca US-y mają wgląd w konta. Ciekawe jakie będą tego konsekwencje
    > dla Kowalskiego.

    Dokładnie tak jest niestety.
    A może być jeszcze gorzej.
    US stał się NKVD i zero protestów :( A co było z ACTA?
    Jedna nadzieja, że zatkają się gumą do żucia (tzn. to by było jakby byli IRS)
    i po prostu nie dadzą rady przetworzyć tych danych (ta samo było chyba z ACTA,
    pamiętam
    komentarz: "rząd już powinien rozpocząć rekrutację kontrolerów, docelowo 50%
    obywateli" - i nie ma się
    co śmiać, w NRDówku tyle osób było TW stasi...).
    Ludzi do roboty w US już dawno brakuje, pisiorskie "kadry" na pewno sobie
    nie poradzą z programem do analizy tych danych.
    A nawet jak znów wydadzą kupę naszej kasy na coś w rodzaju Pegasusa, to sobie
    nawet z analizą wyników nie poradzą.

    Jedno, w czym Cię nabrali, to to, że na każdy przelew musi być osobny SD-Z2.
    Bo ogólnie trzeba składać jeśli w okresie ostatnich 5 lat (licząc wstecz od dnia
    wykonania przelewu) sumarycznie przekracza się kwotę wolną od podatku - czyli te ok.
    9,6k.
    Ale na złożenie jest 6 miesięcy - więc można, powiedzmy z marginesem bezpieczeństwa,
    składać co 4 miesiące.
    W formularzu SD-Z2 jest jedno pole z wydrukowanym "darowizna pieniężna",
    ale na kolejnej stronie są puste rubryczki i można tam sobie kolejne przelewy
    wpisywać.

    Oczywiście potwierdzenia przelewu muszą być osobne dla każdego przelewu.
    W typowym banku wejdą 2 na stronę A4 - oczywiście "na waleta" - więc 4 na kartkę.

    Ćwiczyłem to po sprzedaży norki, którą kupowaliśmy na spółkę z mamą i przeoczyliśmy
    czas,
    gdy jeszcze można mnie było wpisać jako jedynego właściciela - potem to już nie była
    kasa a mieszkanie, więc jakbym miał być jedynym właścicielem to kosztowałoby nas to
    taksę u notariusza.
    Więc połowa kasy za norkę poszła na konto mamy - i potem mi to po 50k przelewała,
    bo takie miała limity dzienne w śp. db, a nie chciało nam się tego zmieniać (ja
    miałem zmieniony
    na taki składający się chyba z 20 dziewiątek, ale wymagało to kilku telefonów w obie
    strony ;).
    Specjalnie dzwoniłem do US i niespodziewanie miła pani (pozdrawiam US
    Warszawa-Mokotów ;)
    wyjaśniła mi właśnie powyższy trick.

    Jak to potem przyniosłem, to inna pani trochę kręciła nosem na wydrukowane
    potwierdzenia
    z ST db - a nie urzędnicze z pieczątką i podpisem - ale powiedziała, że może
    przejdzie,
    a że nie dzwonili, to widać przeszło.

    Hmm, ciekawe, co by US powiedział, jakby im takie SD-Z2 dać wydrukowane na drukarce
    wierszowej
    w tej formie, co to do nich XMLem idzie w e-deklaracje...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1