eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankibgż leci w kulki (dlugie)bgż leci w kulki (dlugie)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Radek G." <r...@w...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: bgż leci w kulki (dlugie)
    Date: Sun, 7 Apr 2002 13:39:23 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 41
    Message-ID: <a8pb9m$jum$3@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pb99.elblag.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1018179703 20438 213.76.123.99 (7 Apr 2002 11:41:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Apr 2002 11:41:43 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:174756
    [ ukryj nagłówki ]

    witam
    jestem tym szczesliwcem ktory dostal kredyt studencki, ale ostatnio mam same
    problemy z bankiem gospodarki zywnosciowej w malborku.
    nie udalo mi sie zaliczyc kampanii wrzesniowej (niestety), ale zeby nie
    tracic calego roku zmienilem kierunek i od lutego jestem na innym. w miedzy
    czasie bgz przyslal mi harmonogram splaty kredytu (poniewaz nie dostarczylem
    na czas zaswiadczenia ze jestem studentem). w rozmowie z p. miroslawem
    wroblem z bgz dowiedzialem sie ze moge zaplacic 2 raty: za grudzien i za
    styczen, a w lutym dostarczyc zaswiadczenie i splata bedzie zawieszona, a od
    pazdziernika jak wskocze na wyzszy rok dalej bede dostawal kredyt. tak
    zrobilem i myslalem ze do pazdziernika mam spokoj.
    w marcu bylem w banku 'przy okazji' i dowiedzialem sie ze musze jeszcze
    zaplacic za luty. poszedlem to wyjasnic. facet dlugo sie motal. nie mogl
    znalezc mojego zaswiadczenia (zgubili?) w koncu powiedzial ze zadzwoni. nie
    zadzwonil. poszedlem znowu i dowiedzialem sie ze kwota (ok 250zl) zostala
    pobrana z mojego konta. zdziwilem sie bo na koncie nie mialem zadnych
    srodkow, ( splacalem przelewami z mbanku) na to mila pani poinformowala mnie
    ze kwota zostala pobrana z mojego debetu. szlag mnie jasny trafil!!!
    dlaczego?
    otoz w kwietniu czy maju 2001 postanowilem zlikwidowac ten dostepny 500-zl
    debet. zlozylem zgodnie z sugestia pracownika bgz odpowiednia dyspozycje na
    pismie i bank wylaczyl mozliwosc pobierania debetu. dostepne mialem 0 zl a
    nie jak w przypadku debetu 500zl choc na koncie nic nie bylo. wszystko bylo
    ok. do teraz.
    okazuje sie sie bank ma klienta i jego dyspozycje w dupie.
    moglem do pazdziernika nie pojawiac sie w banku i wtedy ladne odsetki
    debetowe by mi narosly.
    widac ze bgz wychodzi z zalozenia: klienta nie ma, to nie zadzonimy do
    niego, nie poinformujemy, tylko w tajemnicy przed nim wlaczymy mu z powrotem
    debet i z tego pobierzemy wymagana kwote. a ze zlozyl dyspozycje wylaczenia
    debetu? olac to!

    nie chodzi mi o kase bo nie sa to duze pieniadze, ale o sposob traktowania
    klienta.

    co mi radzicie? robic cos z tym? zglaszac gdzies?
    pozdrawiam
    student Radek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1