eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiodkladanie na staroscRe: odkladanie na starosc
  • Data: 2008-04-27 10:05:58
    Temat: Re: odkladanie na starosc
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Poldekk" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:fv0ebm$dle$1@inews.gazeta.pl...

    > Ceny w dobrych lokalizacjach będą moim zdaniem rosły "bez końca".

    Moim zdaniem nie, bo "dobrość lokalizacji" nie jest zjawiskiem stałym w
    dłuższym terminie. Dodatkowo pamiętaj, że jak już masz nieruchomośc to ona
    traci na wartości bo się starzeje. A "cena metra kwadratowego" w
    statystykach zawsze odnosi się do "nowego metra", tak przynajmniej sądzę.


    > 30 lat pracy na spłacenie mieszkania nie jest niczym nadzwyczajnym, taką
    > sytuację mamy przecież już dzisiaj i tak jest we wszystkich
    > "cywilizowanych" krajach. Tyle, że w Polsce stopień zadłużenia
    > hipotecznego społeczeństwa jest na razie bardzo niski w porównaniu z
    > krajami zachodnimi.

    Absolutnie nie ma takiej sytuacji w PL. Powiedzmy, że przeciętna cena za w
    miarę sensowne mieszkanie to teraz 500.000 zł. Przeciętne wynagrodzenie to
    zapewne obecnie jakieś 3000 zł. Powiedzmy, że aby uniknąć całkowicie ryzyka
    przeszacowania, przyjmiemy tutaj bardziej realnie raczej 2500 zł, bo po
    pierwsze od tych 3000 zł trzeba poodejmowac zusy/srusy i podatek dochodowy,
    a po drugie większość osób ma dodatkowe opodatkowane albo nieopodatkowane
    dochody. Myslę, że przeciętny dochód 2500 zł dobrze oddaje rzeczywistą
    sytuację w PL, tak naprawde to wydaje mi się nawet sporo niedoszacowany, ale
    już nie chcę wywoływać wojny w tym temacie. Przy tych parametrach, na takie
    mieszkanie musimy zarabiać przez 200 miesięcy, czyli przez 17 lat. Do 30 lat
    droga daleka.

    Naturalnie możemy takie mieszkanko "spłacać" sobie i 100 lat. Zależy jak
    sobie ustawimy ratę kredytu, ale mnie chodziło o to ile musimy zarabiać.

    Można by powiedziec, że cena 500.000 zł jest niedoszacowana. Jednak w małym
    mieście za taką sumę kupisz mieszkanie o powierzchni 150m2. W duzym mieście
    też spokojnie kupisz 90-metrowe, zależy od lokalizacji. Wydaje mi się, że ta
    suma za przecietną może dobrze posłużyć.

    > Ludność Polski nie zwiększa się i raczej nie będzie się chyba zwiększać za
    > bardzo. Za to będzie się zwiększać liczba chętnych do mieszkania w dużych
    > miastach, szczególnie w Warszawie. I do tego ludzie w Polsce są coraz
    > bogatsi. Szczególnie ci, którzy już są bogaci, powiększają szybko swoje
    > bogactwo.

    I uważasz, że tej najbogatszej grupie będzie się chciało mieszkać w dużych
    miastach? Ciężko powiedzieć, ale nie wydaje mi się to oczywiste. Na świecie
    raczej tego nie obserwujemy. Zresztą nawet jakby, to uważam, że to będzie
    miało marginalny wplyw na wskaźniki przecietne. A do tego się trzeba odnosić
    zabierając się za inwestycję w pojedynczą czy tam w dwie nieruchomości.
    Oczywiście można się zdać na szczęście, że wybrana lokalizacja okaże się w
    dłuższym terminie nadal dobrą lokalizacją. Ja osobiście jednak uważam to za
    słaby pomysł.

    marekz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1