i...@o...pl pisze:

> Posiadacz rachunku prowadzonego w Polskim banku zmarł. Na jego koncie
> pozostała określona kwota pieniędzy ( powiedzmy 10.000 ). Nikt jednak
> nie ma praw do rachunku

Mają spadkobiercy.

> tzn. brak jest współposiadacza rachunku jak

Współposiadacz w takim wypadku i tak ma prawo tylko do 1/2 zgromadzonych
środków. Reszta - po podziale spadku.

> również pełnomocnictwa.

Pełnomocnictwo wygasa z dniem śmierci posiadacza rachunku.

> Pytanie brzmi: czy małżonek zmarłego może bez konsekwencji -
> posługując się kartą i pinem zmarłego - podjąć pieniądze z konta i
> samodzielnie ja zamknąć

NIE

> czy też jest tu potrzebne tylko i wyłącznie
> postępowanie spadkowe ?

Dokładnie tak.