-
111. Data: 2015-11-21 17:36:40
Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21-11-15 o 10:25, J.F. pisze:
> Poniekad jest - bank naprawde nie panuje.
>
> Aczkolwiek zdarza sie ze dzwonia i pytaja czy pan placil w Nigerii ...
> albo nie dzwonia i nie pytaja, tylko blokuja, niech klient zadzwoni.
U mnie dzwonią.
>
>>> Ciekaw jestem czy polecenia zaplaty lepiej pilnuja, czy zezwolenia
>>> sobie, a kazde przychodzace zostanie zrealizowane ...
>> Nie wiem. Jak dotąd nigdy z tym bankiem tego typu kłopotów nie było, a
>> mam tam rachunek ponad 20 lat.
>
> No i na tym polega - 99.99% jest uczciwe - zreszta ta tez byla
> uczciwa, tylko nie zwrociles uwagi na te automatyczne platnosci co pol
> roku.
Ja nadal nie mam pewności, czy w ogóle była taka informacja. Po prostu
nie neguję tego, choć wydaje mi się, że zwróciłbym uwagę na takie
udziwnienie.
> Tym niemniej podejscie polskich bankow mnie troche dziwi ... a
> moze i w USA tak naprawde byloby podobnie ?
>
>>>>> Tu się okazało, że ani CHIP ani pasek im nie potrzebny. Starczy
>>>>> znajomość numeru karty. Ba, jak się okazało, to może być
>>>>> nieistniejąca karta.
>>>> Zakonczona/zastrzezona, a nie nieistniejaca :-)
>>> No coz, tak sie zastanawiam co bym zrobil - zlikwodal karte i konto i
>>> niech sobie przyjmuja obciazenia, czy tylko zlikwodowac karte i poczekac
>>> co z tego wyniknie :-)
>>
>> A jaką masz gwarancję, że w tym innym jest inaczej? Lepiej?
>
> Jest tak samo, albo podobnie.
> Ale mysl, jak bank sie gimnastykuje aby rozliczyc takie platnosci juz
> mnie cieszy :-)
Bo BPH wbrew pozorom, odkąd się stał relatywnie małym bankiem jest
całkiem OK! Wiele rzeczy da się przez net zrobić, ale mają dość
indywidualne podejście i da się tam pogadać.
-
112. Data: 2015-11-21 19:11:38
Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
> Od zawsze był jeszcze kod bezpieczeństwa.
za krotko zyjesz.
-
113. Data: 2015-11-22 21:18:55
Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
witek <w...@g...pl.invalid> writes:
> Chip ma jedynie tą zaletę na paskiem magnetycznym, że nie da się go
> skopiować.
To bardzo kategoryczne stwierdzenie, ale niestety nieprawdziwe.
Niektóre karty da się "skopiować" (tak, by dało się nimi płacić)
zupełnie łatwo.
--
Krzysztof Hałasa
-
114. Data: 2015-12-09 00:06:20
Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21-11-15 o 00:12, Robert Tomasik pisze:
> Od żadnego tylca. Jak składałem tę reklamację, to nie wiedziałem, o co
> chodzi.A Bank sam to robi. Oczywiście wdzięczny Ci jestem za
> zaangażowanie, ale zauważ, że pomimo Twojego optymizmu proponowane przez
> Ciebie rozwiązania nie za bardzo działają. Sam próbowałeś i niby chcieli
> nawet za lipiec oddać pieniądze, ale nie dało się. Próbowała koleżanka,
> to zaczęli piętrzyć inny problem. W mojej ocenie dobra wola tej firmy,
> to jest jedynie Twoja opinia.
Zatem by wątek zamknąć. Dostałem od Banku pismo, z którego wynika, że
zablokowali tamtej firmie możliwość obciążania mojej karty. W styczniu
się przekonam, czy skutecznie. W każdym razie mój sposób okazał się
skuteczny.
-
115. Data: 2015-12-09 01:19:32
Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
> W dniu 21-11-15 o 00:12, Robert Tomasik pisze:
>
>> Od żadnego tylca. Jak składałem tę reklamację, to nie wiedziałem, o co
>> chodzi.A Bank sam to robi. Oczywiście wdzięczny Ci jestem za
>> zaangażowanie, ale zauważ, że pomimo Twojego optymizmu proponowane przez
>> Ciebie rozwiązania nie za bardzo działają. Sam próbowałeś i niby chcieli
>> nawet za lipiec oddać pieniądze, ale nie dało się. Próbowała koleżanka,
>> to zaczęli piętrzyć inny problem. W mojej ocenie dobra wola tej firmy,
>> to jest jedynie Twoja opinia.
>
> Zatem by wątek zamknąć. Dostałem od Banku pismo, z którego wynika, że
> zablokowali tamtej firmie możliwość obciążania mojej karty. W styczniu
> się przekonam, czy skutecznie. W każdym razie mój sposób okazał się
> skuteczny.
Jesli byles na tyle inteligentny zeby powiedziec twojej koleżance, żeby
powiedziała babce na infolini, ze rezygnujesz ze subskrypcji to i tak by
nie obciążyli.
Powiedziałeś?
Pewnie nie, bo po co.