-
51. Data: 2017-06-20 16:17:16
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Imka <s...@g...pl>
Dnia Tue, 20 Jun 2017 15:55:37 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
> To załatwia jakiś pośrednik - może prowizja od limitu?
Być może.
A być może ciągle żyją w przekonaniu, że świeżo złapany i ukartowiony
frajer natychmiast spożytkuje cały limit choćby w bankomacie, a potem
przez lata będzie spłacał wyłącznie kwotę minimalną.
W systemie transakcyjnym cały czas widzę propozycję zwiększenia limitu,
aktualnie do 55k - byle im potwierdzić że "moje miesięczne zarobki
wynoszą nie mniej niż 7 300 zł, a moje miesięczne wydatki wynoszą nie
więcej niż 1 996 zł" i że upoważniam Bank do weryfikacji.
BTW, ciekawe jak bank weryfikuje wydatki...
Z tego co widzę, to jednak będziesz miał tę kartę? :)
--
Imka
-
52. Data: 2017-06-20 16:33:56
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oib9gp$9p8$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-06-19 o 22:23, J.F. pisze:
>>> Ktoś dostarcza:
>>> - PIT + UPO
>> Elektroniczny ?
>> Mozna sprawdzic, ze to UPO od tego pita ?
>Jaki byłby sens generowania przez system tego UPO, gdyby nie
>pozwalało to niczego sprawdzić. Powinien być jakiś klucz publiczny,
>którym ten kto chce powinien móc to sprawdzić.
Urzednik z Urzedu powinien moc sprawdzic, a reszta holoty to
niekoniecznie :-)
>Jak bank chce PIT + UPO to rozumiem, że jakoś może to sprawdzić.
Kiedys tez chcieli pita, a wtedy tylko papier musial im wystarczyc :-)
>> - wszystkie swoje przelewy do ZUS za 3 miesiące.
>
> Co chyba dowodzi tylko tyle, ze co najmniej na ZUS zarobiles.
Dlatego uważam, że na podstawie BIK powinni dać kartę z 3k limitu i za
rok na podstawie historii proponować ewentualnie zwiększenie.
>No właśnie nie rozumiem dlaczego koniecznie chcą mi dać większy limit
>niż ja chcę. Rozmowa powinna być taka: maksymalny jest taki - ile Pan
>chce. Jak wspomniałem, że chcę mniej to usłyszałem, że będę mógł
>sobie zmniejszyć.
>To załatwia jakiś pośrednik - może prowizja od limitu?
Moze. Choc wydaje mi sie, ze weryfikacja i ustalenie limitu to juz
bank.
Albo bank naciska - ma byc maksymalny mozliwy.
W koncu z tego zyje :-)
>A pro po przewijających się tu dyskusji o frankowiczach, kazali mi
>potwierdzić, że zrozumiałem informację o ryzyku wynikającym ze
>wzrostu stopy lombardowej - nie będę mógł za kilka lat powiedzieć -
>nie wiedziałem :)
A na amerykanskich/francuskich filmach pokazuja listy
"w zwiazku z przekroczeniem pulapu bezpiecznego zadluzenia podnosimy
oprocentowanie z 6 do 18%.
Moze Pan/i uniknac podwyzki przez splacenie kwoty $24512."
>Napisałem im, że przesłana informacja o ryzyku jest niekompatybilna z
>umową - w umowie jest 4 x stopa, ale nie więcej jak 20%, a w
>symulacji dla stopy 15% przyjmują, że oprocentowanie karty jest 60% i
>z tego
Ciekawe - pomylili sie i chcieli miec na karcie 15%, czy sypneli taka
stopa z wlasnej woli ... czy KNF poczulo tendencje i stosowny okolnik
wydalo i zalecilo 15% do przykladu :-)
>wyliczają, że np. od zadłużenia 15k to odsetki wyjdą 750zł/miesiąc.
I co - nie przerazilo Cie ? :-)
>Napisałem też, że chciałbym się dowiedzieć jak im wyszło RRSO 10,47%
>od
>karty z oprocentowaniem 10%, gdy teoretycznie wszystkie inne koszty
>powinny być 0.
Tez mnie to zaciekawilo :-)
Nie oni jedni tak maja, i o ile pamietam, to wlasnie 10.47 jest.
Choc nie - mbank np ma 10.63, 10.62, 10.92 ... i 10.47 tez.
I to przy takim smiesznym oprocentowaniu 8/10%
https://www.mbank.pl/indywidualny/promocje/karty-kre
dytowe/przenies-karte-do-mbanku/
>Gdybym dostał bardziej szczegółowe informacje, o kwotach i terminach
>w ich obliczeniach to poszukałbym błędu. A wiem tylko tyle, że
>przyjmują, że wydałem (bezgotówkowo) cały limit pierwszego dnia i
>potem spłacam w 12 równych ratach poczynając od miesiąca po
>sporządzeniu pierwszego wyciągu. Interesowało mnie to, bo może jest
>jednak jakaś opłata, którą przegapiłem w TPiO.
Przez te powszechnosc 10.47 podejrzewam, ze o cos innego chodzi.
Czyzby rozbieznosc miedzy bankowym naliczaniem odsetek i ustawowym
RRSO (z logarytmami) sie objawila ?
A moze juz im sie nie chce reprezentatywnego przykladu przeliczac,
tylko przepisuja ze starej ulotki ?
J.
-
53. Data: 2017-06-20 16:51:57
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-20 o 16:33, J.F. pisze:
>> Napisałem też, że chciałbym się dowiedzieć jak im wyszło RRSO 10,47% od
>> karty z oprocentowaniem 10%, gdy teoretycznie wszystkie inne koszty
>> powinny być 0.
>
> Tez mnie to zaciekawilo :-)
> Nie oni jedni tak maja, i o ile pamietam, to wlasnie 10.47 jest.
> Choc nie - mbank np ma 10.63, 10.62, 10.92 ... i 10.47 tez.
>
Ale mBank ma jakieś roczne/miesięczne opłaty za kartę.
Zależnie od przyznanego limitu, przy jednym wydatku raz na początku
można nie uzyskać zwolnienia z opłaty rocznej (a z miesięcznych to na
pewno) i jej doliczenie podnosi RRSO.
A tu nie powinno tego być.
P.G.
-
54. Data: 2017-06-20 16:53:17
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-20 o 16:17, Imka pisze:
> Z tego co widzę, to jednak będziesz miał tę kartę? :)
>
Nie chwal dnia przed zachodem, ale napisali, że wysyłają :)
P.G.
-
55. Data: 2017-06-20 17:54:22
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oibcq9$atj$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-06-20 o 16:33, J.F. pisze:
>>> Napisałem też, że chciałbym się dowiedzieć jak im wyszło RRSO
>>> 10,47% od
>>> karty z oprocentowaniem 10%, gdy teoretycznie wszystkie inne
>>> koszty powinny być 0.
>> Tez mnie to zaciekawilo :-)
>> Nie oni jedni tak maja, i o ile pamietam, to wlasnie 10.47 jest.
>> Choc nie - mbank np ma 10.63, 10.62, 10.92 ... i 10.47 tez.
>
>Ale mBank ma jakieś roczne/miesięczne opłaty za kartę.
Do ominiecia.
>Zależnie od przyznanego limitu, przy jednym wydatku raz na początku
>można nie uzyskać zwolnienia z opłaty rocznej (a z miesięcznych to na
>pewno) i jej doliczenie podnosi RRSO.
I trudno powiedziec - uwzglednili, czy nie uwzglednili w obliczeniach,
bo ogolnie trzeba przyznac, ze nie do tego KK sluzy i to raczej nie
bylby reprezentatywny przyklad :-)
>A tu nie powinno tego być.
Citi
" 10,47% (RRSO) przy założeniu: całkowita kwota kredytu (bez
kredytowanych kosztów) 9000 zł, całkowita kwota do zapłaty 9494,92
zł., zmienne oprocentowanie nominalne 10% w skali roku, całkowity
koszt kredytu 494,92 zł. (w tym opłata roczna za wydanie i możliwość
użytkowania karty głównej 0 zł, odsetki 494,92 zł.), 12 miesięcznych
rat równych w wysokości po 791,24 zł. "
A teraz ciekawostka -
http://www.totalmoney.pl/kalkulatory/kredyt-gotowkow
y-kalkulator-rrso
I po wpisaniu 9000 i 10% wyskakuje 10.47% :-)
Wiec to jakas immanentna cecha RRSO :-)
Dobra, juz wiem. RRSO liczy stope roczna. Tzn jakbym splacil
jednorazowo po roku 110% kwoty kredytu, to by bylo RRSO 10%.
Tymczasem banki stosuja kapitalizacje miesieczna.
Po 12 miesiacach doliczania odsetek co miesiac kapital do splaty
urosnie do 110.47%.
Oczywiscie splacamy co rate co miesiac, kapital maleje, ale RRSO te
wczesne splaty tez uwzglednia, i nadal wychodzi 10.47%.
Pozostaje drobny niuans - ta rata pasuje do modelu, ze co miesiac
naliczaja 10/12 % odsetek od kwoty kapitalu.
A oni to licza w dniach, raz mniej, raz wiecej. Wiec jeszcze drobna
roznica wychodzi, i ostatnia rata bedzie nieco inna.
Trudno jednak miec do banku pretensje o ten drobiazg w przykladzie
ogolnym.
J.
-
56. Data: 2017-06-20 21:35:09
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-20 o 17:54, J.F. pisze:
>
> A teraz ciekawostka -
> http://www.totalmoney.pl/kalkulatory/kredyt-gotowkow
y-kalkulator-rrso
> I po wpisaniu 9000 i 10% wyskakuje 10.47% :-)
>
> Wiec to jakas immanentna cecha RRSO :-)
>
> Dobra, juz wiem. RRSO liczy stope roczna. Tzn jakbym splacil jednorazowo
> po roku 110% kwoty kredytu, to by bylo RRSO 10%.
> Tymczasem banki stosuja kapitalizacje miesieczna.
> Po 12 miesiacach doliczania odsetek co miesiac kapital do splaty urosnie
> do 110.47%.
Poprzednio chciałem napisać, że albo jakaś dodatkowa opłata, albo
odsetki od odsetek. W związku z tym zastanawiałem się nad tym, czy jak
jest wyciąg z karty i nie spłaci się całości to czy przez jakiś kawałek
czasu nie liczy się przypadkiem podwójnie odsetek, ale stwierdziłem, że
nie ma takiej opcji.
Zupełnie nie pomyślałem, że RRSO może nie dotyczyć kapitalizacji
miesięcznej, bo to jest praktycznie jedyna z jaką się spotykam więc
sądziłem, że jako jedynie słuszna to właśnie taka musi być odniesieniem
użytym w RRSO.
Teraz wszystko jasne. Dzięki.
Ciekawe, czy za kilka lat będę o tym pamiętał, czy znów będę uważał, że
jak oprocentowanie 10% i żadnych prowizji to RRSO musi być 10%.
P.G.
-
57. Data: 2017-06-21 11:21:04
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oibtdc$hal$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-06-20 o 17:54, J.F. pisze:
> Dobra, juz wiem. RRSO liczy stope roczna. Tzn jakbym splacil
> jednorazowo po roku 110% kwoty kredytu, to by bylo RRSO 10%.
> Tymczasem banki stosuja kapitalizacje miesieczna.
[...]
>Zupełnie nie pomyślałem, że RRSO może nie dotyczyć kapitalizacji
>miesięcznej, bo to jest praktycznie jedyna z jaką się spotykam więc
>sądziłem, że jako jedynie słuszna to właśnie taka musi być
>odniesieniem użytym w RRSO.
>Teraz wszystko jasne. Dzięki.
>Ciekawe, czy za kilka lat będę o tym pamiętał, czy znów będę uważał,
>że jak oprocentowanie 10% i żadnych prowizji to RRSO musi być 10%.
No coz, banki nas przyzwyczaily, ze "raty 0%, RRSO 20%", wiec roznica
wydawala mi sie naturalna i niegodna zainteresowania :-)
Choc tez mnie zastanawiala ta roznica, bo tu przeciez innych oplat nie
ma.
A teraz to pewnie co chwila widzac RRSO, bedziesz sobie przypominal o
kapitalizacji i roznicy, wiec chyba dlugo
0.47% przy tych 10 to nadal IMO niegodne zainteresowania, ale jak PIS
zrobi inflacje, to moze byc wiekszy wplyw.
J.
-
58. Data: 2017-06-21 12:24:01
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-21 o 11:21, J.F. pisze:
>
> 0.47% przy tych 10 to nadal IMO niegodne zainteresowania, ale jak PIS
> zrobi inflacje, to moze byc wiekszy wplyw.
>
Nie szukałem wzoru na RRSO ale na kalkulatorze:
.1/12=+1=(x^y)12=
daje 1.104713067
Mam hipotezę (intuicja mi tak podpowiada, ale głowy nie dam) - przy 10%
i kapitalizacji miesięcznej jakiekolwiek założenia co do przebiegu
zdarzeń wydatki/spłaty, lokaty/wypłaty powinny dać RRSO 10,47% (jeśli
poza % żadnych prowizji itp.).
Ale liczyć, aby sprawdzić mi się nie chce :)
P.G.
P.S.
Przypuszczam, że gdyby wszystkie kwoty były 0 to wzór na RRSO natknie
się na dzielenie przez 0.
-
59. Data: 2017-06-21 13:56:13
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oidhft$5t5$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-06-21 o 11:21, J.F. pisze:
>> 0.47% przy tych 10 to nadal IMO niegodne zainteresowania, ale jak
>> PIS zrobi inflacje, to moze byc wiekszy wplyw.
>
>Nie szukałem wzoru na RRSO ale na kalkulatorze:
>.1/12=+1=(x^y)12=
>daje 1.104713067
>Mam hipotezę (intuicja mi tak podpowiada, ale głowy nie dam) - przy
>10% i kapitalizacji miesięcznej jakiekolwiek założenia co do
>przebiegu zdarzeń wydatki/spłaty, lokaty/wypłaty powinny dać RRSO
>10,47% (jeśli poza % żadnych prowizji itp.).
>Ale liczyć, aby sprawdzić mi się nie chce :)
Ja tylko o tym, ze 10.0 czy 10.47 to juz niewielka roznica dla
klienta.
Szczegolnie w krotkoterminowym kredycie.
Ale jak rzadowi uda sie zejsc do 5%, to zrobi sie jeszcze mniejsza
(5.11%).
A jak sie rzadowi uda wejsc na 20%, to sie "tak naprawde" zrobi
21.94%.
>Przypuszczam, że gdyby wszystkie kwoty były 0 to wzór na RRSO natknie
>się na dzielenie przez 0.
Zapewne, bo zero odsetek od zera kredytu, to dowolne oprocentowanie
daje :-)
J.
-
60. Data: 2017-06-21 14:21:28
Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-21 o 13:56, J.F. pisze:
>
> Ja tylko o tym, ze 10.0 czy 10.47 to juz niewielka roznica dla klienta.
> Szczegolnie w krotkoterminowym kredycie.
>
A mnie ta różnica zainteresowała bo miałem podejrzenie, że te 0,47%
wzięło się z doliczenia jakiejś opłaty.
Gdyby to była przyczyna tych 0,47% to przy spłacaniu KK w terminie
oznaczało by to nie wzrost z 10% do 10,47% tylko z 0% do 0,47% i to jest
wzrost kosztu nieskończenie razy :)
P.G.