eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2008-08-12 14:49:38
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "MarekZ" <m...@i...pl> writes:

    > Przecież tu nie było wielokrotnych obciążeń karty. To samo obciążenie
    > zostało przesłane kilka razy i rachunek powiązany z kartą został w
    > związku z tym kilkakrotnie obciążony tą samą transakcją.

    A z punktu widzenia banku jaka roznice widzisz? Tzn. taka "na plus",
    czyli ze trudniej kilka razy obciazyc karte "normalnie", bez
    autoryzacji?

    Bo w druga strone to owszem, bank jest w stanie wykryc wielokrotne
    obciazenia.

    > To chyba jednak nie to samo co obciążenie karty bez autoryzacji,
    > całkiem inny mechanizm.

    Powaznie? Myslalem ze to jest jeden jedyny mechanizm. A co w nim
    takiego calkiem innego?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 22. Data: 2008-08-12 16:08:50
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m3y732fful.fsf@maximus.localdomain...

    > A z punktu widzenia banku jaka roznice widzisz? Tzn. taka "na plus",
    > czyli ze trudniej kilka razy obciazyc karte "normalnie", bez
    > autoryzacji?
    >
    > Bo w druga strone to owszem, bank jest w stanie wykryc wielokrotne
    > obciazenia.
    >
    >> To chyba jednak nie to samo co obciążenie karty bez autoryzacji,
    >> całkiem inny mechanizm.
    >
    > Powaznie? Myslalem ze to jest jeden jedyny mechanizm. A co w nim
    > takiego calkiem innego?

    Poważnie.

    To w nim innego, że autoryzacja może się odbywać w momencie użycia karty, a
    nie w momenncie obciążenia rachunku karty, co jest już tylko techniczną
    czynnością i deterministycznym skutkiem skutecznego użycia karty. Z punktu
    widzenia banku przychodzące rozliczenie transakcji świadczy o tym, że
    wcześniej miała miejsce autoryzacja tej transakcji. To że ktoś wysłał kilka
    razy to samo obciążenie w żaden sposób nie jest winą banku, bo bank nie może
    wykluczyć możliwości, iż klient dokonał tego samego dnia wielu transakcji na
    tę samą kwotę.

    Ty z tego co rozumiem jak gdyby forsujesz ideę, że powinna istnieć jakaś
    kolejna autoryzacja w momencie kiedy przychodzi rozliczenie transakcji,
    czyli obciążany jest rachunek powiązany z kartą. Pytanie tylko co tu jest do
    autoryzowania i jaki miałoby to sens w standardowych sytuacjach.

    Dokonać próby obciążenia karty bez autoryzacji tak czy inaczej można w
    przypadku transakcji zdalnych na własne ryzyko tego kto ją obciąża. Tylko
    nie wiem co w tym jest nieoczekiwanego? W przypadku transakcji z obecnością
    fizyczną karty, zapewne można taką możliwość zablokować lub przenieść całe
    ryzyko takiego zdarzenia na sprzedawcę.

    To co się wydarzyło jest dla mnie sytuacją podobną co do zasady do
    "podwójnej blokady" nałożonej przez POS, na skutek błędu na łączach albo
    innego cudu. Zazwyczaj to się prostuje samo, bo nie przychodzą dwa
    obciążenia. Tutaj jednak poszło to dalej i przyszły wielokrotne obciążenia.

    Ty chyba utożsamiasz tę sytuację z czymś w rodzaju cudownego sposobu, który
    wymyślił bóg-wie-kto, aby skutecznie ignorować wymóg autoryzowania
    transakcji kartą. Czyli tak jakby ppodczas tej "awarii" ktos mógłby
    dokonaćjakiejś ttransakcji, która by przeszła bez autoryzacji.

    Zastanawia mnie poza tym czego byś oczekiwał od banku jako strategii
    obronnej przed takim zdarzeniem jakie własnie miało miejsce (czyli
    wielokrotne przesłanie tych samych obciążeń).

    marekz


  • 23. Data: 2008-08-12 16:42:18
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "MarekZ" <m...@i...pl> writes:

    > To w nim innego, że autoryzacja może się odbywać w momencie użycia
    > karty, a nie w momenncie obciążenia rachunku karty, co jest już tylko
    > techniczną czynnością i deterministycznym skutkiem skutecznego użycia
    > karty.

    A co to ma do rzeczy? Nie jest istotne kiedy moze odbywac sie
    autoryzacja, jesli zakladamy, ze obciazenie bedzie w ogole bez
    autoryzacji.

    > Z punktu widzenia banku przychodzące rozliczenie transakcji
    > świadczy o tym, że wcześniej miała miejsce autoryzacja tej
    > transakcji.

    Nic z tych rzeczy.

    A jesli przychodzi wiele obciazen zwiazanych z jedna autoryzacja (tak
    jak przy tej awarii), to bank jest w stanie to wykryc (i niektore
    banku podobno wykrywaja). Natomiast jesli przychodzi obciazenie
    nieautoryzowane, to bank nic nie moze zalozyc.

    > To że ktoś wysłał kilka razy to samo obciążenie w żaden
    > sposób nie jest winą banku, bo bank nie może wykluczyć możliwości, iż
    > klient dokonał tego samego dnia wielu transakcji na tę samą kwotę.

    Nie. To ze ktos wyslal kilka razy to samo obciazenie nie jest wina
    banku, bo to nie bank wyslal to samo obciazenie. Natomiast wielokrotne
    obciazenie konta klienta jest wina banku, gdyz ten powinien wiedziec,
    ze jedna autoryzacja moze odpowiadac maksymalnie jednemu obciazeniu.

    > Ty z tego co rozumiem jak gdyby forsujesz ideę, że powinna istnieć
    > jakaś kolejna autoryzacja w momencie kiedy przychodzi rozliczenie
    > transakcji, czyli obciążany jest rachunek powiązany z kartą.

    Niczego podobnego nie napisalem.

    > Dokonać próby obciążenia karty bez autoryzacji tak czy inaczej można w
    > przypadku transakcji zdalnych na własne ryzyko tego kto ją
    > obciąża.

    Akurat dla zdalnych transakcji autoryzacja jest (przynajmniej
    teoretycznie) obowiazkowa. Ryzyko to inna sprawa, majaca znaczenie
    tylko w przypadku reklamacji, i nie ma to wplywu na sama mozliwosc
    obciazania karty.

    > W przypadku
    > transakcji z obecnością fizyczną karty, zapewne można taką możliwość
    > zablokować lub przenieść całe ryzyko takiego zdarzenia na
    > sprzedawcę.

    Ale to nie ma wplywu na sama mozliwosc obciazania karty.

    > To co się wydarzyło jest dla mnie sytuacją podobną co do zasady do
    > "podwójnej blokady" nałożonej przez POS, na skutek błędu na łączach
    > albo innego cudu. Zazwyczaj to się prostuje samo, bo nie przychodzą
    > dwa obciążenia. Tutaj jednak poszło to dalej i przyszły wielokrotne
    > obciążenia.

    Sytuacja jest o tyle odmienna, ze blokada nie obciaza klienta.

    > Zastanawia mnie poza tym czego byś oczekiwał od banku jako strategii
    > obronnej przed takim zdarzeniem jakie własnie miało miejsce (czyli
    > wielokrotne przesłanie tych samych obciążeń).

    Ten sam kod autoryzacji w wielu obciazeniach - problem jest ewidentny.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 24. Data: 2008-08-12 17:29:03
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m38wv2famt.fsf@maximus.localdomain...

    >> Zastanawia mnie poza tym czego byś oczekiwał od banku jako strategii
    >> obronnej przed takim zdarzeniem jakie własnie miało miejsce (czyli
    >> wielokrotne przesłanie tych samych obciążeń).
    >
    > Ten sam kod autoryzacji w wielu obciazeniach - problem jest ewidentny.

    Racja, zapomniałem że w ramach tej samej daty każda transakcja ma unikalny
    kod autoryzacji. Czyli jednak wina banku, bo nałożenie warunku,że w ramach
    tej samej daty każdy kod może wystąpić co najwyżej raz.

    marekz


  • 25. Data: 2008-08-12 17:47:32
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "MarekZ" <m...@i...pl> writes:

    > Racja, zapomniałem że w ramach tej samej daty każda transakcja ma
    > unikalny kod autoryzacji. Czyli jednak wina banku, bo nałożenie
    > warunku,że w ramach tej samej daty każdy kod może wystąpić co najwyżej
    > raz.

    Wina czy nie wina, to niczego tak naprawde nie zmienia. Lepiej
    zastanawiac sie co mozna zrobic, by problemow w przyszlosci bylo
    mniej :-)
    Stad moze moje podejscie do kwestii chipow i PINow vs paskow
    magnetycznych.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 26. Data: 2008-08-18 17:40:19
    Temat: Re: Zakupy których nie zrobiłem a zapłaciłem
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Fri, 08 Aug 2008 17:17:53 +0200, Otez <r...@p...o2.wytnij.pl>
    wrote:

    >Kwota około 3000. Zakupy dokonane przez net w jakimś angielskim sklepie
    > z osprzętem wędkarskim 5/08/2008 zaksięgowane 6/08/2008. Bank który
    >wydał kartę to Raiffeisen.
    >Reklamacja w banku złożona - na jakimś ich druku - jest tam podana kwota
    >i data, ale raczej nic więcej. Czy powinienem zgłosić sprawę na policję?
    >Jeśli tak to komu konkretnie? Wiem już, że czas reklamacji w banku
    >wynosi 90 dni. Poza tym nie dowiedziałem się specjalnie bo to jakaś nowa
    >placówka i nie specjalnie personel był zorientowany co i jak.
    >Co jeszcze mogę, powinienem zrobić?

    Transakcja bez fizycznego udziału karty? Jesli tak i bank nie oddał
    kasy, to zmienić bank.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
    ___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1