> Od kilku lat co jakiś czas pojawia się ciągle to pytanie, i ciągle taka
> sama
> odpowiedź pada. To dziwne, że żaden inny bank tego nie umożliwia, ani że
> openbank nie otworzy się w końcu na klientów którzy nie znają języka
> hiszpańskiego, który może jest piękny, ale jednak mniej powszechny (w
> europie) niż np. angielski.
>

Ja przepraszam, ze w kolko daje taka sama odpowiedz na tego typu pytania.
Oczywiscie moge zignorowac pytanie lub odeslac do archiwum grupy, ale jak
widze, ze zadnych odpowiedzi nie ma to sie lamie i odpowiadam. A potrafie
dac tylko taka odpowiedz, bo tylko ten bank (spelniajacy omawiane kryterium)
znam z autopsji. Jednakze zachecam Grupowiczow do poszerzenia listy
odpowiednich bankow.

Co do ich braku otwarcia na klientow angielskojezycznych - podejrzewam, ze
grupa Santander (bo to oni za tym stoja) ma swoje biznesy w innych krajach i
nie chce tworzyc wewnatrzgrupowej konkurencji. Poza tym dochodzilyby koszty
zatrudnienia na infolinii osoby znajace angielski na odpowiednim poziomie
(umiejetnosc w Hiszpanii bynajmniej nie az tak powszechna).