eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankisukces OFERe: sukces OFE
  • Data: 2009-05-22 10:01:33
    Temat: Re: sukces OFE
    Od: "MarekZ" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "george" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:gv5sqm$blh$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    >> Uważam ,że absolutnie nieuniknione jest aby przeciętnie rzecz biorąc dla
    >> całej inwestującej populacji w długim terminie był on ujemny.
    >
    > w jakim sensie ujemny ? nominalnie ? Z uwzględniem inflacji ?
    > Nie dawkuj informacji. Napisz konkretnie jakiej miary używasz mówiąc
    > "ujemny".

    Ujemny w sensie poniżej inflacji. Co do podawania konkretnej wartości,
    zależy to przecież od tego na jakim poziomie kształtuje się sama inflacja.
    Dodatkowo po podaniu jakiejkolwiek konkretnej wartości liczbowej, bardzo
    łatwo będzie podać kontrprzykład oparty na jakimś konkretnym instrumencie
    (np. obligacjach indeksowanych do inflacji). Żadnych obliczeń tego rodzaju
    nie wykonywałem, niemniej jednak intuicyjnie mogę powiedzieć, że mam
    wrażenie, iż w obecnych warunkach przeciętny wynik średnioterminowy może to
    być mniej więcej o 2% rocznie mniej niż inflacja. Czyli np. inflacja wynosi
    5%, to za realną uznałbym przeciętną stopę zwrotu dla wszystkich
    inwestujących równą 3% nominalnie (i wydaje mi oszacowaniem optymistycznym,
    dla kont emerytalnych widziałbym to gorzej). Wiem że intuicyjnie wydaje się,
    że to nie powinno być aż o tyle mniej, ale ja wierzę, że jest właśnie tak.
    :)

    > BTW To że nie zbierasz historii swego portfela to chyba niezbyt dobrze..
    > ale oczywiście twój wybór i być może do niczego to ci niepotrzebne. Co do
    > "pracującego" kapitału. Niepotrzebna jest przeciez aptekarska dokładność..
    > dane miesięczne (koniec miesiąca) w zupełności wystarczą do śledzenia
    > własnych poczynań.

    Szkoda mi na to czasu, to nie jest kwestia aptekarskiej dokladności, bo np.
    pewien czas temu wycofywałem środki na zakup domu, a z kolei co pewien czas
    jak mi się uda zwiększyć zaangażowanie kredytowe albo coś zyskać, skokowo
    sporo dokładam. Musiałbym się sporo napracować, żeby jakieś sensowne
    syntetycznie miary powyliczać, naturalnie nominalnie ile zarobiłem to wiem,
    gorzej z rozkładem tego w czasie. Ale proponuję zakończyć ten subwątek. :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1