Dmuchanie kursów przez spółdzielnie to zmowa inwestorska i manipulacja.
Dowodów na zmowę i manipulację nie znajdziesz póki ktoś ze spółdzielni nie
zacznie sypać, tak jak nie znajduje dowodów KNF.

Ja nie piszę o łykaniu przez tłum wydmuchiwanych papierów, tylko o sam
sposób dmuchania.
Dysponując kapitałem i prasą oraz kilkoma "żołnierzami" z palcami na enterze
można zrobić ze spółkami różne cuda, ja o tym mówiłem, myślałem że to
pojmiesz szybciej.

Zobaczymy, może przy okazji sprawy Patrowicza KNF się wykaże.

Działalność biznesowa Karkosika to jest inna sprawa, ale ja o tym w ogóle
nie pisałem, niestety nie zauważyłeś.

Mnie to nie interesuje czy zrobisz sobie z niego bożka czy nie, ale siedzisz
trochę w świecie giełdowych baśni i nie do końca zrozumiałeś to o czym
pisałem. Ja o zupie, Ty o ...

DJ