eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWzrost kursu CHF w okresie 1995-2003Wzrost kursu CHF w okresie 1995-2003
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!feed.news
    .interia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "" <t...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Wzrost kursu CHF w okresie 1995-2003
    Date: 16 Sep 2003 19:02:40 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 95
    Message-ID: <5...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1063731760 437 192.168.240.245 (16 Sep 2003 17:02:40 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 16 Sep 2003 17:02:40 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 62.87.144.139, 213.180.130.14
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; ADAX PERSONAL COMPUTER)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:259810
    [ ukryj nagłówki ]

    W wątku kredyt mieszkaniowy PLN-CHF Pan Robert Kamiński zarzucił mi, cytuję
    "względność argumentów tensora", pokazując dużą rozbieżność pomiędzy jego a
    moimi danymi (dotyczącymi kursów CHF). Rzecz cała polegała na tym, że ja jako
    datę początkową brałem zawsze 1 stycznia zaś Pan Robert 15 września. Obydwoje
    bazowaliśmy na tych samych danych z www.money.pl.

    Tak naprawdę to ja i Pan Robert zrobiliśmy źle. Taka ocena naszych obliczeń
    wynika z dużej oscylacji kursów CHF. Dlatego też postanowiłem zrobić to trochę
    bardziej naukowo. Mianowicie korzystając z kursów dziennych na stronie NBP,
    wyznaczyłem roczne średnie arytmetyczne tych kursów. Takie uśrednienie
    niewątpliwie niweluje oscylacje i pozwala na wyrobienie sobie poglądu na
    zachodzące tendencje.

    Wyniki są następujące:
    1995 - 2,0515
    1996 - 2,1830
    1997 - 2,2609
    1998 - 2,4168
    1999 - 2,6400
    2000 - 2,5743
    2001 - 2,4325
    2002 - 2,6270
    2003 - 2,8605 (do chwili obecnej)
    Stąd otrzymujemy odpowiednie wzrosty
    od 1995 do 2003 - 39,43% (8 lat)
    od 1996 do 2003 - 31,04% (7 lat)
    od 1997 do 2003 - 26,52% (6 lat)
    od 1998 do 2003 - 18,36% (5 lat)
    od 1999 do 2003 - 8,35% (4 lata)
    od 2000 do 2003 - 11,12% (3 lata)
    od 2001 do 2003 - 17,60% (2 lata)
    od 2002 do 2003 - 8,89% (1 rok)
    od 2003 do 2008 - X.XX% (5 lat)

    Idąc dalej wyliczmy procentowe wzrosty z roku na rok. Dostaniemy
    1995/1996 - 6,41%
    1996/1997 - 3,57%
    1997/1998 - 6,90%
    1998/1999 - 9,24%
    1999/2000 - -2,49%
    2000/2001 - -5,51%
    2001/2002 - 8,00%
    2002/2003 - 8,89%

    Średnia geometryczna tych wzrostów wynosi 4,24%; przy wzrostach liczy się
    właśnie taką średnią a nie średnią arytmetyczną. Jednocześnie z moich
    wcześniejszych obliczeń (patrz posty 2 i 3 we wspomnianym wyżej wątku) wynika,
    że nie opłaca się kredyt w CHF (przy założeniach, iż przez 6 lat (w 1999 -
    przypuszczalne wprowadzenie EURO)
    - oprocentowanie kredytu w CHF będzie na poziomie 3% a
    - WIBOR3M spadnie do poziomu 4%)
    ***********
    jeżeli średni procentowy wzrost z roku na rok będzie co najmniej na poziomie
    1,8% (równe raty kapitałowe) lub 1,96% (równe raty łączne). Oznacza to wzrost
    od 2003 do 2008 kursu sprzedaży CHF na poziomie 9,33% (równe raty kapitałowe)
    lub 10,19% (równe raty łączne).
    ************

    Porównajcie teraz średni wzrost historyczny (z roku na rok) wynoszący 4,24% z
    wymaganym wzrostem 1,8%-2.0%. W obliczu tych danych nie wydaje się wcale, że
    moje założenia to s-f, jak pozwolił sobie napisać jeden z kolegów.

    Pozdrowienia Tensor1

    PS1. Pan Robert Kamiński twierdzi, że wzrost kursu jest dodatnio skorelowany z
    inflacją i tak by się wydawało. Niestety historyczne dane temu wyraźnie
    przeczą. Inflacja ma tendencję spadkową a mimo to wzrosty 2001/2002, 2002/2003
    są jedne z największych, z wyjątkiem wzrostu 1998/1999. Może Pan to wyjaśni
    Panie Robercie &#8211; ja nie potrafię.

    PS2. Rozpoczynając wspomniany na początku wątek (trzy posty) nie
    przeprowadziłem tak dokładnej analizy kursów jak powyższa. Dokonałem tylko
    oszacowania zgrubnego zakładając wzrost z roku na rok na poziomie 3-4%. Jak
    widać dużo się nie pomyliłem co do historii (rzeczywisty średni wzrost wynosił
    4,24%).

    PS3. Osobiście życzę wszystkim, którzy teraz zdecydują się na kredyt w CHF aby
    wzrost kursu sprzedaży był jak najmniejszy. Jednakże z analizy powyższej wynika
    jednoznacznie, że NIE POWINNO się nikomu radzić aby brał taki kredyt.

    PS4. To, że aktualna rata kredytu w CHF jest mniejsza niż w PLN nie jest
    powodem do radości. Należy sprawdzić ile jeszcze pozostało do spłaty kapitału w
    każdym z tych wariantów. Oczywiście pozostały kapitał w CHF trzeba pomnożyć
    przez aktualny kurs sprzedaży CHF. (Tą uwagę polecam szczególnie Pani Maji).

    PS5. Chętnie podejmę dalszą dyskusje. I jeszcze jedno, to że preferuje
    AKTUALNIE kredyty mieszkaniowe (w PLN) w KB wynika po prostu z tego, iż należą
    one do jednych z najatrakcyjniejszych na rynku - podobnie jak kredyty w PKOBP.
    I na koniec, płomienne wezwanie Pana Piotra Grelaka, abym wreszcie ten temat
    skończył ma się nijak do liczby postów, które otrzymuje na priva
    (t...@p...onet.pl).


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1