-
1. Data: 2004-06-11 15:32:11
Temat: komornik na koncie
Od: "eugen wawa" <t...@w...pl>
komornik zablokował konto , na koncie zero środków
czy bank będzie pobierał opłaty za prowadzenie rachunku,
bank niechce się zgodzić na zlikwidowanie tego konta
Prośże o jakąś podpowiedz
Pozdrawiam eugen
-
2. Data: 2004-06-11 15:57:32
Temat: Re: komornik na koncie
Od: Ola <l...@o...pl>
> komornik zablokował konto , na koncie zero środków
> czy bank będzie pobierał opłaty za prowadzenie rachunku,
> bank niechce się zgodzić na zlikwidowanie tego konta
> Prośże o jakąś podpowiedz
> Pozdrawiam eugen
Moim zdaniem Bank bedzie pobierał opłaty bo konto nadal działa. Ja bym
poszła do banku i złożyła w formie pisemnej wypowiedzenie umowy rachunku
powołując się na odpowiedni paragraf regulaminu dotyczącego użytkowania
okreslonego konta. Oczywiście takie pismo należy sporządzić w dwóch
egzemplarzach , na jednym zarzadac potwierdzenia ze sie pismo złozyło. O
ile nie ma nic napisanego w regulaminie, to nie widze zadnej podstawy do
tego by bank odmówił jego zlikwidowania. A jeśli nadal nie będą chcieli go
zamknąć, to będą się musieli ustosunkować jakoś do wystosowanego przez
Ciebie pisma o wypowiedzeniu.
-
3. Data: 2004-06-11 16:13:17
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "eugen wawa" <t...@w...pl>
Dziękuje za rade tak musze zrobić , iść do nich z pismem
Jak dzwoniłem do nich odpowiedzieli ze jak komornik zablokował to nie mogą
rozwiązać umowy , masz racje nic na ,, gębę ,,
Pozdrawiam
-
4. Data: 2004-06-11 16:41:44
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>
Użytkownik "eugen wawa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:caclul$kjh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dziękuje za rade tak musze zrobić , iść do nich z pismem
> Jak dzwoniłem do nich odpowiedzieli ze jak komornik zablokował to nie
mogą
> rozwiązać umowy , masz racje nic na ,, gębę ,,
I maja racje.
Zalatw komornika to bedziesz mogl w pelni sie kontem poslugiwac.
Kazdy by tak chcial...
--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com
-
5. Data: 2004-06-11 16:51:12
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "K. K." <o...@p...onet.pl>
Użytkownik "eugen wawa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cacjlu$tu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> komornik zablokował konto , na koncie zero środków
> czy bank będzie pobierał opłaty za prowadzenie rachunku,
> bank niechce się zgodzić na zlikwidowanie tego konta
> Prośże o jakąś podpowiedz
Nie będzie to proste, gdy prowadzenie rachunku wiąże się z opłatą za tę
usługę.
Musiałeś otrzymać odpis tytułu wykonawczego, o ile nie został wcześniej
doręczony, i odpis zawiadomienia skierowanego do banku o zakazie wypłaty
zajętej kwoty z rachunku bankowego bez zgody organu egzekucyjnego. Jeśli w
tym zawiadomieniu nie było wzmianki o kwotach wolnych od zajęcia, to każda
złotówka, która może spłynąć na ten rachunek, podlega automatycznie
egzekucji. W ten sposób bank nie może zaspokoić swojej wierzytelności z
tytułu opłaty za prowadzenie tago rachunku, a nie zamknie go dopóki debetu
nie usuniesz, co w praktyce jest możliwe dopiero po uwolnieniu tego rachunku
przez egzekutora. Musisz wziąć pod uwagę że proces zamykania rachunku trwa
co najmniej jeden miesiąc, i za ten okres też musisz zapłacić za
prowadzenie, a nie możesz, bo każda złotówka na ten cel zostanie przejęta
przez komornika. Nawet wtedy gdy będzie debet, a z debetem żaden bank nie
zamknie rachunku, mimo że będzie się z miesiąca na miesiąc powiększał.
> Pozdrawiam eugen
wzajemnie
Krzysztof K.
-
6. Data: 2004-06-11 18:16:42
Temat: Re: komornik na koncie
Od: vpw <v...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Jun 2004 18:41:44 +0200, Slawek Kos wrote:
> Użytkownik "eugen wawa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:caclul$kjh$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Dziękuje za rade tak musze zrobić , iść do nich z pismem
>> Jak dzwoniłem do nich odpowiedzieli ze jak komornik zablokował to nie
> mogą
>> rozwiązać umowy , masz racje nic na ,, gębę ,,
>
> I maja racje.
> Zalatw komornika to bedziesz mogl w pelni sie kontem poslugiwac.
> Kazdy by tak chcial...
>
Ale co by kazdy chcial. Konto bez srodkow i jedyne co na nim bedzie to
debet. Za chwile drugi komornik wejdzie zablokuje to samo kont w wyniku
procesu o zaleglosci w splacie debetu. Gdzie tu sens.
--
vpw (2004-06-11 20:15:21)
-
7. Data: 2004-06-11 19:18:46
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "Barbara" <v...@w...pl>
Chyba istniejr taki przepis, ktory mowi ze w pierwszej kolejnosci po wplywie
srodkow na zajety rachunek bank pobiera swoje oplaty. Jesli klient korzysta
z kredytu (debetu) to najpierw bank przyjmie kase na zaspokojenie swoich
dlugow a reszte przekaze komornikowi.
Basia
-
8. Data: 2004-06-11 19:53:34
Temat: Re: komornik na koncie
Od: Ola <l...@o...pl>
> W ten sposób bank nie może zaspokoić swojej wierzytelności z
> tytułu opłaty za prowadzenie tago rachunku, a nie zamknie go dopóki debetu
> nie usuniesz, co w praktyce jest możliwe dopiero po uwolnieniu tego rachunku
> przez egzekutora.
Ja zrozumiałam że chodzi o jakąś zupełnie inną wierzytelność nie związaną z
kontem, czyli że na koncie debetu nie ma. A jeśli jest, to żeby najpierw
coś zająć to musi być na rachunku saldo dodatnie, Innymi słowy najpierw
spłaca się debet, a to co zostaje przelewa się komornikowi.
Można nawet dojść do porozumienia z bankiem by przyjęli wpłatę na poczet
długu bankowego na tzw konta przejściowe. Bank sobie rozksięguje potem
wpłatę, a konto zamyka zgodnie z dyspozycją właściciela. I nie jest to mój
wymysł , tylko tak się robi, wiem z praktyki.
-
9. Data: 2004-06-11 20:12:51
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "K. K." <o...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ola" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1vf9z5yovmfn6.16rc884tlkwmb$.dlg@40tude.net...
>
> > W ten sposób bank nie może zaspokoić swojej wierzytelności z
> > tytułu opłaty za prowadzenie tago rachunku, a nie zamknie go dopóki
> > debetu nie usuniesz, co w praktyce jest możliwe dopiero po uwolnieniu
> > tego rachunku przez egzekutora.
>
> Ja zrozumiałam że chodzi o jakąś zupełnie inną wierzytelność nie związaną
> z kontem, czyli że na koncie debetu nie ma. A jeśli jest, to żeby najpierw
> coś zająć to musi być na rachunku saldo dodatnie, Innymi słowy najpierw
> spłaca się debet, a to co zostaje przelewa się komornikowi.
Każdy ruch na koncie jest przeprowadzany w imieniu posiadacza lub komornika.
Jeśli prawa posiadacza są ograniczane, to pozostaje tylko komornik. Wątpię
by komornik zgodził się na zaspokojenie innej wierzytelności, tym bardziej
że przepisy w sposób jednoznaczny określają kolejność. Dług wobec firmy
montującej okna posiadaczowi rachunku, jak i wobec banku, jest na samym
końcu tej listy.
> Można nawet dojść do porozumienia z bankiem by przyjęli wpłatę na poczet
> długu bankowego na tzw konta przejściowe. Bank sobie rozksięguje potem
> wpłatę, a konto zamyka zgodnie z dyspozycją właściciela. I nie jest to mój
> wymysł , tylko tak się robi, wiem z praktyki.
Jeśli nawet tak się robi, to jest to jedynie dobra wola banku, a nie przymus
prawny.
-
10. Data: 2004-06-11 20:23:46
Temat: Re: komornik na koncie
Od: "K. K." <o...@p...onet.pl>
Użytkownik "Barbara" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cad0ir$18iv$1@mamut1.aster.pl...
> Chyba istniejr taki przepis, ktory mowi ze w pierwszej kolejnosci po
> wplywie srodkow na zajety rachunek bank pobiera swoje oplaty. Jesli klient
> korzysta z kredytu (debetu) to najpierw bank przyjmie kase na zaspokojenie
> swoich dlugow a reszte przekaze komornikowi.
Chyba takiego nie ma.
"§ 2. Zajęcie wierzytelności z rachunku bankowego zobowiązanego jest
dokonane z chwilą doręczenia bankowi zawiadomienia o zajęciu, o którym mowa
w § 1, i obejmuje również kwoty, które nie były na rachunku bankowym w
chwili zajęcia, a zostały wpłacone na ten rachunek po dokonaniu zajęcia."
Prawo przewiduje kilka wyjątków (renty alimentacyjne, wynagrodzenia dla
pracownikow posiadacza rachunku), ale nie ma w nich samego banku, więc sam
fakt istnienia debetu nie przekreśla możliwości przejęcia całej wpłaty. Bank
jest wierzycielem posiadacza rachunku, lecz pierwszeństwo ma komornik. Baa,
nawet w przypadku wpłat na inny rachunek tego samego posiadacza;
"Zajęcie wierzytelności jest skuteczne w odniesieniu do rachunków bankowych
zobowiązanego prowadzonych przez bank, niezależnie od tego, czy organ
egzekucyjny wskazał w zawiadomieniu, o którym mowa w art. 80 § 1, numery
tych rachunków."