eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiprzestroga: rezygnacja z konta mbankRe: przestroga: rezygnacja z konta mbank
  • Data: 2004-05-19 12:50:18
    Temat: Re: przestroga: rezygnacja z konta mbank
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wed, 19 May 2004 14:08:06 +0200, w <M...@n...mm.pl>,
    Poke <pokeo2@o2.{usunto}pl> napisał(-a):

    > Czemu:
    > a) jak system "padnie" nie zrobisz nic - nie zrobisz przelewu, nie
    > wyplacisz pieniedzy, nei bedziesz nawet wiedziec CO JEST GRANE!

    W przypadku zwykłego też. Gdy mialem konto w BPH znacznie częściej widziałem
    leżący ich system niż w jakimkolwiek banku internetowym. A więc argument
    chybiony.

    > b) nie masz mozliwosci szybkiego uzyskania roznych "papierow" -
    > najproszty przyklad to potwierdzenie przelewu. Owszem moza sobie
    > wydrukowac ze strony ale niewiele przedsiebiorstw cos takiego uzna bo
    > taki przelew to sobie mozna w Word'ie przygotowac. Czyli w przypadku
    > banku internetowego musisz czekac az laskawie przyjdzie potwierdzenie
    > poczta, w przypadku banku z placowkami mozesz miec w kazdej doslownie
    > chwili. I tak jest z wszytkimi innymi drukami.

    W Inteligo faksujesz bezpośrednio na adres odbiorcy, zresztą i tak musisz
    potwierdzenie wysłać pocztą, gołąb przecież nie zaniesie tego.
    Zresztą jak mu pokażesz dowód wpłaty, a pieniędzy nie będzie na koncie, to i
    tak zostaniesz spuszczony na drzewo (tak będzie na pewno w firmie ojca).

    > c) reklamacje - temat rzeka. Bank internetowy ma zdecydowanie mniejsze
    > pole manewru. Owszem - konsultanci sa monitorowani, jest polityka
    > jakosci ale badzmy realistami - nigdy ale to nigdy nie bedzie tak ze
    > kontakt przez telefon jest bardziej efektywny od kontaktu bezposredniego
    > i to Ci powie kazdy. Duzo latwiej zalatwic sprawe osobiscie anizeli
    > przez telefon. Zreszta jak takiemu konsultantowi pokazac jakies
    > dokumenty ktore potwierdzaja Twoja teorie zdarzen a nie banku? Faxem?
    > Przeskanowac? Smiech na sali - efektywnosc bliska zeru.

    Nie spotkałem się z taką koniecznością, może jakiś konkretny przykład?

    > I jeszcze kilka pomniejszych jak np. KONIECZNOSC sprawnego posiadania
    > internetu lub telefonu - tylko prosze nie mowic ze cos takiego jest
    > oczywiste bo telefony moga z jakiegos powodu nie dzialac (np. TPSA Cie
    > odloaczy bo czemu nie - ile bylo takich pezpodstawnych przypadkow) a
    > providerzy w Polsce wiadomo jak funkcjonuja. Itd itp.

    A samochód może być niesprawny, miasto zakorkowane, podłożony ładunek wybuchowy
    -- jak wtedy dojedziesz do swojego pięknego banku.
    PS. Oczywiście na potrzeby twojego scenariusza zakładamy, że komórki przestają
    działać, nie mamy żadnego znajomego z netem lub telefonem oraz przestają
    działać kafejki internetowe ;)).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1