eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikomornik zajął konto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2004-08-02 15:39:39
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Sat, 31 Jul 2004 16:57:17 +0200, Adam Płaszczyca naskrobał(a):

    > On Sat, 31 Jul 2004 00:13:10 +0200, Sebol
    > <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:
    >
    >>> musi to na rusi. znam pare podobnych przypadkow, ze osoba dowiadywala sie z
    >>> banku, ze komornik zajal konto. Bo pozywajacy podal nie ten adres pozwanego.
    >>> Polecone wracaly z adresat nieznany a sad i takl wydal wyrok bo stwierdzil,
    >>> ze pozwany sie uporczywie nie stawia. i co panie madry ?
    >>
    >>
    >>panie mniej mądry wtedy skarga na czynności komornika do sądu cywlinego
    >>ponieważ zawiadomienie musi byc dokonane zgodnie z KPC.
    >
    > Kłopot w tym, że kpc. bardzo kiepsko definiuje skuteczne
    > zawiadomienie. W efekcie osoba przeciwko której postepowanie się toczy
    > nie musi mieć o tym pojęcia.


    Obawiam sie ze sie mylisz. Musi mieć pojęcie. Zawiadomienie to normalna
    informacja od komornika w tytule "zawiadomienie o wszczęsciu egzekucji" na
    której musi (wg. KPC) podać dokładnie tutuł egzekucyjny i daje 7 dni na
    reakację dłużnika.



    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 32. Data: 2004-08-03 12:40:54
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>

    On Mon, 2 Aug 2004 17:39:39 +0200, Sebol
    <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:

    >> Kłopot w tym, że kpc. bardzo kiepsko definiuje skuteczne
    >> zawiadomienie. W efekcie osoba przeciwko której postepowanie się toczy
    >> nie musi mieć o tym pojęcia.
    >
    >Obawiam sie ze sie mylisz. Musi mieć pojęcie. Zawiadomienie to normalna
    >informacja od komornika w tytule "zawiadomienie o wszczęsciu egzekucji" na
    >której musi (wg. KPC) podać dokładnie tutuł egzekucyjny i daje 7 dni na
    >reakację dłużnika.

    Pieknie. Domniemany dłuznik wyjechał na dwutygodniowy urlop. Po
    tygodniu zawiadomienie wraca do komornika z adnotacja 'nie podjete w
    terminie'. Według kpc zostało ono doręczone skutecznie.

    Teraz najlepsze - komornik myli adres. Awizo ląduje w skrzynce kogoś
    innego, a ten je ignoruje. Efekt - zawiadomienei wraca z adnotacja
    'nie podjęte w terminie'. I znów komornik uznaje (zgodnie z kpc!), że
    doręczenie jest skuteczne.

    Clou programu - jesli wierzyciel rąbnie się w adresie dłużnika, to
    CAŁA procedura, łącznie z procesem w sądzie przeleci bez wiedzy
    dłużnika. Dowie się on dopiero, kiedy komornik wlezie na konto.

    Niestety, nie ma w naszym prawie wymogu takiego, jak w USA, że pismo
    zawiadamiające o wszczęciu postepowania musi zostac doręczone do RĄK
    WŁASNYCH adresata.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 33. Data: 2004-08-03 13:23:03
    Temat: Re: komornik zajął kont o
    Od: g...@s...pl

    > On Mon, 2 Aug 2004 17:39:39 +0200, Sebol
    > <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:
    >
    > >> Kłopot w tym, że kpc. bardzo kiepsko definiuje skuteczne
    > >> zawiadomienie. W efekcie osoba przeciwko której postepowanie się toczy
    > >> nie musi mieć o tym pojęcia.
    > >
    > >Obawiam sie ze sie mylisz. Musi mieć pojęcie. Zawiadomienie to normalna
    > >informacja od komornika w tytule "zawiadomienie o wszczęsciu egzekucji" na
    > >której musi (wg. KPC) podać dokładnie tutuł egzekucyjny i daje 7 dni na
    > >reakację dłużnika.
    >
    > Pieknie. Domniemany dłuznik wyjechał na dwutygodniowy urlop. Po
    > tygodniu zawiadomienie wraca do komornika z adnotacja 'nie podjete w
    > terminie'. Według kpc zostało ono doręczone skutecznie.
    >
    > Teraz najlepsze - komornik myli adres. Awizo ląduje w skrzynce kogoś
    > innego, a ten je ignoruje. Efekt - zawiadomienei wraca z adnotacja
    > 'nie podjęte w terminie'. I znów komornik uznaje (zgodnie z kpc!), że
    > doręczenie jest skuteczne.
    >
    > Clou programu - jesli wierzyciel rąbnie się w adresie dłużnika, to
    > CAŁA procedura, łącznie z procesem w sądzie przeleci bez wiedzy
    > dłużnika. Dowie się on dopiero, kiedy komornik wlezie na konto.
    >
    > Niestety, nie ma w naszym prawie wymogu takiego, jak w USA, że pismo
    > zawiadamiające o wszczęciu postepowania musi zostac doręczone do RĄK
    > WŁASNYCH adresata.

    Nareszcie piękne wyjaśnione. Właśnie to mnie bulwersuje najbardziej w całej
    sprawie. Ta procedura to jakiś urzędniczy cyrk.

    Załóżmy, że mam firmę A. Wystawiam fakturę na doktora Kulczyka na powiedzmy 1
    milon za "coś tam". Fałszuje podpis albo i nie. Ide z tym do sądu i do
    komornika podając jego "nieprawidłowy" adres przez "pomyłkę". doktor Kulczyk
    nic nie wie do czasu aż zajmą mu konto i następnego dnia przeleją jego
    pieniądze. Biorę kasę i w nogi (z komornikiem albo bez).

    George



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 34. Data: 2004-08-05 22:53:48
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Tue, 03 Aug 2004 14:40:54 +0200, Adam Płaszczyca
    <t...@o...pulapka-org.pl> wrote:

    >Clou programu - jesli wierzyciel rąbnie się w adresie dłużnika, to
    >CAŁA procedura, łącznie z procesem w sądzie przeleci bez wiedzy
    >dłużnika. Dowie się on dopiero, kiedy komornik wlezie na konto.

    sąd nie weryfikuje adresu (np. z rejestrem przedsiębiorców czy biurem
    meldunkowym)?!
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 35. Data: 2004-08-06 10:14:01
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>

    On Fri, 06 Aug 2004 00:53:48 +0200, Jarek Andrzejewski
    <j...@d...com.pl> wrote:

    >>Clou programu - jesli wierzyciel rąbnie się w adresie dłużnika, to
    >>CAŁA procedura, łącznie z procesem w sądzie przeleci bez wiedzy
    >>dłużnika. Dowie się on dopiero, kiedy komornik wlezie na konto.
    >
    >sąd nie weryfikuje adresu (np. z rejestrem przedsiębiorców czy biurem
    >meldunkowym)?!

    Nie. Zresztą adres zamieszkania <> adres zameldowania. Zobacz jak w
    Kodeksie Cywilnym jest zdefiniowana siedziba.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 36. Data: 2004-08-06 10:20:03
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Fri, 06 Aug 2004 12:14:01 +0200, Adam Płaszczyca
    <t...@o...pulapka-org.pl> wrote:

    >On Fri, 06 Aug 2004 00:53:48 +0200, Jarek Andrzejewski
    ><j...@d...com.pl> wrote:
    >
    >>>Clou programu - jesli wierzyciel rąbnie się w adresie dłużnika, to
    >>>CAŁA procedura, łącznie z procesem w sądzie przeleci bez wiedzy
    >>>dłużnika. Dowie się on dopiero, kiedy komornik wlezie na konto.
    >>
    >>sąd nie weryfikuje adresu (np. z rejestrem przedsiębiorców czy biurem
    >>meldunkowym)?!
    >
    >Nie. Zresztą adres zamieszkania <> adres zameldowania. Zobacz jak w
    >Kodeksie Cywilnym jest zdefiniowana siedziba.

    nie o to chodzi. Chodzi mi o to czy sąd w ogóle nie weryfikuje danych
    podanych przez powoda?
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 37. Data: 2004-08-07 16:13:27
    Temat: Re: komornik zajął konto
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>

    On Fri, 06 Aug 2004 12:20:03 +0200, Jarek Andrzejewski
    <j...@d...com.pl> wrote:

    >>Nie. Zresztą adres zamieszkania <> adres zameldowania. Zobacz jak w
    >>Kodeksie Cywilnym jest zdefiniowana siedziba.
    >
    >nie o to chodzi. Chodzi mi o to czy sąd w ogóle nie weryfikuje danych
    >podanych przez powoda?

    Nie ma takiego obowiązku. Jeśli zawiadomienie wróci z adnotacją
    'adresat nieznany', to wówczas sąd zapewne uzna, że powód podał
    niewłaściwy adres pozwanego.
    Sęk w tym, że taki przypadek zdarza się tylko wtedy, kiedy listonosz
    pod wskazanym adresem zastanie kogoś w momencie doręczenia i ta osoba
    mu przekaże, że dany delikwent tutaj nie mieszka.
    Natomiast w każdym innym sąd dostaje zwrot 'nie podjęto w terminie'.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1