eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankizadluzenie-nie dam rady splacic tak szybkoRe: zadluzenie-nie dam rady splacic tak szybko
  • Data: 2005-12-09 15:12:16
    Temat: Re: zadluzenie-nie dam rady splacic tak szybko
    Od: "Mich" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sbook <s...@w...pl> napisał(a):

    Czy ktos wie, moze cos na temat ubezpieczenia karty - czy zadluzenia w
    przypadku utraty - braku pracy?

    Pozdr.
    Mich


    > Użytkownik "Mich" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:dn9vek$sjn$1@inews.gazeta.pl...
    > > Mam taka sytuacje, ze sie zadluzylem w banku, (GE capital) niewielka i
    > > wielka kwota, bo
    > > 5000 - dla mnie to duzo. Pech chcial, ze potem stracilem prace i nie
    > > moglem
    > > nic splacic. Cale zycie pracowalem, nieduze pieniadze, ale starczalo na
    > > wszystko. Po utracie pracy -zylem jak przyslowiowy "pies bez budy".
    > > Wszystko
    > > mi sie sypnelo. Kolomyja-brak pracy, brak pieiedzy, poszukiwania pracy, na
    > > to tez trzeba pieniedzy. Juz myslalem, ze z tego nie wyjde.
    > > Bank grozi mi sadem. Ale po dlugim czasie, dostalem prace. Nowy pracodawca
    > > nic nie wie o moim zadluzeniu. Odsetki leca. Nie chce sie ciagac po
    > > sadach.
    > > Zawsze bylem rzetelny-nie jest to latwe stanac oko w oko ze swoimi dlugami
    > > i
    > > z taka sytuacja. Tak w zyciu sie zdarza tylko raz. Nie moglem sie
    > > pozbierac. Szukalem pracy, zylem przez rok na skraju nedzy. Musze tez
    > > placic
    > > inne rzeczy. Zwyczajne. Musze jakos funkcjonowac. Nie chce sobie narobic
    > > kolo uszu, ani popsuc opinii. I tak duzo przezylem. Nie chce miec na
    > > glowie
    > > komornika.
    > > Troche minie zanim cokolwiek wplace bankowi. Prace mam od niedawna,
    > > najblizsza wyplata za 3 tyg.
    > > Mam niezbyt sympatyczna rodzinke i nie chce mi pomoc. Chociaz pieniadze
    > > maja. Mialem nawet taki pomysl wczesniej, jak juz nie mialem sily, zeby
    > > napisac, ze nic nie mam, zeby sie zglosili do rodziny, ale stwierdzilem,
    > > ze
    > > nie bede zlosliwy.
    > > Prosze o dobra rade, jak napisac pismo, jak rozmawiac, zeby sie
    > > porozumiec?
    > > Odroczyc wplaty, rozlozyc na raty, ale realne,- nie chce sie migac, nigdy
    > > sie nie migalem od niczego. Ale wiem, ze nie dam rady od razu wplacic
    > > duzej
    > > sumy jakby chcial bank.
    > > Czarne chmury sie zebraly, ale musze wszystko po malu dzwignac.
    > >
    > > Jak odroczyc, jak rozmawiac, co robic? Kontaktowalem sie parokrotnie,
    > > utrzymujac kontakt. Dostalem info, ze albo spora wplata, albo sad. Nie
    > > placilem rok, ale sie kontaktowalem, informowalem, ze szukam pracy.
    > > Jak napisac pismo?
    > >
    > > dziekuje
    > > Pozdr
    > > Mich
    > >
    >
    > Witam,
    > sądzę, że bank powinien Ci przedłużyć okres spłaty tak, abyś miał jak
    > najmniejsze obciążenie miesięczne i mógł systematycznie spłacać. Najgorzej
    > jest wtedy, kiedy klient nie dokonuje żadnych wpłat. Wystąp do banku z taką
    > prośbą nie powinni Ci odmówić, jeżeli zadeklarujesz, że chcesz dokonywać
    > systematycznych wpłat.
    > Pozdrawiam
    > Kasia
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1