sorden wrote:
> MariuszM wrote:
>
>
>> Teraz jest Wasze pięć minut, macie koryto, pokażcie, że umiecie nim
>> zarządzać. Dość już tego kłapania a PIS to, a PIS tamto. Przedstawcie
>> dobre rozwiązania dobre ustawy, naprawcie po tych wstrętnych Kaczorach
>> gospodarkę. Na razie zajmujecie się tylko uwalaniem inwestycji Rydzyka i
>> telewizją publiczną
>>
>
> My, Wy, ONI.
> Daj juz z tym spokoj. Ani PiS nie naprawil gpodarki, ani PO jej nie popsulo.
> Chodzimy zgodnie z zegarem swiatowej gpospodarki. Łapiać się w średnio
> szacownym gronie "gospodarek rozwijajacych sie". I tak bedzie dopoki nie
> znajdziemy sie w strefie eurowaluty.
> Im dluzej politycy beda wejscie Euro blokowac, tym dluzej bedziemy w tym
> malo chwalebnym koszyku.
> Tyle.
>
>
Kol. Mariuszu, jesli Ryzy nic nie robi to i tak juz duzo robi.
Podobnie jak Kaczory: nie znali sie na gospodarce i do niej nie wtracali.
Polsce tylko na dobre to wychodzilo.

f

do góry

> Jak się rozmawia z takimi niezłomnymi wielbicielami Kaczyńskich i PIS-u
> jak
> kolega Mariusz to czasami trzeba uciekać się do przewrotnej retoryki bo by
> człowiek nie zdzierżył :-)

:) niezłomny obrońca, to mi się podoba, jakby żywcem wzięte z Herberta.
Byłbyś tak miły jednak i zauważył, że nie aż tak bardzo bronię PIS, raczej
atakuję obecną ekipę, a Ty próbujesz ją bronić nie za pomocą merytorycznych
argumentów, tylko atakując PIS. Zastanawiam się czy robisz to bo tak
zostałeś nauczony w ulubionej telewizji i nawet tego nie zauważasz, czy
robisz to świadomie i po prostu brakuje Ci argumentów?


--

pozdrawiam,
Mariusz

do góry

> Kol. Mariuszu, jesli Ryzy nic nie robi to i tak juz duzo robi.
> Podobnie jak Kaczory: nie znali sie na gospodarce i do niej nie wtracali.
> Polsce tylko na dobre to wychodzilo.

Może to i prawda.
Choć powiem szczerze, że Zyta była dużo sympatyczniejsza niż ten angielski
"ponoć" dżentelmen.

--

pozdrawiam,
Mariusz

do góry

Mnie tam grzeje PO, PIS, LPR, Samoobrona, ale czy to nie za czasow PO bede
musial doplacac do czyjegos niesplaconego kredytu wzietego na zakup czworakow
w bloku za 500.000 zl? Do obslugi tego burdelu z doplatami trzeba bedzie
wygenerowac kolejne kilkanascie tysiecy urzednikow.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> > Masz w zupełności rację.
> > Polską racją stanu jest powrót do rządów J.Kaczyńskiego i jego ekipy i
> > dokończenie budowy IV RP. oraz zdecydowanej walki z kryzysem za pomocą
> > drukowania pustych pieniędzy.
> > Nie może być tak, że "układ" jest nadal nie rozliczony a Bruksela się
> > panoszy.
> > Nie potrzeba nam żadnej europejskiej waluty.
>
> Qrcze, co Wy z tymi Kaczorami, zlitujcie się nad nimi i nad nami i już nas
> nimi nie katujcie.
> Teraz jest Wasze pięć minut, macie koryto, pokażcie, że umiecie nim
> zarządzać. Dość już tego kłapania a PIS to, a PIS tamto. Przedstawcie
dobre
> rozwiązania dobre ustawy, naprawcie po tych wstrętnych Kaczorach
gospodarkę.
> Na razie zajmujecie się tylko uwalaniem inwestycji Rydzyka i telewizją
> publiczną. Pokażcie, że stać Was na więcej. W czasie kampanii dużo
> obiecywaliście, teraz dotrzymajcie obietnic! Jakoś nie słyszałem, żeby
> Donald w czasie kampanili mówił, że jak zacznie rządzić to i tak nic nie
> zrobi, bo wcześniej rządziły pisuary.
> pozdrawiam,
> Mariusz
>
> p.s.
> Przypomniało mi się jeszcze coś. Strasznie platfusów bolą nowe reklamówki
> PISu, krzyczą że to wywalanie forsy w błoto, że z pieniędzy podatników nie
> powinno się sponsorować bilbordów. A pamiętacie jak kiedyś pewnego poranka
> obudziliśmy się i cała Polska była oblepiona Donaldami, prezydent z
> zasadami, czy jakoś tak to było. Wtedy to było ok? Chyba ze rzeczywiście
nie
> szły na to pieniądze partyjne, tylko od tajemniczych sponsorów.
>
Ach,. wszystko jest w najlepszym porządku... tylko kraj został fatalnie
wybrany...
Jeden z pierwszych baloników, który zniknął... A my stoimy nad przepaścią
i ciągle się wahamy dać krok naprzód (zaliczyć przepaść), czy jeszcze
zaczekać...
ST

do góry

> szacownym gronie "gospodarek rozwijajacych sie". I tak bedzie dopoki nie
> znajdziemy sie w strefie eurowaluty.
> Im dluzej politycy beda wejscie Euro blokowac, tym dluzej bedziemy w tym
> malo chwalebnym koszyku.


Hit sezonu;-)
Proponuję więc do strefy euro przyjąć USA, Japonię, Norwegię i Australię.
Chciałbym aby nasza gospodarka wyglądała tak biednie jak ich, a jakoś do
eurozony się nie spieszą...

Czym Wielka Brytania byłaby gdyby nie GBP?
--
AS

do góry

Dieter <d...@g...pl> napisał(a):

Mnie tam grzeje PO, PIS, LPR, Samoobrona, ale czy to nie za czasow PO bede
musial doplacac do czyjegos niesplaconego kredytu wzietego na zakup czworakow
w bloku za 500.000 zl? Do obslugi tego burdelu z doplatami trzeba bedzie
wygenerowac kolejne kilkanascie tysiecy urzednikow.
----------------------------------------------------
--------------------------
Retoryka UPR nic tu nie pomoże. Wszak to prywatne banki inwestycyjne w USA
doprowadziły świat do tego burdelu, nieprawdaż?
Doprowadziły do tego te instytucje i ten kraj za które J.K.Mikke dałby się
pokroić.
Co to znaczy czasy PO? Czy to PO doprowadziło do kryzysu subprime
i wielkiej recesji USA i resztę świata?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Adam Sito wrote:

> Proponuję więc do strefy euro przyjąć USA, Japonię, Norwegię i Australię.
> Chciałbym aby nasza gospodarka wyglądała tak biednie jak ich, a jakoś do
> eurozony się nie spieszą...

Naprawde nie widzisz roznicy miedzy nasza waluta a np. USD ? Jesli nie to
faktycznie - hit sezonu.

--
in

do góry

XXL wrote:

> Retoryka UPR nic tu nie pomoże. Wszak to prywatne banki inwestycyjne w USA
> doprowadziły świat do tego burdelu, nieprawdaż?
> Doprowadziły do tego te instytucje i ten kraj za które J.K.Mikke dałby się
> pokroić.

Gdyby nie polityka PANSTWA i jego Banku Centralnego, banki te nie byloby tak
napompowane tanim, spekulacyjnym pieniadzem i nie wymyslalyby - w nadmiarze
forsy - tak kosmicznych instrumentow finansowych.

--
in

do góry

sorden wrote:
> Adam Sito wrote:
>
>
>> Proponuję więc do strefy euro przyjąć USA, Japonię, Norwegię i Australię.
>> Chciałbym aby nasza gospodarka wyglądała tak biednie jak ich, a jakoś do
>> eurozony się nie spieszą...
>>
>
> Naprawde nie widzisz roznicy miedzy nasza waluta a np. USD ? Jesli nie to
> faktycznie - hit sezonu.
>
>
Bycie poza mechanizmem waluty pan-europejskiej ma jedna slodka zalete-
mozna sie wykaraskac z zadluzenia
panstwa poprzez nakrecenie inflacji. Prosze popatrzec na Wlk Brytanie:
ucieklismy tam z zadluzenia wojennego
w ten wlasnie sposob.
Ja jeszcze sam pamietam ze moglem, i omalo co tego nie zrobilem, kupic
niezly domek za 3 tys funtow w 1978r.
Kupilem z trudem piekny nowy dom 3-sypialniowy z garazem, duzo ziemi, we
wschodniej Anglii za niecale 22 tys funtow
w 1980r. Dom padl lupem zony No 1, neich sie cieszy ropucha bo wart jest
dzisiaj co najmniej 300 tys funtow.
Rzad Wlk Brytanii juz od dawna spelnial kryteria Maastricht ale sie do
euro nie pali jakos. Niemiaszki, Wlosi i Hiszpanie-
czyli narodki pracowicie wypukujace dla nas samochody u siebie, coraz
glosniej nam z tego powodu zlorzecza.
A to dlatego, ze dyskretnie zaaranzowany spadek wartosci funta bije ich
coraz mocniej po kieszeni. Obecne szalencze wprost
rzucanie gorami pieniadza w strone upadajacych bankow takze gorszy mocno
Niemcow ale nam tutaj raczej nie przeszkadza.
No coz, stateczne Szkopki straca na tym intersie gdy my tanczac i
hulajac wyjdziemy z recesji obronna reka.

fatso

do góry