-
151. Data: 2009-06-12 20:09:28
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-06-12, Clegan <c...@g...com> wrote:
[...]
>> Argument merytoryczny: Uzaleznienie od narkotykow ma wplyw nie tylko
>> na jednostke, ale na wszystkich dookola.
> To prawda. Ale przecież dotyczy to również papierosów, alkoholu,
> leków, hazardu, zakupów, itd. Zatem argument nieco dyskusyjny.
W prohibicję się już chyba bawili w tych USiech, nie?
Historia pokazała, że "zakazy" nie w każdym przypadku są najlepsze.
Czasem lepiej pozwolić i przywalić odpowiednio wysoki podatek. :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
152. Data: 2009-06-12 20:25:13
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 12 Cze, 16:09, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:
>
> W prohibicję się już chyba bawili w tych USiech, nie?
> Historia pokazała, że "zakazy" nie w każdym przypadku są najlepsze.
> Czasem lepiej pozwolić i przywalić odpowiednio wysoki podatek. :)
>
OK, poddaje sie. Amfetamina dla gimnazjalistow. Heroina miedzy mlekiem
a chlebem w supermarkecie. Byle ze znakiem akcyzy, oczywiscie. :)
-
153. Data: 2009-06-12 21:22:57
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 12 Cze, 22:25, "bradley.st" <b...@g...pl> wrote:
> OK, poddaje sie. Amfetamina dla gimnazjalistow. Heroina miedzy mlekiem
> a chlebem w supermarkecie. Byle ze znakiem akcyzy, oczywiscie. :)
Wojciech zmieni zdanie, kiedy zacznie wciągać jego córka.
-
154. Data: 2009-06-12 21:56:48
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Michał <r...@x...cy>
Wojciech Bancer pisze:
> No i?
Taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Bony ani barter to nie pieniądz,
więc proszę nie dawaj ich jako przykład rzekomej alternatywy. Podpowiem,
że alternatywą dla pieniądza fiducjarnego jest pieniądz wymienialny,
najlepiej na kruszec, lub po prostu kruszcowy. Niestety taki praktycznie
zanikł. Takiemu nie da się za pomocą polityki zmienić siły nabywczej.
Bywaj zdrów.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
155. Data: 2009-06-12 22:01:59
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Michał <r...@x...cy>
Valdi.Pavlack pisze:
> Jesteśmy zgodni jeżeli do tego dodasz również obniżkę podatków - głównie VAT
Targujesz się? :) Imho w pierwszym rzędzie powinniśmy się zająć PIT i
zlikwidować całkowicie, co wcale nie jest takie nierealne czy dziwne.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
156. Data: 2009-06-12 22:45:40
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 12 Cze, 14:13, schliesky <t...@m...pl> wrote:
> A debetówki lepsze będą? Jasno nie napisali, ale skoro będą przekazywać
> dane z konta - przelewy od pracodawcy itp.
Właśnie to mnie, qrwa, zastanawia; w jaki sposób dotrą do przelewów za
czynsz, od pracodawcy itp. Czyżby do tej "fabryki danych" mieli zamiar
ładować dane z kont osobistych ? Najbardziej intymne dane osobiste
banki mają zamiar przekazywac do prywatnego BIK -u ? Przecież to
będzie wymagało zgody wlaściciela rachunku. A jak się nie zgodzę, to
co ? Nie dostanę kredytówki ?
Zaczynam myslec o otwarciu rachunku w Niemczech. Karta kredytowa u
szwabów do załatwienia z Miles&More. A niemieckiemu BIK-owi niewiele
przyjdzie z wiedzy, gdzie kupuję i ile płace za czynsz.
-
157. Data: 2009-06-12 22:46:43
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 12 Cze, 01:08, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> donald pisze:
>
> > Znasz ich adresy zamieszkania i telfony domowe?
Powinny byc w KRS, w aktach rejestrowych.
-
158. Data: 2009-06-12 22:56:05
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 12 Cze, 18:45, szczurwa <s...@g...com> wrote:
>
> Zaczynam myslec o otwarciu rachunku w Niemczech. Karta kredytowa u
> szwabów do załatwienia z Miles&More. A niemieckiemu BIK-owi niewiele
> przyjdzie z wiedzy, gdzie kupuję i ile płace za czynsz.
>
Ej, no, jak sobie nakrecamy paranoje, to globalna! Albo przynajmniej
Europejsko-Unijna.
Moze na poczatek wymiana informacji miedzy niemieckim BIKiem a polskim
BIKiem? :)
-
159. Data: 2009-06-13 07:56:37
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"donald" news:yBxYl.14304$Ar7.4785@newsfe24.ams2
> Czy moge wiec za podatek zaplacic w muszelkach?
Jeżeli dogadasz się z urzędnikiem itp. to tak :)
> Czy panstwo zmusza mnie do zaplaty w walucie danego kraju?
To nie jest do końca tak oczywiste. Są przecież w PL miejsca gdzie po za PLN
zapłacisz również w EUR więc?
> W Polsce oboowiazujaca waluta jest zloty polski. Koniec kropka.
A jak to się ma do tego co napisałem powyżej? Wiadomo, że PLN jest
dominujący, co nie zmienia faktu, że w pewnych miejscach możesz płacić w
EUR.
> Bez monopolu na walute banki przestaly by istniec. Bank ma monopl na
walute
> ktra zabezpiecza panstwo pod grozba kary.
O jakiej karze piszesz?
-
160. Data: 2009-06-13 08:04:56
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-06-12, Michał <r...@x...cy> wrote:
[...]
> Taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Bony ani barter to nie pieniądz,
Ale gdzie ja napisałem że to _jest_ pieniądz?
Ja cały czas pytam gdzie Ty widzisz _przymus_ _>używania<_
_pieniądza_? Za przykład, że nie zawsze trzeba, wskazuję bony
i i barter.
A Ty mi wciąż, że to co ja podaję jako przykład to nie pieniądz...
Wiem że nie pieniądz. Ale co to ma do rzeczy? Mogę kupić sobie
towar w sklepie, płacąc bonem, a nie pieniądzem? Mogę.
Mogę się z kontrahentem umówić, że mu zapłacę świadcząc
inną usługę? Mogę. To gdzie tu przymus?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl