Chodzi mi o coś z marketu mBanku. kaska nie za wielka ale co miesiąc pare
koła bym dokładał. Co wybrac: fundusz akcji, obligacji ?? Czas oszczędzania
min 1.5 roku

bardzo prosze o pomoc i radę - jednym słowem "w co teraz warto" ;]

pozdro
@dams

do góry

@dams napisał(a):
> bardzo prosze o pomoc i radę - jednym słowem "w co teraz warto" ;]

A kto to wie ? Pomimo tego co podaje nasza cudowna wladza to nasz cud
gospodarczy jest tylko na papierze. Poza tym rynek akcji jest bardzo
podatny na:
1. wydarzenia na scenie politycznej (ktore jakie sa to kazdy widzi, a
czego sie mozna spodziewac po kaczorach tego nikt nie odgadnie, w kazdym
razie to najgorszy rzad jaki kiedykolwiek istnial i w kazdym momencie
moze nas wpakowac na jakas gospodarcza mine),
2. rynek na swiecie (a np. nikt nie wie jak sie rozwinie sytuacja w USA,
a jesli tam cos pojdzie nie tak to odbije sie to i u nas).

W funduszach innych niz akcyjne nie zarobisz zbyt wiele. Mozna nawet
powiedziec ze nie zarobisz wiele ponad inflacje. To juz lepiej wsadzic
kase na jakis eMax+ lub Multimax.

Natomiast fundusze akcyjne ostatnio leca w dol. Ja np. po kilku
miesiacach inwestowania w fundusze jestem dokladnie na 0 (no moze
zarobilem kilkanascie PLN co jednak sensownym zyskiem raczej nie jest).
Fundusze hybrydowe jest jeszcze gorsze, bo tam jak jest prosperity to
zarabisz mniej niz w akcyjnych, a jak wszystko leci w dol to tracisz tak
samo.
O innych funduszach juz pisalem, zarobek jest sladowy (porownywalny z
lokatami).

Innymi slowy : jesli koniecznie chcesz teraz inwestowac w fundusze
akcyjne to daj kase w te, ktore rankingowo stoja najlepiej (sprawdz
sobie na www). Aczkolwiek o zarobku takim jaki byl przez ostatnie lata
(po kilkaset %) raczej zapomnij.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

> Poza tym rynek akcji jest bardzo
> podatny na:
> 1. wydarzenia na scenie politycznej

W miare zblizania sie do UE coraz mniej na szczescie.

> (ktore jakie sa to kazdy widzi, a
> czego sie mozna spodziewac po kaczorach tego nikt nie odgadnie, w
> kazdym razie to najgorszy rzad jaki kiedykolwiek istnial i w kazdym
> momencie moze nas wpakowac na jakas gospodarcza mine),

Bez przesady, byly gorsze rzady - rozumiem krotka pamiec, ale
trzeba zachowac umiar.
Chwilowo rzad na szczescie Odp:* sie od gospodarki i jest zajety
wlasnymi, wazniejszymi sprawami.
--
Krzysztof Halasa

do góry

j.w
Podobno z ubezpieczenia od kredytu nie można zrezygnować.
Dodatkowo dają kartę płatniczą, tylko nie wszystkim ona jest akurat
potrzebna.

--
animka

do góry

Dnia Sat, 28 Jul 2007 00:13:55 +0200, Animka napisał(a):

> j.w
> Podobno z ubezpieczenia od kredytu nie można zrezygnować. Dodatkowo dają
> kartę płatniczą, tylko nie wszystkim ona jest akurat potrzebna.

A co to ma wspólnego z funduszami?

p. m.

do góry

Krzysztof Halasa wrote:
> Mithos <f...@a...pl> writes:
>
>> Poza tym rynek akcji jest bardzo
>> podatny na:
>> 1. wydarzenia na scenie politycznej

> Bez przesady, byly gorsze rzady - rozumiem krotka pamiec, ale
> trzeba zachowac umiar.
> Chwilowo rzad na szczescie Odp:* sie od gospodarki i jest zajety
> wlasnymi, wazniejszymi sprawami.

TAAAK? A jak potraktują inwestorzy naszą giełdę oraz jak ocenia
gospodarkę, gdy przez kolejne zawirowania i niepotrzebne wybory (może
niejedne), takie np. Euro 2012 nie dojdzie do skutku i organizacja
zostanie powierzona innym krajom (o rozwiniętej infrastrukturze)? Dróg
prządnej jakości nie będzie, Polskę zaczną omijać autostradami przez
Niemcy, Czechy, Słowację itp? Politycy niestety kompromituja nas coraz
bardziej i już niedługo totalnie uniewiarigodnią Polscę jako miejsce do
inwestowania, a gospodarce rzucają takie kłody, że to jedna wielka afera
(ale agentów WSZYSTKICH znajdą - nawet tych, którzy nie wiedzą, że byli
agentami). Wowczas zagraniczni inwestorzy wycofają pieniądze z Polski i
czeka nas katastroga na giełdzie i w funduszach. Nie chiałbym, żeby ten
scenariusz się sprawdził ale jestem coraz bardziej przerażony.
Na pohybel politykom (zwłaszcza kołalicyji)
L.

do góry

"Leszek" <b...@s...pl> writes:

>> Bez przesady, byly gorsze rzady - rozumiem krotka pamiec, ale
>> trzeba zachowac umiar.
>> Chwilowo rzad na szczescie Odp:* sie od gospodarki i jest zajety
>> wlasnymi, wazniejszymi sprawami.
>
> TAAAK? A jak potraktują inwestorzy naszą giełdę oraz jak ocenia
> gospodarkę,

To nie ma nic do rzeczy w kontekscie oceny kolejnych rzadow.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa napisał(a):
> Bez przesady, byly gorsze rzady - rozumiem krotka pamiec, ale
> trzeba zachowac umiar.

Z calym szacunkiem : to jest najgorszy rzad od upadku PRL. To jest
najgorszy premier, ktory sprawuje wladze niczym I sekretarz PZPR (cos
sie niepodoba to wywalamy z rzadu i wszczynamy postepowanie karne vide
sprawa Kaczmarka), wykorzystujac do tego policje polityczna (kiedys
SB/UB teraz CBA). Przeciez ta afera z Lepperem to jest mega skandal,
totalne spreparowanie sytuacji korupcyjnej w nadziei ze ktos przyjmie
lapowke. To jest dzialanie w stylu "dajcie mi czlowieka, a paragraf sie
znajdzie". Oczywiscie Lepper to czlowiek skazany prawmocnie i jego
miejsce bynajmniej nie jest w parlamencie ale styl sprawowania obecnej
wladzy zasluguje na postawienie wiekszosci osob z PiS przed TS.

> Chwilowo rzad na szczescie Odp:* sie od gospodarki i jest zajety
> wlasnymi, wazniejszymi sprawami.

I bardzo zle, bo gospodarke mimo wszystko mamy slaba. Spadek bezrobocia
to zasluga tego ze ludzie emigruja albo przestaja sie rejestrowac,
obecny wzrost to zasluga tego ze teraz zaczynamy odczuwac wejscie do UE,
na swiecie tez wszystko dobrze sie rozwija, wiec i my korzystamy. PiS
natomiast te oznaki przypisuje sobie co jest totalna bzdura.

Rzad powinien obnizac podatki i upraszczac procedury. Przeciez w naszym
kraju obowiazuje takie prawo budowlane i taki kpa (+ ustawa o ustroju
sadow administracyjnych), ze autostrady i stadiony na euro nigdy nie
powstana, bo bedzie to proceduralnie niemozliwe (wystarczy jedna skarga
do WSA, a pozniej do NSA zeby cala sprawa utknela przynajmniej na 1,5
roku). Pomijam juz kwestie przetargow, bo te pewnie potrwaja bardzo dlugo.

Kwestie tego ze jestesmy skompromitowani na arenie miedzynardowej
pomijam. Pan Prezydent czy tez pani minister spraw zagranicznych (ale
ona to akurat marionetka) tylko nas osmieszaja, a ich dzialalnosc jest
zdecydowanie ze szkoda dla naszego kraju.

No ale juz OT bo to NTG.


--
Mithos

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

Zasadniczo wszystko sie zgadza, poza:

> Z calym szacunkiem : to jest najgorszy rzad od upadku PRL.

To juz zasadnicza zmiana horyzontu czasowego, "jaki kiedykolwiek
istnial" to troche szerszy okres niz od upadku PRL.

> To jest
> najgorszy premier,

Musialbym sie zastanowic, byli niestety porownywalni, jesli chodzi
o "caloksztalt".

> totalne spreparowanie sytuacji korupcyjnej w nadziei ze ktos przyjmie
> lapowke.

Przeciez to norma teraz chyba?

> To jest dzialanie w stylu "dajcie mi czlowieka, a paragraf
> sie znajdzie".

Nie, to dziala tylko na takich, ktorzy biora lapowki. Mogl nie brac.
Aczkolwiek bylby bardzo zdziwiony gdyby ktos z rzadu przeszedl taki
test pozytywnie.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa napisał(a):
> To juz zasadnicza zmiana horyzontu czasowego, "jaki kiedykolwiek
> istnial" to troche szerszy okres niz od upadku PRL.

Ciezko porowbywac (co by nie mowiac) demokratycznie wybrany rzad do
rzadu z innej epoki.

> Musialbym sie zastanowic, byli niestety porownywalni, jesli chodzi
> o "caloksztalt".

No tak, Kaczynskiego zapamietamy jako premiera, ktory nie zrobic nic
dobrego, a jedyne czym sie zajmowal to tropienie nieistniejacych afer,
agentow i innych kosmitow. Do tego cale te dzialania maja miejsce w
atmosferze skandalu i sa niezgodne z prawem. O sytuacji na arenie
miedzynarodowej juz pisalem wczesniej.

> Nie, to dziala tylko na takich, ktorzy biora lapowki. Mogl nie brac.
> Aczkolwiek bylby bardzo zdziwiony gdyby ktos z rzadu przeszedl taki
> test pozytywnie.

No coz, ale planowanie od poczatku przestepstwa i strzelanie na slepu
oferowaniem lapowek (a moze wezmie to go zamkniemy) to chyba jednak jest
nie calkiem w porzadku. Poza tym akurat Lepper lapkowki nie wzial wiec
cala mistyfikacja sie nie udala. A cale CBA kosztuje mase pieniedzy,
efektow nie przynosi zadnych.


--
Mithos

do góry