W dniu 2016-06-27 o 13:12, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-06-27 o 13:07, Kviat pisze:
>
>> Jak zaczynam z kimś rozmowę o bankach, to najpierw muszę opisać co
>> rozumiem pisząc: "bank"... bo inaczej nikt nie zrozumie o czym chciałem
>> napisać. Odważnie :)
>
> Bank ma swoją definicję ustawową.

Jak ty się z ludzi porozumiewasz? Jak za bułkę płacisz w sklepie to
sprzedawcę też pytasz o definicję "pieniądza", bo nie wiesz czy
sprzedawca prosi o zapłatę czy o drogę pyta?

>> Mam ci tu cytować prace doktorskie, jakieś pierdylardtomowe analizy?
>
> Ależ nie musisz, wszyscy cię tu zlali,

Bo tak napisałeś? Zawsze się tak możesz pocieszać :)
Na grupie prawniczej już wszyscy się z ciebie nabijają, wiec gdzieś
musisz leczyć swoje kompleksy.

> takoż i ja zakończę karmienie.

Zdefiniuj pojęcie "karmienie".

Pozdrawiam
Piotr