-
91. Data: 2003-05-28 09:23:09
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: "Dave" <w...@o...pl>
Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 28 May 2003 09:19:03 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
> wrote:
>
>> utopia jest proponowanie podatkow poglownych. One sa w czystym
>> zakresie SF.
>
> IMHO nie jest to utopia.
>
>> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie
>> zmniejszenie budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc
>> drastycznych redukcji dla
>
> IMHO bzdura. Przecież wpływy z PDOF są znane. Podzielić je należy
> przez liczbę pracujących i mamy stawkę pogłównego. Czysty zysk to
oczywiscie ze sa znane. Wychodzi ok. 1700 na glowe.
> zmniejszenia aparatu i skierowanie aktywności ludzi na pracę, a nie
> kombinowanie: znika cała sprawozdawczość mająca na celu wykazywanie
> kosztów, strach prze tym czy przypadkiem nie odliczyliśmy tego, czego
> nie można itp.
pojedz na wies do babci otrzymujacej 400zl miesiecznie renty i powiedz ze
chcesz zeby rocznie placila 1700 podatku a pozniej zastanow sie jakie bzdury
wypisujesz.
D.
-
92. Data: 2003-05-28 10:11:17
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Wed, 28 May 2003 11:23:09 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
wrote:
>>> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie
>>> zmniejszenie budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc
>>> drastycznych redukcji dla
>>
>> IMHO bzdura. Przecież wpływy z PDOF są znane. Podzielić je należy
>> przez liczbę pracujących i mamy stawkę pogłównego. Czysty zysk to
>
>oczywiscie ze sa znane. Wychodzi ok. 1700 na glowe.
>
>pojedz na wies do babci otrzymujacej 400zl miesiecznie renty i powiedz ze
>chcesz zeby rocznie placila 1700 podatku a pozniej zastanow sie jakie bzdury
>wypisujesz.
przeczytaj najpierw i postaraj się zrozumieć, a potem dopiero
odpowiedz. "Babcia na wsi" nie jest jedną z "pracujących". A poaz tym:
ta "babcia" dostanie wyższą rentę, bo np. odpadnie koszt liczenia PDOF
od owego świadczenia.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
93. Data: 2003-05-28 13:27:33
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: "Dave" <w...@o...pl>
Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 28 May 2003 11:23:09 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
> wrote:
>
>>>> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie
>>>> zmniejszenie budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc
>>>> drastycznych redukcji dla
>>>
>>> IMHO bzdura. Przecież wpływy z PDOF są znane. Podzielić je należy
>>> przez liczbę pracujących i mamy stawkę pogłównego. Czysty zysk to
>>
>> oczywiscie ze sa znane. Wychodzi ok. 1700 na glowe.
>>
>> pojedz na wies do babci otrzymujacej 400zl miesiecznie renty i
>> powiedz ze chcesz zeby rocznie placila 1700 podatku a pozniej
>> zastanow sie jakie bzdury wypisujesz.
>
> przeczytaj najpierw i postaraj się zrozumieć, a potem dopiero
> odpowiedz. "Babcia na wsi" nie jest jedną z "pracujących". A poaz tym:
> ta "babcia" dostanie wyższą rentę, bo np. odpadnie koszt liczenia PDOF
> od owego świadczenia.
od kiedy to renty i emerytury nie stanowia dochodu ?
i na czym polega problem i koszt liczenia podatku od renty ?
D.
-
94. Data: 2003-05-28 13:52:03
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Wed, 28 May 2003 15:27:33 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
wrote:
>Jarek Andrzejewski wrote:
>> On Wed, 28 May 2003 11:23:09 +0200, "Dave" <w...@o...pl>
>> wrote:
>>
>>>>> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie
>>>>> zmniejszenie budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc
>>>>> drastycznych redukcji dla
>>>>
>>>> IMHO bzdura. Przecież wpływy z PDOF są znane. Podzielić je należy
>>>> przez liczbę pracujących i mamy stawkę pogłównego. Czysty zysk to
>>>
>>> oczywiscie ze sa znane. Wychodzi ok. 1700 na glowe.
>>>
>>> pojedz na wies do babci otrzymujacej 400zl miesiecznie renty i
>>> powiedz ze chcesz zeby rocznie placila 1700 podatku a pozniej
>>> zastanow sie jakie bzdury wypisujesz.
>>
>> przeczytaj najpierw i postaraj się zrozumieć, a potem dopiero
>> odpowiedz. "Babcia na wsi" nie jest jedną z "pracujących". A poaz tym:
>> ta "babcia" dostanie wyższą rentę, bo np. odpadnie koszt liczenia PDOF
>> od owego świadczenia.
>
>od kiedy to renty i emerytury nie stanowia dochodu ?
jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem. Uważam, że
podatek pogłówny powinny płacić osoby pracujące. Emerytura czy renta
nie powinny być obciążone PDOF, bo to niepotrzebna komplikacja.
Jakoś nie przeszkadza obecnie niemiłosciwie "panującym" wprowadzać
coraz to nowych kategorii dochodów, które są opodatkowane każde w inny
sposób, więc wypłacanie rent i emerytur bez potrącania zaliczek na
PDOF nie byłoby rewolucją.
>i na czym polega problem i koszt liczenia podatku od renty ?
Na tym, że trzeba to robić. Na wysyłaniu milionów listów, na
wypełnianiu milionów deklaracji, na tym, że ktoś to musi robić, ktoś
inny kontrolować, ktoś inny przyjmować...
Po co?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
95. Data: 2003-05-28 14:17:13
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: "Dave" <w...@o...pl>
Jarek Andrzejewski wrote:
>> od kiedy to renty i emerytury nie stanowia dochodu ?
>
> jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem. Uważam, że
> podatek pogłówny powinny płacić osoby pracujące. Emerytura czy renta
> nie powinny być obciążone PDOF, bo to niepotrzebna komplikacja.
no to ladnie. Czyli odpada pare ladnych milionow skladkowiczow a zostaja
jedynie pracujacy. Czyli na jednego pracujacego przypadnie ok. 3tys podatku.
Wiesz ze w Polsce ludzie pracuja za 800zl i mniej ? Chcialbys zeby im
podatek wzrosl ? To oni maja finansowac reforme systemu podatkowego ?
>> i na czym polega problem i koszt liczenia podatku od renty ?
>
> Na tym, że trzeba to robić. Na wysyłaniu milionów listów, na
> wypełnianiu milionów deklaracji, na tym, że ktoś to musi robić, ktoś
> inny kontrolować, ktoś inny przyjmować...
cos ci sie pomylilo. ZUS sam liczy podatek i go odprowadza a nikt nie musi
wysylac zadnych listow w tym celu. Przelanie emerytury na 2 konta (emeryta i
US) czy na jedno konto (emeryta) nie niesie ze soba zadnych kosztow. Poza
tym sadzisz ze sprawiedliwe jest zycie emeryta na konto podatnika i nie
partycypowanie w biezacych kosztach panstwa ? Wg mnie to ze sprawiedliwoscia
ma malo wspolnego. Sa tacy co pobieraja 3tys emerytury i maja nie placic nic
a tych co zarabiaja 800zl chcesz obciazyc wiekszym podatkiem ? Gdzie tu
logika ?
D.
D.
-
96. Data: 2003-05-28 14:52:27
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid>
Wiosenną porą czytam pl.biznes.banki
a tam użytkownik Jarek pisze:
> jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem.
Na to jakiś skrót trzeba przyjąc
"PJRTCN" (Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem) może być? ;-)
-
97. Data: 2003-05-28 15:23:06
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> writes:
> Wiosenną porą czytam pl.biznes.banki
> a tam użytkownik Jarek pisze:
>
> > jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem.
> Na to jakiś skrót trzeba przyjąc
> "PJRTCN" (Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem) może być? ;-)
Krócej będzie PKN (Przecież Kolego Napisałem)
-
98. Data: 2003-05-28 16:09:40
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"Dave" <w...@o...pl> writes:
> moze i smieszne ale prawdziwe. Znam takich co przyjechali z USA kurowac sie
> w kraju bo w Ameryce nie bylo ich na to stac.
Panstwo polskie zaplacilo za ich leczenie kilka milionow zlotych?
Wybacz, ale ...
> > Porownaj czestotliwosc porwan dzieci i czestotliwosc np. kradziezy
> > i rozbojow.
>
> i sadzisz ze kazdy z bogatszych ludzi chodzi wszedzie z ochrona ? Tez bajki.
Zalezy od ilosci posiadanych (np. w portfelu) pieniedzy.
Wez pod uwage, ze zwykle wieksza wartosc maja np. przedmioty znajdujace
sie w domu, przy sobie raczej nikt wiele pieniedzy nie nosi. Dlatego
tez ochrona chroni dom, a osobe tylko w szczegolnych przypadkach (np.
zwiekszonego ryzyka).
> a przypominasz sobie zalecenie placenia podatkow i nakazu przemiany swiata
> tak aby byl lepszy ?
Bez znaczenia, nikt tu nie neguje koniecznosci placenia podatkow ani
nie chce przemieniac swiata na gorsze.
> > Ooo. Tzn. jak np. jade na urlop (bo znudzilo mi sie pracowanie i musze
> > sobie zrobic maly odpoczynek), to tez mam placic specjalny podatek?
>
> nie mowie o urlopie
Coraz ciekawiej - a jak odroznisz moj urlop od zwyklego uchylania sie od
pracy?
> ja proponowalem zmniejszenie obcizen dla firm - poprzez bardzo maly podatek
> od majatku produkcyjnego
Tyle ze nie podales zadnego sensownego sposobu chocby oszacowania owego
"majatku produkcyjnego".
> kazdy przelew na kwote powyzej 10tys Euro jest rejestrowany i przesylany
> odpowiednim sluzbom.
Ale pisales nie o tym, a o kontroli.
> Jak przelejesz pare mln za granice to na pewno zglosi
> sie do ciebie ktos ze skarbowki albo ABW. Chcesz wyprobowac ? :-)
Nie przesylam takich kwot za granice. Bardziej jednak prawdopodobne jest,
by zglosil sie wtedy do mnie ktos z banku.
> a jaki problem w wyjezdzie ma otoczenie Kima ?
Zalezy od definicji - jak duze otoczenie. Mysle, ze ci, ktorzy chcieliby
wyjechac, nie maja takiej mozliwosci.
> > Kto Ci powiedzial, ze beda mieli majatek w Polsce? Po co?
>
> po to zeby zyc.
Po to zeby zyc wystarczy np. karta zachodniego banku.
> A majatek za granica tez mozna wymusic zeby zglaszali.
Tyle ze uparcie nie chcesz podac na to tego swojego cudownego sposobu.
Zrozum, ze panstwo nie ma metody na uniemozliwienie swoim obywatelom
zycia za granica. Jedyne, co panstwo moze zrobic, to zachecic obywateli
do pozostania w kraju.
Polsrodki stosowane przez komunistow (socjalistow) obecnie nie dzialaja,
choc moze w N.Korei sie sprawdzaja.
> nie chodzi o jurysdykcje ale o stwierdzenie posiadania. Tak samo jak
> stwierdza sie stan posiadania wyjka w Ameryce i na podstawie rozprawy
> sadowej w Polsce przesyla pieniadze do Polski.
A jakis konkret moglbys podac? O co chodzi z tym wujkiem i co to za
rozprawa?
> utopia jest proponowanie podatkow poglownych.
To byc moze tez jest prawda, zwlaszcza w tej chwili, przy biednym
(i wciaz biedniejacym) spoleczenstwie. Ale ja tego nie proponuje.
> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie zmniejszenie
> budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc drastycznych redukcji dla
> policji, sluzby zdrowia, szkolnictwa, gornictwa, pkp etc. Komu proponujesz
> zabrac najpierw ?
Gornictwu i PKP, oczywiscie. Natomiast moja lista redukcji jest dluzsza.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
99. Data: 2003-05-28 18:29:06
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: t...@p...fm (Tomasz Staszewski)
Jarek Andrzejewski wrote:
>
> jeszcze raz poproszę Cię - przeczytaj to, co napisałem. Uważam, że
> podatek pogłówny powinny płacić osoby pracujące. Emerytura czy renta
> nie powinny być obciążone PDOF, bo to niepotrzebna komplikacja.
> Jakoś nie przeszkadza obecnie niemiłosciwie "panującym" wprowadzać
> coraz to nowych kategorii dochodów, które są opodatkowane każde w inny
> sposób, więc wypłacanie rent i emerytur bez potrącania zaliczek na
> PDOF nie byłoby rewolucją.
>
IMHO powinni płacić wszyscy pełnoletni, bo inaczej nikt by oficjalnie
nie pracował.
pzdr
Tomek
P.S. A emerytury można jednorazowo zwaloryzować.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
100. Data: 2003-05-29 06:59:26
Temat: Re: co Panstwo sadza
Od: "Dave" <w...@o...pl>
Krzysztof Halasa wrote:
> "Dave" <w...@o...pl> writes:
>
>> moze i smieszne ale prawdziwe. Znam takich co przyjechali z USA
>> kurowac sie w kraju bo w Ameryce nie bylo ich na to stac.
>
> Panstwo polskie zaplacilo za ich leczenie kilka milionow zlotych?
> Wybacz, ale ...
a ile wg ciebie kosztuje kilkuletnia kuracja nowotworowa ?
>> a przypominasz sobie zalecenie placenia podatkow i nakazu przemiany
>> swiata tak aby byl lepszy ?
>
> Bez znaczenia, nikt tu nie neguje koniecznosci placenia podatkow ani
> nie chce przemieniac swiata na gorsze.
zabieranie wdowom pieniedzy i dawanie bogatym jest przemiana na gorsze.
Szkoda ze tego nie rozumiesz zwlaszcza w kontekscie Biblii ktora
wielokrotnie wstawia sie za wdowami.
>>> Ooo. Tzn. jak np. jade na urlop (bo znudzilo mi sie pracowanie i
>>> musze sobie zrobic maly odpoczynek), to tez mam placic specjalny
>>> podatek?
>>
>> nie mowie o urlopie
>
> Coraz ciekawiej - a jak odroznisz moj urlop od zwyklego uchylania sie
> od pracy?
bradzo prosto. Wystarczy stwierdzic czy pobierasz wynagrodzenie czy nie.
>> ja proponowalem zmniejszenie obcizen dla firm - poprzez bardzo maly
>> podatek od majatku produkcyjnego
>
> Tyle ze nie podales zadnego sensownego sposobu chocby oszacowania
> owego "majatku produkcyjnego".
majatek firm jest szacowany bardzo dobrze przez ewidencje srodkow trwalych i
obrotowych. Nie musze nic tutaj dowac i opracowywac.
>> kazdy przelew na kwote powyzej 10tys Euro jest rejestrowany i
>> przesylany odpowiednim sluzbom.
>
> Ale pisales nie o tym, a o kontroli.
to wg ciebie nie jest kontrola ? :-)
>> Jak przelejesz pare mln za granice to na pewno zglosi
>> sie do ciebie ktos ze skarbowki albo ABW. Chcesz wyprobowac ? :-)
>
> Nie przesylam takich kwot za granice. Bardziej jednak prawdopodobne
> jest,
> by zglosil sie wtedy do mnie ktos z banku.
a po co ? Zeby ci pogratulowac posiadania fortuny i zachecic do korzystania
z pakietu dla VIP albo spersonalizowanej obslugi ? Byc moze. Ale ja mowie o
kontroli. I m.in. ABW kontroluje przeplyw takich sum. Nie da sie bez wiedzy
Panstwa legalnie wysylac milionow na zagranice.
>> a jaki problem w wyjezdzie ma otoczenie Kima ?
>
> Zalezy od definicji - jak duze otoczenie. Mysle, ze ci, ktorzy
> chcieliby wyjechac, nie maja takiej mozliwosci.
bo nie naleza do najblizszego otoczenia :-)
>>> Kto Ci powiedzial, ze beda mieli majatek w Polsce? Po co?
>>
>> po to zeby zyc.
>
> Po to zeby zyc wystarczy np. karta zachodniego banku.
i placenie za wynajem i taksowki ? Tez mozna. Dzieki temu wiecej forsy
zostanie w kraju i wiele z nich pojdzie do budzetu w postaci np. VAT. Na
pewno przyczyni sie do rozwoju kraju
>> A majatek za granica tez mozna wymusic zeby zglaszali.
>
> Tyle ze uparcie nie chcesz podac na to tego swojego cudownego sposobu.
> Zrozum, ze panstwo nie ma metody na uniemozliwienie swoim obywatelom
> zycia za granica. Jedyne, co panstwo moze zrobic, to zachecic
> obywateli
> do pozostania w kraju.
nie sadze zeby panstwu zalezalo na kazdym obywatelu. Moze lepiej by bylo
gdyby wszyscy kretacze i manipulatorzy wyniesli sie za granice ?
> nie chodzi o jurysdykcje ale o stwierdzenie posiadania. Tak samo jak
>> stwierdza sie stan posiadania wyjka w Ameryce i na podstawie rozprawy
>> sadowej w Polsce przesyla pieniadze do Polski.
>
> A jakis konkret moglbys podac? O co chodzi z tym wujkiem i co to za
> rozprawa?
przejecie majatku przez Polaka od obywatela USA wymaga m.in. wyroku
polskiego Sadu. Aby mogl byc wydany potrzebne jest udokumentowanie m.in.
wartosci majatku za granica. Sad ma wiec mozliwosc oceny tego majatku.
>> Wprowadzenie podatku liniowego jest mozliwe ale oznaczac bedzie
>> zmniejszenie budzetu o wiele mld. Oznaczaloby koniecznosc
>> drastycznych redukcji dla policji, sluzby zdrowia, szkolnictwa,
>> gornictwa, pkp etc. Komu proponujesz zabrac najpierw ?
>
> Gornictwu i PKP, oczywiscie. Natomiast moja lista redukcji jest
> dluzsza.
Dobrze. Rozumiem ze chcesz wyslac na zasilek ok. miliona ludzi z gornictwa i
PKP. Kogo nastepnego ?
D.