eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiszmaciarze z Fortisaszmaciarze z Fortisa
  • Data: 2003-01-15 11:57:05
    Temat: szmaciarze z Fortisa
    Od: Ewa Mlynarczyk <e...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Na wydanie karty z fortisa czekam juz ponad miesiac, a dlaczego?

    Rok temu zmienilam adres zamieszkania (inne miasto) i zglosilam to do
    fortisa, pol roku pozniej skonczyla mi sie waznosc karty, wiec przylano mi
    nowa, ale na stary adres. Zadzwonilam do banku i jeszce raz podalam adres,
    pani zapewnila mnie, ze drugi raz sie to nie powtorzy. Trzy miesiace pozniej
    zlamala mi sie owa karta. Zadzwonilam, wiec do banku z prosba o wydanie
    nastepnej. Niestety okazalo sie, ze takiej dyspozycji nie moge zlozyc ani
    telefonicznie, ani listownie, ani przez internet. Pojechalam do banku i ....
    czekalam pol godziny na obsluge, mimo braku kolejki. Wezwalam kierownika
    oddzialu, ten z laski swojej obsluzyl mnie. Poprosilam o przyslanie karty,
    tym razem, pod wlasciwy adres. Pan kierownik ponownie wprowadzil moj nowy
    adres i zapewnil, ze karta niebawem dotrze. Po miesiacu zniecierpliwilam
    sie, ze karta nie dotarla. Zadzwonilam i dowiedzialam sie, ze karta nie
    zostala jeszce wyslana, a poza tym jest ona kierowana pod stary adres.
    Ponownie podalam nowy adres, grzecznie przeproszono mnie za zwloke i karta
    miala dotrzec w ciagu kilku dni. Po tygodniu nie doszla, wiec znowu
    zadzwonilam, okazalo sie, ze maja nawet moj nowy adres, ale karta poszla pod
    stary. Zarzucono mi, ze zbyt pozno podalam nowy adres no i niestety...

    Przestrzegam wszystkich grupowiczow, nie lamcie kart z Fortisa, bo to sie
    zle konczy.

    Ewa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1