Witam,

Zachcialo mi sie kredytu samochodowego w mbanku ( mam konto,papierow jakos
duzo nie wymagali itp). Wszystko zalatwilem w emfinanse.pl,sprawnie i
przyjemnie.Jakies 3 tyg.temu splacilem wczesniej kredyt poniewaz chce
sprzedac samochod.Zostalem poinformowany przez Mlinie co mam zrobic zeby
splacic.Poprosilem o informacje kiedy dostane potwierdzenie splaty kredytu w
celu wykreslenie banku z dowodu rej. i karty pojazdu.
1 wersja :
Po 2 tyg od splaty automatycznie wysylamy takie pismo.

2 wersja:
Dzwonie po 2 tygodniach czy zostalo wyslane...."nie mozemy takego
sprawdzic".... ale prosze czekac bo napewno po 15 dniach zostanie pismo do
pana wyslane.

3 wersja :
Napewno zostanie wyslane takie pismo,ale trzeba czekac.Na pytanie ILE - " 2
tygodnie + 15 dni na dostarczenie"

Dzis dzwonie:
- kiedy dostane pismo... a mily glos mi mowi ze nie widzi takiej
dyspozycji..
Wkuriowny mowie ze to mial "automat" wyslac po 2 tygodniach od splaty i
mialo isc DO 15 DNI, a miaja juz 3 TYDZIEN i nic nie ma w mojej skrzynce.
- Moze pan wyslac reklamcje ( tylko po co jak to i tak trwa 30 dni a pisma i
tak nie dostane)
- a wogole to zaden automat takiego pisma nie wysle..bo trzeba zlozyc
wniosek samemu

TO ja sie pytam czy jak nie zlozyl bym wniosku to MBANK wiecznie bylby
wspolwlascicielem mojego samochodu.... pani sie zakrecila i zmienila szybko
temat.


FINAL jest taki ze od dzis ( zamowilem takie pismo po raz kur** 3-ci) musze
czekac 2 TYGODNIE na wydrukwoanie pisma i 15 dni ( pewnie roboczych) na
dostarczenie pisma.

Pytanie, czy mozna wyciagnac jakies konsekwecnje wobec osob z mlinii ktore
sa kompletnie pozbawiaone informacji co nalezy zrobic ????

Pomija juz fakt ze klienci przychodza i odchodza jak slysza ze czekam na
pismo bo moge na nie czekac jeszcze 3 msc jak bede sie klucil na reklamacje
od reklamacji do reklamacji z mbankiem

WNIOSEK: zamykam tam konta, mam dosc bawienia sie w wirtulane banki!Nikt z
mlinii nie potrafi mi powiedziec czy takie pismo zostalo wyslane z banku do
mnie.. to jakas kpina a nie bank.


Pozdr
Mirek