eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 148

  • 101. Data: 2014-12-07 20:07:28
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: mx <m...@o...pl>

    On 07/12/2014 19:46, J.F. wrote:

    > Jestes pewny ?
    > Wystarczy chyba jedno cookie, zeby sie polaczyc ...
    >

    Za Chiny ludowe nie wystarczy.

    Ustawienia -> Fecebook -> > Połącz swoje konto z profilem na Facebooku i
    korzystaj z praktycznych funkcjonalności.

    A nawet odłączyć można, w każdej chwili.

    Manuala nie polecam, ale samemu przejrzeć ustawienia chyba warto?

    Skończcie już łaskawie ten lament nad IF mBanku, inne ważne pytania
    padły, a odpowiadać nie ma komu ;)


  • 102. Data: 2014-12-07 20:18:34
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: gral <n...@e...pl>

    W dniu 2014-12-07 20:07, mx pisze:
    > On 07/12/2014 19:46, J.F. wrote:

    > Ustawienia -> Fecebook -> > Połącz swoje konto z profilem na Facebooku i
    > korzystaj z praktycznych funkcjonalności.
    >
    > A nawet odłączyć można, w każdej chwili.
    >
    > Manuala nie polecam, ale samemu przejrzeć ustawienia chyba warto?
    >
    > Skończcie już łaskawie ten lament nad IF mBanku, inne ważne pytania
    > padły, a odpowiadać nie ma komu ;)

    Tym niemniej od banku oczekiwałbym, aby nie podłączał mnie bez mojej
    bezpośrednio wyrażonej zgody (a nie poprzez zmianę regulaminu, jedną z
    50 w roku). Tym bardziej, że to gówno pojawiło się kiedyś, na pewno nie
    było go od początku. Przejrzałem ustawienia jak tylko się ten syf
    pojawił, nie byłem świadomy połączenia z Fejsbukiem ani pojawienia się
    nowych ustawień. Żenada dla gimbazy, ot co.



  • 103. Data: 2014-12-07 20:19:50
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: gral <n...@e...pl>

    W dniu 2014-12-07 19:57, Kamil Jońca pisze:

    > Skrót myślowy: nigdzie mi się niczyja morda z FB w mbanku nie wyświetla
    > (i odwrotnie). Mam wrażenie, że do tego trzeba się świadomie z mBanku do
    > FB zalogować. Co do śledzenia, to się nie łudzę, że jestem bezpieczny, i
    > że FB jakoś mnie ciasteczkami z mbankiem nie powiązał.
    > KJ

    Złe wrażenia. Moja własna morda pojawiła się w mBanku bez żadnego mojego
    działania.



  • 104. Data: 2014-12-07 20:27:43
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2014-12-07, gral <n...@e...pl> wrote:
    > W dniu 2014-12-07 19:57, Kamil Jońca pisze:
    >
    >> Skrót myślowy: nigdzie mi się niczyja morda z FB w mbanku nie wyświetla
    >> (i odwrotnie). Mam wrażenie, że do tego trzeba się świadomie z mBanku do
    >> FB zalogować. Co do śledzenia, to się nie łudzę, że jestem bezpieczny, i
    >> że FB jakoś mnie ciasteczkami z mbankiem nie powiązał.
    >> KJ
    >
    > Złe wrażenia. Moja własna morda pojawiła się w mBanku bez żadnego mojego
    > działania.

    No świetnie i tylko jakim cudem dostał uprawnienia od FB, skoro to wymaga
    świadomej akcji użytkownika, choćby po to by powiązać jego numer FB
    z rzeczywistym mailem, czy jakąkolwiek daną? Więc prosze, nie twórz głodnych
    kawałków że coś się "samo" zrobiło.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 105. Data: 2014-12-08 11:39:03
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnm894r1.u4t.wiesiu@hydra.ck.polsl.pl...
    > On Fri, 5 Dec 2014 18:57:43 +0100, Piotr Gałka wrote:
    >> > Jeżeli to jest faktycznie obraz typowego polskiego 'byznesmyna' to
    >> > faktycznie w tym kraju lepiej nie bedzie...
    >>
    >> To może być obraz małego przedsiębiorcy borykającego się na co dzień z
    >> zatorami płatniczymi.
    >
    > I dlatego przed tym 10tym nawet nie sprawdzi, jak się obsługuje nowy
    > interfejs? Dlatego uważa, że nie da w nim rady wykonać przelewu w
    > terminie?

    Wprowadzasz chaos do dyskusji.
    Nie śmiem zakładać, że robisz to celowo lub z innych powodów, więc zakładam,
    że to pośpiech.
    Wyciąłeś z mojej odpowiedzi kontekst który tam celowo pozostawiłem.
    Przypomnę całość:
    ---------------
    >> Wyobraz sobie ze niektorzy wola zaplacic ZUS na biezaco, niz po fakcie
    >> dowiedziec sie ze z jakiegos powodu tego typu zlecenie nie zostalo
    >> wykonane i sie potem bujac z konsekwencjami.
    >
    > Jeżeli to jest faktycznie obraz typowego polskiego 'byznesmyna' to
    > faktycznie w tym kraju lepiej nie bedzie...

    To może być obraz małego przedsiębiorcy borykającego się na co dzień z
    zatorami płatniczymi.
    ----------------
    Moja wypowiedź dotyczyła tylko kwestii płacenia ZUS ostatniego dnia i nie
    miała żadnego związku z jakimkolwiek interfejsem jakiegokolwiek banku.
    Kierowane do mnie Twoje pytanie dlaczego on nie zajrzy przed 10-tym
    pozostawiam bez odpowiedzi bo nie rozumiem dlaczego kierujesz je do mnie.

    >
    >> Być może lepiej nie będzie.
    >
    > E, siebie najłatwiej zmienić.

    Nie ogarniam, co chciałeś powiedzieć.
    Pisząc, że być może lepiej nie będzie miałem na myśli to, że w USA dzień
    wolności podatkowej wypada gdzieś w kwietniu a u nas pod koniec czerwca. To
    jest według mnie główna przyczyna zatorów płatniczych.
    Często widuję wypowiedzi o podatkach, że coś podnieśli i przychody budżetu
    spadły. Wszystkie te wypowiedzi mają niewypowiedziane założenie, że
    optymalne podatki to takie, które dają max przychodów budżetu. Według mnie
    to założenie jest błędne, ale ekonomistą nie jestem.
    Moim zdaniem optymalne są gdzieś na poziomie 2/3 tego maksimum (tak
    przyjmuję na podstawie tego kwietnia i czerwca). Takie spowodowały by szybki
    rozwój gospodarczy i wkrótce przychody budżetu były by już takie jak by
    były, gdyby cały czas utrzymywać się koło tego max, a następnie już tylko
    wyższe. Skoro przez 25 lat nasi politycy do tego nie doszli to może nigdy
    nie dojdą - czyli "być może lepiej nie będzie".
    Nie dziwię się, że młodzi ludzie (ci myślący) wyjeżdżają.
    Nie śmiem zakładać, że jest to celowe działanie polityków więc zakładam, że
    to zwykła głupota.
    P.G.


  • 106. Data: 2014-12-08 11:51:27
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2014-12-05 16:58, Michal Tyrala wrote:

    > Odwaracanie kota ogonem. Nieumiejący zmieniać przyzwyczajenia dostali w
    > cholerę czasu, żeby się te przyzwyczajenia naumieć zmienić.
    > Albo zmienić bank, jak komu wygodnie.

    No wiec jeszcze raz napisze, jak na wstepie. Bez wdawania sie w
    szczegolna dyskusje akademicka, jak utrudnienie wywolane przez bank
    ma po swojej stronie rozwiazywac klient. Co konkretnie przeszkadza
    bankowi, aby tego typu zmiany wprowadzac w sposob, ktory danej grupie
    uzytkownikow moze w tym przypadku sprawic konkretny problem? Nie pisze
    tego bynajmniej myslac tylko o sobie, tylko o tym, ze moze sie trafic
    conajmniej kilkaset- badz kilka tysiecy uzytkownikow, ktorym jednak
    to tym razem przeszkodzi.

    Wiec jaki problem w tym aby bank myslal o ich wygodzie/komforcie
    i dobral lepsza date, ktora jak widac, mozna jednak dobrac?



    --

    memento lorem ipsum


  • 107. Data: 2014-12-08 12:05:56
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2014-12-05 16:35, Wojciech Bancer wrote:

    > Alimenty.
    > Raty kredytów (w innych bankach).

    Od tego zaplacisz najwyzej odsetki. Za niezaplacony w terminie ZUS
    tracisz ubezpieczenie chorobowe i potem trzeba sie bujac z pisaniem
    pism.

    > Ale oni to zrobili. Nowy system masz od X czasu, by sobie właśnie
    > te niedogodności zlikwidować *w wygodnym dla siebie* czasie.

    No i co z tego, nie znasz natury ludzkiej - ze wielu uzytkownikow
    bedzie uzywalo wygodnego, znanego im i umozliwiajacego sprawna
    obsluge interfejsu tak dlugo, jak mozna? Przeciez to oczywiste
    ze ostatniego dnia i tak zostanie bardzo duza rzesza osob zmuszona
    do przesiadki faktem wylaczenia starego UI.

    Wiec sie pytam jak na poczatku o prosta rzecz - co przeszkadza
    w tym aby bank dobral lepszy termin takich zmian? Czy to wymaga
    od niego wiele? Czy bank jest dla uzytkownika czy ma byc na odwrot?

    >> 3. Dobry interfejs to taki, ktory nie wymaga 'zapoznawania',
    >> tylko umozliwia intuicyjne natychmiastowe dzialanie.
    >
    > A to jest oczywista bzdura.

    To ma sluzyc do zalatwiania przelewow i prostych czynnosci. To nie
    jest jakis CRM albo baza danych. Wiec jesli nowy interfejs zapewnia
    atrakcje o ktorych pisze sie tu na grupie i przyczynia sie
    do irytacji i pytan czy nie da sie zachowac starego, to jest cos nie
    tak. Pare dni temu bylem swiadkiem sytuacji w ktorej kolezanka w glos
    pytala sie jak w nim zalatwic przelew. No to chyba cos tu przekombinowano.




    --

    memento lorem ipsum


  • 108. Data: 2014-12-08 12:22:11
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Mon, 8 Dec 2014 11:39:03 +0100, Piotr Gałka wrote:
    > Wprowadzasz chaos do dyskusji.
    > Nie śmiem zakładać, że robisz to celowo lub z innych powodów, więc zakładam,
    > że to pośpiech.

    Bzdura, ja po prostu śledzę kontekst wątku.

    > > E, siebie najłatwiej zmienić.
    >
    > Nie ogarniam, co chciałeś powiedzieć.

    Ojej.
    --
    Michał

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 109. Data: 2014-12-08 12:37:51
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Mon, 08 Dec 2014 11:51:27 +0100, elmer radi radisson wrote:
    > > Odwaracanie kota ogonem. Nieumiejący zmieniać przyzwyczajenia dostali w
    > > cholerę czasu, żeby się te przyzwyczajenia naumieć zmienić.
    > > Albo zmienić bank, jak komu wygodnie.
    >
    > No wiec jeszcze raz napisze, jak na wstepie. Bez wdawania sie w
    > szczegolna dyskusje akademicka, jak utrudnienie wywolane przez bank
    > ma po swojej stronie rozwiazywac klient.

    Klient sobie sam wywołuje utrudnienia. O tym cały czas piszę. Że do tego
    trzeba mieć specyficzne predyspozycje.

    > Wiec jaki problem w tym aby bank myslal o ich wygodzie/komforcie
    > i dobral lepsza date, ktora jak widac, mozna jednak dobrac?

    Bank Ci dał o ile pamiętam rok na przesiadkę. Wybranie ostatniego
    możliwego terminu to jest decyzja wyłącznie Twoja i Ty ponosisz jej
    konsekwencje. Dlaczego niby mam Cię żałować?

    PS. Zalogowałeś się może już do nowego interfejsu, czy łatwiej jest
    tutaj znaczyć teren?

    EOT z mojej strony.
    --
    Michał

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 110. Data: 2014-12-08 13:22:04
    Temat: Re: stalo sie, mBank uszczesliwil mnie na sile
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2014-12-08 12:37, Michal Tyrala wrote:


    > Bank Ci dał o ile pamiętam rok na przesiadkę. Wybranie ostatniego
    > możliwego terminu to jest decyzja wyłącznie Twoja i Ty ponosisz jej
    > konsekwencje. Dlaczego niby mam Cię żałować?

    A skad domniemanie ze pisze o sobie czy wylacznie o sobie?
    O mnie sie nie martw.

    Ps. wziales udzial w dyskusji, ale na zadane konkretne pytanie nie
    odpowiedziales od samego poczatku do tej pory.




    --

    memento lorem ipsum

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1