eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] No i jest KK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2009-01-25 01:41:36
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 24 Sty, 22:58, źrebaczek <k...@w...pl> wrote:

    Nie potrzebuję
    > kilku kart kredytowych (nawet jeśli są za darmo)wystarczy mi jedna.
    > ale niezawodna a wtedy z przyjemnością za nią zapłacę.
    >
    > Czekam na komentarz.
    >
    > Pozdrawiam

    Przepraszam, że wtrącę się w tę fascynującą wymianę myśli i poglądów,
    ale czym kończy albo może się skończyć posiadanie jednej karty,
    mniejsza o to czy mebetowej czy kredytowej, można przeczytac w moim
    wątku o przygodach z Aliorem i brakiem dostępu do gotówki zdeponowanej
    na koncie.


  • 12. Data: 2009-01-25 06:58:09
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: źrebaczek <k...@w...pl>

    On 25 Sty, 02:41, szczurwa <s...@g...com> wrote:
    > On 24 Sty, 22:58, źrebaczek <k...@w...pl> wrote:
    >
    > Nie potrzebuję
    >
    > > kilku kart kredytowych (nawet jeśli są za darmo)wystarczy mi jedna.
    > > ale niezawodna a wtedy z przyjemnością za nią zapłacę.
    >
    > > Czekam na komentarz.
    >
    > > Pozdrawiam
    >
    > Przepraszam, że wtrącę się w tę fascynującą wymianę myśli i poglądów,
    > ale czym kończy albo może się skończyć posiadanie jednej karty,
    > mniejsza o to czy mebetowej czy kredytowej, można przeczytac w moim
    > wątku o przygodach z Aliorem i brakiem dostępu do gotówki zdeponowanej
    > na koncie.

    Posiadam tylko jedną kartę kredytową. Jest delikatna:) różnica czy
    debetowa, czy kredytowa, w każdym razie tę i tę posiadam w dwóch
    różnych bankach. Po prostu. Nie polegam tylko na jednym banku :)


  • 13. Data: 2009-01-25 11:04:15
    Temat: Re: [mBank] No i jest KK
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Alfred" glajl5$vqk$...@n...task.gda.pl

    > Babeczce która miała 1000zł pensji dali kredyt z rata 2400zł,

    I co w tym złego? Waldemar Pawlak (PSL) proponuje, aby państwo spłacało kredyty.
    Jaka różnica -- kto ile zarabia, skoro i tak spłacą wszyscy solidarnie? :)

    Może wezmę z milion złotych. Stać mnie na to. ;) Qpiłbym za to dom nad
    morzem lub qpiłbym ziemię/działkę nad morzem i zbudowałbym na niej dom. :)

    Kapitalizm polski -- to dobry ustrój polityczno-gospodarczy... ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 14. Data: 2009-01-25 14:22:16
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>

    On Sat, 24 Jan 2009 13:58:25 -0800 (PST), źrebaczek wrote:

    > Czekam na komentarz.

    Jeśli dobrze zrozumiałem to generalnie nie znasz odpowiedzi na żadne z
    postawionych pytań, ewentualnie znasz, ale nie możesz powiedzieć.

    Nie wiem co tu komentować.

    --
    Marcin Mokrzycki
    gg:659336 o2:mmokrzycki


  • 15. Data: 2009-01-25 15:36:20
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: źrebaczek <k...@w...pl>

    On 25 Sty, 15:22, Marcin Mokrzycki <m...@p...pl> wrote:
    > On Sat, 24 Jan 2009 13:58:25 -0800 (PST), źrebaczek wrote:


    >
    > Nie wiem co tu komentować.
    >
    Marcinie
    Czytając zapytania ludków tutaj nawet często niestety odnoszę
    wrażenie, że nie ogarniamy podstaw. Bierzemy, ale w gruncie rzeczy nie
    wiemy, co wzięliśmy.
    Zastanawia mnie, że nie interesuje nas co bierzemy? czemu to służy?
    czy w ogóle jest to nam potrzebne? a stawiamy pytanie jak to się
    stało, że dostaliśmy.
    A później jest żal, pretensje, płacz, bo pani/pan nie powiedział/a... A
    może po prostu nie potrafimy słuchać, nie rozumiemy(nie pytamy), albo
    jesteśmy tak głupio chciwi....

    Ale boli czasem, że ktoś swoją głupotą i pochopnie podjętą decyzją
    obarcza innych.

    p.s. bardzo się cieszę, że w pracy nie mam kontaktu z ludźmi t.j.
    potencjalnymi klientami

    pozdrawiam
    :)


  • 16. Data: 2009-01-25 15:52:12
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>



    "źrebaczek" <k...@w...pl> wrote in message
    news:399bc622-725a-4ffb-8909-91dd799fc2f4@g3g2000pre
    .googlegroups.com...
    /.../

    > Nawet gdybym znała odpowiedź nie mogłam bym się nią z Tobą podzielić.

    Dzięki. Idea Usenetu jest troszkę inna.


    >> Dzięki za info. Ale czy z tego powodu nie wolno mi wybrać karty
    >> bezpłatnej?
    >
    > A są takie????

    Jak twierdzisz, pracujesz w bankowości, więc pewnie wiesz, że są. W Polsce
    dopiero kilka, w takim UK 99% kart jest bez opłaty rocznej.


    >> Skarbie, to naprawdę wszyscy wiedzą. Karta, o którą wnioskowałem, to nie
    >> była Orange, co z mojego postu jasno wynika.
    >
    > Nie zrozumieliśmy się. Czasem nam się wydaje, że jesteśmy anonimowi
    > a tu się okazuje, że ktoś do nas dzwoni, zwraca się po imieniu, co
    > wyklucza pomyłkę i czegoś od nas chce.

    Rzecz oczywista. Nawet mógłbym Ci opowiedzieć, jak wygląda handel bazami
    danych osobowych - mimo obowiązywania ustawy.

    > Stąd ten przykład.
    > Jak na "nędznego klienta" jesteś zadziora i mam prośbę, nie zwracaj
    > się do mnie "skarbie".

    Och, sorry że Cię uraziłem, ale dlaczego od razu ad personam?


    > >Ponadto *zdolność kredytową*
    >> oblicza się tak zawsze samo, wnioskowana kwota nie ma nic do rzeczy -
    >> tyle
    > >że każdy bank stosuje własny, indywidualny algorytm obliczania
    > zdolności.
    >
    > Masz prawo tak myśleć i nie twierdzę, że nie masz racji, ale ja mam
    > prawo się z Tobą nie zgodzić. I tyle o tym.



    >> Moje pytanie było: DLACZEGO, przy tych "zwiększonych restrykcjach", w
    >> mBanku
    >> właśnie tak wyliczyli mi limit. Czy umiesz coś na ten temat powiedzieć?
    >
    > Nie pracuję akurat w mBanku, ale i tak nie odpowiem Ci na to pytanie.
    > Pytasz o rzeczy, których wiedzieć nie powinieneś.
    > To trochę tak, jakbym ja zaczęła zadawać Tobie pytania, co do Twojej
    > obecności w Gruzji. I niekoniecznie byłyby to pytania o pogodzie.....

    Ależ pytaj, jeśli możesz to na właściwej grupie (tak jak ja to zrobiłem).

    Poza tym - widzisz, @źrebaczku, jest poważny problem:
    1. Nie odpowiadasz na pytanie, mówiąc że nie jesteś w stanie na nie
    odpowiedzieć - ba, nawet oświadczasz, że pytam o rzeczy, których wiedzieć
    nie powinienem (lol).
    2. Piszesz za to całą masę banałów - sorry za wyrażenie, nie znalazłem
    lepszego; rzeczy które większość osób piszących na tej grupie zna od lat.
    Przeszukaj historię grupy pod kątem mojego nicka.
    Po co ta cała dyskusja? Jakie konkretnie informacje chcesz mi przekazać? Że:
    nie muszę podpisywać umowy; bank zarabia na opłacie rocznej; istnieje karta
    dla klientów Orange; cennik znajduje się w regulaminie; zadłużenie obniża
    zdolność kredytową... co jeszcze? No sorry, dla mnie to już bicie piany.
    Ja zadaję pytanie na Usenecie, a nie dzwonię na infolinię Twojego banku (z
    całym szacunkiem).


    >> No nie, ludzie, naprawdę nie przypuszczałem, że bank zarabia na opłacie
    >> rocznej! Toś mi wiadomość zapodała na weekend....
    >
    > Banki zarabiają NA WSZYSTKIM. I tutaj też byś się zdziwił i to bardzo.
    > Ale miło, że poprawiłam Ci humor. Nie jest mi przykro z tego powodu:)

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia


    > Pracuję w banku, na co zapewne wpadłeś. Jako pracownik mam pewne
    > przywileje z których nie korzystam i to dziwi znajomych. Dlaczego
    > wolisz płacić tam, skoro tu możesz to mieć za darmo. Nie potrzebuję
    > kilku kart kredytowych (nawet jeśli są za darmo)wystarczy mi jedna.
    > ale niezawodna a wtedy z przyjemnością za nią zapłacę.

    Ja potrzebuję dwie karty bez opłaty rocznej. Wolno mi?

    Jak dla mnie EOT.

    Pozdrawiam.
    k.


  • 17. Data: 2009-01-25 17:38:41
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: źrebaczek <k...@w...pl>

    On 25 Sty, 16:52, "kashmiri" <n...@n...com> wrote:

    > Dzięki. Idea Usenetu jest troszkę inna.

    Ups..

    > Jak twierdzisz, pracujesz w bankowości, więc pewnie wiesz, że są. W Polsce
    > dopiero kilka, w takim UK 99% kart jest bez opłaty rocznej.

    Moja praca mówiąc z uśmiechem to dokumenty, dokumenty, kalkulator i
    znowu dokumenty.

    > Rzecz oczywista. Nawet mógłbym Ci opowiedzieć, jak wygląda handel bazami
    > danych osobowych - mimo obowiązywania ustawy.

    Jak wygląda handel bazami jak to ująłeś to jedno, a czy Ty to robisz
    to drugie.
    Ale nie jestem tego ciekawa. Bo w moim przekonaniu, to w ogóle nie
    powinno mieć miejsca.

    > > Jak na "nędznego klienta" jesteś zadziora i mam prośbę, nie zwracaj
    > > się do mnie "skarbie".
    > Och, sorry że Cię uraziłem, ale dlaczego od razu ad personam?

    "nędznego klienta", to były Twoje słowa a zadziora, nie miałam na
    myśli niczego Tobie ujmującego.

    > 1. Nie odpowiadasz na pytanie, mówiąc że nie jesteś w stanie na nie
    > odpowiedzieć - ba, nawet oświadczasz, że pytam o rzeczy, których wiedzieć
    > nie powinienem (lol)

    Gdyby to były rzeczy oczywiste, ogólnie dostępne znałbyś odpowiedź.
    Ale oboje wiemy, że tak nie jest.

    > 2. Piszesz za to całą masę banałów - sorry za wyrażenie, nie znalazłem
    > lepszego; rzeczy które większość osób piszących na tej grupie zna od lat.

    Pewnie masz rację:) ale jak zauważyłam, na banałach najczęściej się
    wykładamy niestety.

    > Przeszukaj historię grupy pod kątem mojego nicka.

    Wiesz, że tego nie zrobię.

    > Po co ta cała dyskusja? Jakie konkretnie informacje chcesz mi przekazać?

    Na początku trochę mnie poirytowałeś. Ale potem, to co piszesz? jak
    myślisz? bardzo mnie zaciekawiło.
    Po prostu. :)

    > Ja potrzebuję dwie karty bez opłaty rocznej. Wolno mi?

    To wolny kraj. O ile później swoimi "potrzebami" nie będziesz
    "wchodził innym na głowę"
    Dla mnie jest OK.
    I to wszystko z mojej strony.

    Pozdrawiam.





  • 18. Data: 2009-01-25 19:58:13
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: Piotr Gralak <g...@g...pl>

    kashmiri napisał(a):

    > Jak twierdzisz, pracujesz w bankowości, więc pewnie wiesz, że są. W
    > Polsce dopiero kilka, w takim UK 99% kart jest bez opłaty rocznej.

    heh a przypomnij no publiczności ile wynosi rocznie Stamp Duty? :P
    W Irlandii został ten podatek od karty obniżony w zeszłym roku z 40 do
    30 EUR. wyobraź sobie teraz jakby jeszcze bank wprowadził opłatę
    roczną... każdy klient, nawet brytyjski i irlandzki, ma pewien próg
    wytrzymałości :)

    PG


  • 19. Data: 2009-01-25 20:46:50
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>



    "Piotr Gralak" <g...@g...pl> wrote in message
    news:glig8r$h65$1@inews.gazeta.pl...
    > kashmiri napisał(a):
    >
    >> Jak twierdzisz, pracujesz w bankowości, więc pewnie wiesz, że są. W
    >> Polsce dopiero kilka, w takim UK 99% kart jest bez opłaty rocznej.
    >
    > heh a przypomnij no publiczności ile wynosi rocznie Stamp Duty? :P
    > W Irlandii został ten podatek od karty obniżony w zeszłym roku z 40 do 30
    > EUR. wyobraź sobie teraz jakby jeszcze bank wprowadził opłatę roczną...
    > każdy klient, nawet brytyjski i irlandzki, ma pewien próg wytrzymałości :)


    W UK, stamp duty jest to podatek płacony przy przenoszeniu własności
    nieruchomości, udziałów i wierzytelności; nie ma nic wspólnego z kartami ani
    w ogóle kredytem.

    http://www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAndBenefits/Taxe
    s/BeginnersGuideToTax/DG_10010529
    http://www.hmrc.gov.uk/so/sd/index.htm

    Nie wiem, jak jest w Irlandii.
    k.


  • 20. Data: 2009-01-25 20:56:40
    Temat: Re: No i jest KK
    Od: Piotr Gralak <g...@g...pl>

    kashmiri napisał(a):
    >

    > W UK, stamp duty jest to podatek płacony przy przenoszeniu własności
    > nieruchomości, udziałów i wierzytelności; nie ma nic wspólnego z kartami
    > ani w ogóle kredytem.
    >
    > http://www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAndBenefits/Taxe
    s/BeginnersGuideToTax/DG_10010529
    >
    > http://www.hmrc.gov.uk/so/sd/index.htm
    >
    > Nie wiem, jak jest w Irlandii.

    No, nieruchomości w Irlandii oczywiście też. Ale płaci się też Stamp
    Duty za każdą kartę. 30 EUR rocznie za kredytową i 5 albo 10 za debit
    card (w zależności czy używasz tylko do bankomatu czy również do
    zakupów). To mówisz, że w UK nie istnieje taki podatek? No patrz,
    Irlandczycy wymyślili coś własnego ;)

    PG

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1