Wojciech Bancer wrote:

> On 2010-02-26, sorden <s...@u...pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> umocnieniu PLN powinni w niezapowiedzianym terminie obnizyc stopy
>>> procentowe, kiedy spekula sie tego nie spodziewa, mamy 3,5% to maja z
>>> czego ciac, ale niestety wola dopuscic do zalamania eksportu a potem
>>> bedzie placz i czarna rozpacz, ze wszystko sie wali.
>>
>> O eksporterow sie nie martw. Oni maja narzedzia, zeby sie przed zmianami
>> kursu zabezpieczac.
>
> Nooo. A potem jest głośno w mediach [1] ;)
>
> [1] Tak, wiem że to były narzędzia używane niewłaściwie. Ale jednak.

Zamiast zabezpieczac eksport to sobie kasyno urzadzili. Jak mialo nie byc
glosno ;)

--
in

do góry

RobertS wrote:

> a tutaj wystarczy, ze kwota sie rownowazy i dochodzi do transakcji ;-)
> z drugiej strony jak podaz/popyt znacznie przewyzsza popyt/podaz to moze
> dojsc do jakiegos zatoru? dobrze mysle?

Jesli spojrzysz cos jakis czas na liste oczekujacych transakcji to wychodzi
na to, ze zator jest w jedna lub druga strone w zaleznosci od tego czy dolar
jest powyzej czy ponizej 2.90 ;)

--
in

do góry

"RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
news:hm9g5o$1qse$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Ja to rozumiem tak, ze ktos daje zlecenie kupna, ktos sprzedazy, a
>> transakcja dochodzi do skutku po kursie rynkowym z danej chwili.
>> Czyli np jedna osoba dala zlecenie kupna 100 EUR za PLN, ale zlecenia
>> przeciwstawnego dajmy na to nie ma w dniu dzisiejszym i to czeka dalej np
>> do jutra, jak ktos wystawi sprzedaz np. 300 EUR, to wtedy system
>> przewalutuje te 100 EUR po kursie jaki bedzie w danej chwili na rynku.
>> Zakladajac, ze jest wieksza plynnosc w tym walutomacie i zlecenie jest na
>> nieduza kwote, to transakcja pojdzie pewnie szybko i po kursie, ktory
>> moze byc bliski momentowi wystawienia zlecenia. Dla wiekszych kwot to
>> bedzie ruletka, jak zlecenie bedzie wisialo np kilka dni, a kurs PLN jest
>> mocno zmienny.
>
>
> wydawalo mi sie, że jest tak jak na GPW ktos chce sprzedac KGHM za 95 i
> zanim sie kupujacy za ww. cene nie znajdzie to oferty "wiszą" na karnecie
>
> a tutaj wystarczy, ze kwota sie rownowazy i dochodzi do transakcji ;-)
> z drugiej strony jak podaz/popyt znacznie przewyzsza popyt/podaz to moze
> dojsc do jakiegos zatoru? dobrze mysle?
>

Tu nie ma zadnego animatora tego rynku i firma nie dokupuje/sprzedaje waluty
zeby utrzymac okreslona plynnosc na rynku. Tak jak myslisz nie byloby zadnej
transakcji, gdyz zlecenia rzadko kiedy by sie spotkaly. Dlatego te zlecenia
czekaja czasami kilka dni, na GPW rownowaza rynek i transakcje ida a tutaj
jak nie znajdzie sie chetny na sprzedaz waluty to po prostu jej nie kupisz.
Pewnie im wieksze bedzie umocnienie PLN tym bedzie mniej chetnych na
sprzedaz waluty po takim kursie; to nie jest rynek miedzybankowy, a ludzie
zwyczajnie widza, ze jak jest przegiecie w jedna strone to lepiej np. czekac
i nie sprzedawac, jak nie ma ktos pilnej potrzeby.

do góry

> Tu nie ma zadnego animatora tego rynku i firma nie dokupuje/sprzedaje
> waluty zeby utrzymac okreslona plynnosc na rynku. Tak jak myslisz nie
> byloby zadnej transakcji, gdyz zlecenia rzadko kiedy by sie spotkaly.
> Dlatego te zlecenia czekaja czasami kilka dni, na GPW rownowaza rynek i
> transakcje ida a tutaj jak nie znajdzie sie chetny na sprzedaz waluty to
> po prostu jej nie kupisz. Pewnie im wieksze bedzie umocnienie PLN tym
> bedzie mniej chetnych na sprzedaz waluty po takim kursie; to nie jest
> rynek miedzybankowy, a ludzie zwyczajnie widza, ze jak jest przegiecie w
> jedna strone to lepiej np. czekac i nie sprzedawac, jak nie ma ktos
> pilnej potrzeby.

nie na każdym papierze na GPW masz animatora, czasem w ciągu dnia nie
dochodzi do żadnej transakcji, bo cena kupna i sprzedaży się nie
spotykają (chociaż oferty są)

za jakiś czas będę potrzebował kilkaset EUR i zobaczę jak ten walutomat
działa

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Dnia Fri, 26 Feb 2010 21:16:39 +0100, RobertS napisał(a):

> pytanko techniczne:
> 1. wpłaciłeś kasę (PLN) z konta w Alior 2. EUR otrzymałeś na konto w
> BZWBK czy zatem musiałeś określić gdzie EUR ma trafić?

Z Aliora przelałem do BZWBK na konto wpłatomatu. W tytule transakcji
podajesz unikany ciąg znaków tak jak np przy lokatach w OF. Kasa pojawia
się na Twoim koncie w walutomacie i wtedy wystawiasz zlecenie jaką walutę
chcesz sprzedać a jaką kupić. Ja wybrałem PLN na EUR. Jak EUR pojawiło
się na moim koncie w walutomacie to wtedy zadysponowałem aby zostało
przelane na moje konto w BZWBK i po jakiś 15 minutach mogłem już jest
wypłacić w banku.

> 3. czy w momencie składania zlecenia wiedziałeś jaki będzie kurs? czyli
> czy np. chciałeś kupić po 4 zł a ktoś chciał sprzedać po 4,10 i
> transakcja została zawarta? po jakim kursie?

Tak pokazało mi jaki jest kurs i ile powinienem dostać. Jako, że
transakcja doszła do skutku po niecałej godzinie kurs znacząco się nie
różnił a dla kwoty jakaś zadysponowałem nie ma to kompletnie żadnego
znaczenia. Przy większych kwotach oczywiście trzeba to przemyśleć i albo
handlować małymi porcjami albo w ogóle wybrać inną metodę. Tak jak już
napisałem, do małych kwot powinien się walutomat sprawdzać dobrze. No
zobaczymy, bo w poniedziałek puszczam kolejne zlecenie.




--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On 2010-02-26, sorden <s...@u...pl> wrote:

[...]

>> [1] Tak, wiem że to były narzędzia używane niewłaściwie. Ale jednak.
>
> Zamiast zabezpieczac eksport to sobie kasyno urzadzili. Jak mialo nie byc
> glosno ;)

Tylko wiesz. Narzędzia opcje to się zaczynają od 50k jednostek danej
waluty. A co zaproponujesz dużej ilości małym eksporterom, którzy
potrzebują płynności i nie mają miesięcznych obrotów na poziomie
200-250k PLN? :)

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

> Tak pokazało mi jaki jest kurs i ile powinienem dostać. Jako, że
> transakcja doszła do skutku po niecałej godzinie kurs znacząco się nie
> różnił a dla kwoty jakaś zadysponowałem nie ma to kompletnie żadnego
> znaczenia. Przy większych kwotach oczywiście trzeba to przemyśleć i albo
> handlować małymi porcjami albo w ogóle wybrać inną metodę. Tak jak już
> napisałem, do małych kwot powinien się walutomat sprawdzać dobrze. No
> zobaczymy, bo w poniedziałek puszczam kolejne zlecenie.
>
rozumiem, dzieki za info...czyli po godzinie znalazl sie ktos kto
sprzedal Ci EUR?
jezeli spread jest niewielki to mozna za pomoca walutomatu dokonywac
spekulacji walutowych (bez lewaru oczywiscie)


wygląda na to, że też będę się musiał przeprosic z WBK
i zaloze tam sobie konto walutowe zebym nie musial placic za przelew
walutowy


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> wygląda na to, że też będę się musiał przeprosic z WBK
> i zaloze tam sobie konto walutowe zebym nie musial placic za przelew
> walutowy
>
przydałoby się żeby założyli konta również w innych bankach, bo przelewy
walutowe są niestety kosztowne ;-(


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

No i drugi zakup doszedł do skutku jak widać w godzinach wieczornych.

300,00 PLN na EUR = 76,07 EUR 3.9433
Zlecono: 26 lut 2010, 13:04:58
Zakończono: 26 lut 2010, 21:27:52

Różnica między numerami moich transakcji jest równa 50. Kasę przelałem i
już jest na koncie w BZWBK.
Jednak, żeby nie było tak tylko kolorowo tudzież sam miód i cuksy.
Zobaczyłem, że mogę założyć sobie konto oszczędnościowe z poziomu www,
więc myślę sprawdzę jak działa. Aby potwierdzić założenie trzeba wpisać
smskod. Niestety moje dane zostały pobrane z bazy i jest w nich stary nr
telefonu. Zadzwoniłem, ale jak zwykle stara śpiewka i to co w tym banku
słyszy się każdego dnia "tylko w oddziale", tak zmienić nr telefonu można
tylko (a jakże!) w oddziale - upiory przeszłości powróciły jak bumerang :/

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On 2010-02-27 16:09, xbartx wrote:
> Jednak, żeby nie było tak tylko kolorowo tudzież sam miód i cuksy.
> Zobaczyłem, że mogę założyć sobie konto oszczędnościowe z poziomu www,
> więc myślę sprawdzę jak działa. Aby potwierdzić założenie trzeba wpisać
> smskod. Niestety moje dane zostały pobrane z bazy i jest w nich stary nr
> telefonu. Zadzwoniłem, ale jak zwykle stara śpiewka i to co w tym banku
> słyszy się każdego dnia "tylko w oddziale", tak zmienić nr telefonu można
> tylko (a jakże!) w oddziale - upiory przeszłości powróciły jak bumerang :/
Dwa dni temu, chcąc zmienić limit wypłat z bankomatu na kk KIS,
dowiedziałem się na infolinii, że podany numer można zmenić u doradcy.
Pytam się faceta, czy on nie jest doradcą. Zaprzeczył. Powiedział, że
doradcę znajdę w oddziale OF :).

do góry