eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiza granica?Re: za granica?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Szymon" <s...@o...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: za granica?
    Date: Fri, 20 Oct 2006 22:58:03 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 40
    Message-ID: <ehbd8o$led$1@news.onet.pl>
    References: <4...@n...home.net.pl> <ehbafh$d2p$1@news.onet.pl>
    <ehbb98$if6$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087207195215.chello.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1161377880 21965 87.207.195.215 (20 Oct 2006 20:58:00 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Oct 2006 20:58:00 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
    X-Sender: /DQBRdqok4kdPn4j59lCTg==
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:399001
    [ ukryj nagłówki ]

    > Zazwyczaj polski kantor z dobrym kursem nie jest dostępny za granicą kiedy
    > mamy wykonać płatność...;-)
    > IMO JEST bardziej korzystne.

    To zależy. Finansowo zazwyczaj jednak kantory mają lepszy kurs. Dodatkowo
    zależy za jaką granicą. Jak wysysasz kasę w takiej Rumunii, to cię przeliczą
    z lei na eura i potem na złotóweczki - to się nie opłaca. W Unia Europea ja
    wolę płacić kartą, bo nigdy nie wiem ile będę potrzebował - różnica kursu
    kantoru i banku w bezgotówkowym nie jest znamienna - euro w kantorze
    sprzedaliby mi dziś po 3,93 a w moim banku po 3,9361 - przy wakacyjnym 1000
    euro to 6zł 10gr na niekorzyść płacenia kartą...

    Natomiast wypłacać w bankomacie się zazwyczaj nie opłaca - nigdy nie wiadomo
    ile dorąbią prowizji.

    Ale w tym roku moja żona postanowiła wypłacić ze swojego pięęęknego konta w
    Citi (20zł za historię rachunku biorą!!!) we Włoszech. Dzwonimy do ojczyzny
    na infolinię popytać czy na słonecznym bucie mają bankomat coby nie płacić
    myta. Dumne "owszem". Via 20-go Septembra. Pakujemy się na skuter, jedziemy
    na 20-go Septembra uciekając w międzyczasie karabinierowi pod prąd (bośmy
    jechali paskiem dla autobusów). A na 20-go Septembra - owszem Citibank.
    Willa, dwa drzwi - inwestycje i karty kredytowe. Na tym się ten bank w
    Italii kończy. Nigdzie żadnego oddziału czy bankomatu. Ale nas oblecieli
    zaraz na marmurowej podłodze, chcieli usadzać w alcantarowych fotelach przy
    kawie w oczekiwaniu na doradcę. No ale żeśmy się nie skusili spijać espresso
    właściwym 1500euro-garniturowym-klientom tej tam instytucji, zgrabnie
    wyjasniliśmy, że nieporozumienie i poszliśmy do pierwszego lepszego
    niebieskiego bankomatu za rogiem. Kosztowało 10 euro, ale to przecież tam
    jedno piwo w barze z widokiem na gruzy w centrum.

    Co do herezji - nie brać polskiej gotówki za granicę (choć może już być
    nieaktualne). Tam nasze papierki są warte mniej (kiepski kurs) i jeszcze
    prowizję rąbią często nawet w kantorach. A druga - widziałem na Okęciu fajny
    bankomat, euro wypłaca po bandyckim kursie ;)

    Pozdro
    Szymon



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1