-
161. Data: 2021-09-28 10:08:05
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-24 o 18:07, Piotr Gałka pisze:
> Nie obchodzi mnie kurs CHF. Ja się ogólnie spodziewam systematycznego
> spadku wartości złotówki, ale się na tym nie znam.
To odwrotnie niż wielu ekonomistów. Uważa się, iż złoty jest
niedowartościowany.
> Od 2015 spodziewałem się dużej inflacji a ona nie przychodziła. A jak
> przyszła to jakaś taka mizerna :)
Spodziewaj się inflacji w okolicach 2% i stóp w okolicach zera wzorem
UE/USA. Kursy walutowe w konsoli.
>> Dlatego warto stawiać na edukację finansową. Wtedy będą wystarczające
>> zasoby, aby mieć za co opiekować się chorym.
>
> W okolicy 93 nie było łatwo mieć taki zapas. Bezpieczna Kasa Grobelnego
> nie zadziałała :)
Mimo tego, iż przekonania ludzi bazują na wiedzy i doświadczeniach PRL w
materii obrotu walutami, warto dostrzec, że świat się zmienił.
Z drugiej strony... Było BKO, ale potem Amber Gold. Potem jeszcze
polisolokaty, Getback i parę innych "produktów"... Pewnie nadal warto -
jednak - zdobywać wiedzę, aby... odróżnić ziarno od plew. ;-)
> Nigdy nie kwestionowałem trendu. Tylko 'zawsze' oznacza po prostu 'zawsze'.
No... nie. Bo trudno znaleźć regułę, która nie ma wyjątków. Nawet wynik
2+2 może zależeć od intencji.
> Dlatego pisałem, że małe fluktuacje ignoruję. Ale jak od chyba sierpnia
> 2008 do stycznia 2009 cały czas złotówka spadała, a pensje nie rosły to
> jest to jednak inna jakość niż minuta, czy nawet tydzień.
Dla Ciebie. Niestety na rynku walutowym to normalne. W czasie tego wątku
można było na $ zarobić wartość półrocznej inflacji, ale konsole bywają
liczone w latach.
Natomiast rzeczywiście - język specjalistyczny może być niezrozumiały
dla osoby spoza grupy specjalistów.
-
162. Data: 2021-09-28 10:16:43
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-25 o 00:44, Krzysztof Halasa pisze:
> Ograniczone, w sensie matematycznym, owszem. Ale tak normalnie to bank
> musi potem te franki (lub ich równowartość po nowym kursie, co na jedno
> wychodzi) oddać (to są także jego pasywa, bo raczej nie jest to kapitał
> własny).
O ile te franki w ogóle istnieją. Jeśli zajmiesz pozycję na rynku CFD
np. na pszenicę to nie znaczy, iż musisz oddać/zarobiłeś ileś tam ton
pszenicy. To tylko "mnożnik". Dlatego banki pierwotnie w ogóle nie
przyjmowały franków.
Gdybym Ci pożyczył 10.000$, gdy ropa była po 1$ i żądał 100 rat w
wysokości 100 baryłek ropy (w dniu udzielenia kredytu 100$) to także nie
interesowałaby mnie fizyczna ropa naftowa. A klient właśnie tak
"widział" te CHF, jak Ty czy ja zobaczylibyśmy tę ropę ;-)
>> Ryzyko klienta W ZŁOTÓWKACH jest nieograniczone. Frank wzrośnie do
>> miliarda zł - trzeba oddać miliard.
>
> Jasne, ale wtedy wyrażenie ryzyka (należności) w złotówkach jest po
> prostu niepraktyczne. Bo to nie frank wzrośnie do miliarda, ale raczej
> złotówka spadnie do nanofranka.
Bardzo praktyczne, bo w PL posługujemy się PLN.
> Innymi słowy, ryzyko polega głównie na tym, że realne zarobki klienta
> (społeczeństwa) mogą znacznie spaść, i wszystkie oszczędności szlag
> trafi (co się dzieje także teraz, aczkolwiek nie aż tak jak w PRLu).
I stąd kryzys. Vide mój przykład z ropą. W marcu 2020, gdy była po 1$
zaciągnąłeś kredyt u mnie i teraz masz płacić 762,20$ miesięcznie, bo
ropa poszła z 1$ na 76,22. Nie stać Cię. Przestajesz płacić cokolwiek...
A ja mam swoje koszty... Zatem i ja nie mam z czego płacić... itd... Ot
- kryzys i fala bankructw.
-
163. Data: 2021-09-28 10:25:49
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-25 o 12:41, J.F pisze:
>> Komu? Żadnych franków nigdy nie było. Bank dostał od kogoś złotówki w
>> formie lokaty albo ror i te złotówki wypłacał komuś innemu jako kredyt.
>>
>> Pojęcie franka służyło wyłącznie określeniu sposobu liczenia, ile
>> kredytobiorca ma oddać złotówek.
>
> Musialy byc franki.
Podobno bywało różnie.
> Myslisz, ze bank by tak chetnie przyjal zlotowki na lokate 10%,
> wyplacil jako kredyt frankowy po kursie 3zl, procentowany na 3%,
> a po roku zobaczyl ze kredyt jest juz warty po kursie 2.50 ...
> i nadal udzielal kolejnych kredytow frankowych?
Tak. W tym wątku podaję przykład kredytu indeksowane do ropy naftowej,
gdy ta była po 1$. 10.000$ pożyczone w marcu 2020 dziś dałoby mi
762.200$. Przy takim zysku mogę zrezygnować z oprocentowania czy dać ujemne.
> I jak dlugo tak - dopoki zlotowka nie p* i kurs nie poszybuje?
Na ropie? Wystarczyło 1,5 roku... Na $ - po półtora tygodnia kurs
poszedł 2,6%...
Rezerwy banków centralnych są trzymane dziesiątki lat (i rebalansowane
oczywiście... spekulowane jakby niektórzy powiedzieli)... Nie bez
przyczyny kredyty walutowe były udzielane pod hipoteki (z definicji
25-30 lat), a nie np. jako debet w koncie.
> A nawet jak bank chce poczekac, to co na nadzor na to - ma spokojnie
> patrzec jak lokaty klientow procentuja, a kredyty traca wartosc?
A co ma nadzór do tego? To polityka banku. Tak jak dziś jedne
zlikwidowały lokaty, inne trzymają niski %, a któryś tam niedawno
podwyższył.
> Ale fakt, ze te franki trudno bylo zobaczyc.
> Getin stosowal swapy walutowo-odsetkowe, ale ze to "instrument
> pozabilansowy", to w bilansie tylko wspomniane byly.
BTW - lokaty strukturyzowane były/są oparte o różne dziwne instrumenty.
Także wspomnianą ropę naftową. Pozwolę sobie wyrazić wątpliwość czy bank
oferujący produkt, którego oprocentowanie zależy od ceny ropy,
jednocześnie buduje zbiorniki, aby tę ropę posiadać.
Dlatego też wątpię, iż oprocentowanie w zależności od kursu CHF generuje
konieczność posiadania CHF.
-
164. Data: 2021-09-28 14:29:27
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-09-28 o 10:08, Szymon pisze:
> Spodziewaj się inflacji w okolicach 2% i stóp w okolicach zera wzorem
> UE/USA. Kursy walutowe w konsoli.
Co to znaczy 'w konsoli'?
> W czasie tego wątku
> można było na $ zarobić wartość półrocznej inflacji, ale konsole bywają
> liczone w latach.
Co to są te 'konsole' ?
P.G.
-
165. Data: 2021-09-28 17:03:54
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Szymon <...@w...pl> writes:
> Ściągać pliki w tamtych czasach... hmm... ambitny plan. ;-)
Pliki wyglądały nieco inaczej niż teraz. Wtedy wszystko było
trudniejsze. Tak czy owak, tak to typowo wyglądało na konsoli BBSu.
--
Krzysztof Hałasa
-
166. Data: 2021-09-29 12:05:41
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 24 Sep 2021 11:52:05 +0200, Szymon wrote:
> W dniu 2021-09-23 o 15:34, Krzysztof Halasa pisze:
>> Owszem, ale nie w kwestii tego, że to są spekulacje. Inwestycja,
>> przynajmniej według definicji, która była stosowana przed czasem
>> 300-milisekundowych zleceń, żeby była inwestycją, musi dać jakiś "plon",
>> a nie tylko i wyłącznie dać się drożej sprzedać.
>
> A mógłbyś zdefiniować też "plon"?
> Jeśli firma budowlana zapełnia magazyny materiałami, które drożeją to
> spekuluje czy ma plon?
Jak liczy na to, ze zdrozeja, to spekuluje :-)
Jak zdrozeja ... trudno powiedziec - zysk, czy tylko brak strat.
Ze tak posluze sie przykladem - firma miala pieniadze na wybudowanie
10 mieszkan, kupila wczesniej materialy, wybudowala, sprzedala z
zyskiem, wyplacila pensje ... i ma teraz pieniadze ktore wystarczaja
na wybudowanie 10 mieszkan po obecnych cenach.
Zarobila ?
US twierdzi, ze tak, i podatek sie nalezy :-)
P.S. Znajoma wlasnie mieszkanie wykancza, i mowi ze tez ja straszyli,
ze wszystko drozeje, ze lepiej kupic wczesniej, a teraz mowi - g*
prawda, akurat potanialo.
>>> Rozumiem, że fundusze inwestycyjne rynku pieniężnego to... też spekulanci?
>>
>> Zastanawiam się, czy w ogóle fundusze to nie w 100% spekulanci. Ale może
>> nie w 100%. Kwestia intencji :-)
>
> Może masz jakieś sentymenty z okresów PRL? ;-)
Ale w co te fundusze inwestuja?
Bo rynek walutowy to tak ogolnie spekulacyjny jest, ale niektorzy maja
szczescie czy wiedze ..
>> i zresztą cały czas istnieją (np. jako część urządzeń DSL, radiomodemy,
>> jako proces obliczeniowy na np. DSP itd). Znasz jakiś modem, który nie
>> jest modulatorem i demodulatorem?
>
> Nie znam. Jednak to dopiero FIDO upowszechniło te urządzenia w Polsce. W
> PRL trudno było o linię telefoniczną czy komputer mogący posłużyć za
> BBS, więc wiesz... ;-)
O linie, o komputer, o sam modem, o pieniadze na polaczenia - o
wszystko.
Tak czy inaczej - modemow w okolicy sporo, nawet jesli nie podlaczone
do telefonu.
Taka chocby telewizja cyfrowa - u nadawcy modulator, u odbiorcy
demodulator, ale ze lacznosc w jedna strone, to na nazwe modem nie
zasluguje.
Ale jak kablowka z kanalem powrotnym ? :-)
J.
-
167. Data: 2021-09-29 19:11:45
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-29 o 12:05, J.F pisze:
> Jak liczy na to, ze zdrozeja, to spekuluje :-)
Zobacz jak ładnie wystrzelił dolar. ;-) 14,5 grosza bodaj w 2 tyg.
3,77%... I po co tu się rozwodzić nad nomenklaturą? ;-)
-
168. Data: 2021-09-29 19:17:01
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-28 o 17:03, Krzysztof Halasa pisze:
> Szymon <...@w...pl> writes:
>
>> Ściągać pliki w tamtych czasach... hmm... ambitny plan. ;-)
>
> Pliki wyglądały nieco inaczej niż teraz. Wtedy wszystko było
> trudniejsze. Tak czy owak, tak to typowo wyglądało na konsoli BBSu.
>
Pierwszy modem miałem do Amigi ;-) ComCall się nazywał czy jakoś tak...
1200 bps, czyli zawrotne 0,14KB/s. O ile ciągnął max, bo wcale nie było
to takie oczywiste przy ówczesnych liniach ;-)
Dyskietka w Amidze miała bodaj 880 KB. Czyli po 104 minutach można było
ją ściągnąć... Teoretycznie.
Dziś mam łącze 300 Mb. W takim samym czasie ściągnę 234 GB. To jednak -
proporcjonalnie - zdecydowanie więcej niż płyta DVD czy BR.
Fajnie powspominać...
-
169. Data: 2021-09-29 19:18:54
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2021-09-28 o 14:29, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2021-09-28 o 10:08, Szymon pisze:
>> Spodziewaj się inflacji w okolicach 2% i stóp w okolicach zera wzorem
>> UE/USA. Kursy walutowe w konsoli.
>
> Co to znaczy 'w konsoli'?
Konsolidacja.
>> W czasie tego wątku można było na $ zarobić wartość półrocznej
>> inflacji, ale konsole bywają liczone w latach.
>
> Co to są te 'konsole' ?
Konsolidacja na giełdzie inaczej nazywana jest trendem bocznym. Ma
miejsce wtedy, kiedy ceny danego instrumentu utrzymują się przez jakiś
czas na podobnym poziomie. Na wykresach cenowych widać, że te wahają
się, ale nie przekraczają określonej linii wsparcia ani oporu.
-------
Kupujesz w dołku, sprzedajesz w górce. Dość łatwo jest wyznaczyć ten
dołek i górkę.
-
170. Data: 2021-09-29 19:41:09
Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-09-29 o 19:18, Szymon pisze:
> Kupujesz w dołku, sprzedajesz w górce. Dość łatwo jest wyznaczyć ten
> dołek i górkę.
>
Po fakcie na pewno.
W trakcie - chyba trochę trudniej.
Ciekawe, czy widmo wykresu kursu (czegokolwiek) ma jakieś stałe cechy.
Widmo - znaczy np. rozkład FFT.
P.G.