eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › wbk - limit w koncie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2008-12-01 12:03:47
    Temat: wbk - limit w koncie
    Od: "mirek" <m...@p...fm>

    czesc!

    o ile kredyt podobno daja w ciagu jednej wizyty to limit w koncie nie, gdyz
    wysylaja papiery do rodzimego oddzialu, tam akceptuja czy cos i odsylaja z
    powrotem. I dopiero wtedy mam przyjsc podpisac finał.

    Pytanko moje brzmi - ile moze to trwac bo czekam juz 2 tygodnie i zero
    odzewu ?

    pozdrawiam
    mirek




  • 2. Data: 2008-12-02 10:08:16
    Temat: Re: wbk - limit w koncie
    Od: "mirek" <m...@p...fm>

    nikt nie zalatwial limitu w koncie w wbk ????


    pozdr
    mirek



  • 3. Data: 2008-12-02 18:51:27
    Temat: Re: wbk - limit w koncie
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "mirek" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:gh31u3$jej$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > nikt nie zalatwial limitu w koncie w wbk ????

    Ja załatwiałem, ale to naganiacz do mnie dzwonił z BZWBK oferując ten
    produkt bez jakichkolwiek zaświadczeń.
    Umowa na drugi dzień była w oddziale (wybranym przeze mnie) i czekała do
    podpisu. Inna sprawa, że umowa jako dzień zakończenia miała termin w
    niedziele i musiałem jechać drugi raz i parafować skreślenia (zmianę daty),
    bo im centrala umowę odrzuciła. Jednak pomimo tych perturbacji KO był
    dostępny zaraz po wyjściu z oddziału i podpisaniu pierwotnej umowy -
    specjalnie sobie limit w bankomacie sprawdziłem.

    W ogóle do BZWBK mam mieszane uczucia - dobre usługi, jednakże co jakiś
    czas mnie czymś zaskakują - a to się w karcie po zmianie regulaminu (którego
    nie otrzymałem bo wyciągów papierowych nie otrzymuję) ubezpieczenie
    automagicznie włączyło, a to się po prawie dwóch latach korzystania z karty
    okazało, że mam automatyczną spłatę 100% zadłużenia włączoną, dzięki czemu
    udało mi się nadpłacić kartę i znowu w dniu dzisiejszym musiałem się udać do
    oddziału aby to odkręcać, co oczywiście nie udało się całkowicie, gdyż
    pieniądze wróciły dzień po ich zniknięciu, co będzie mnie kosztowało prawie
    2 zł.
    Podsumowując - dobre usługi, tylko jakieś podknięcia im się co jakiś
    czas przytrafiają (w moim przypadku raz na rok), można z tym żyć, ale jak
    chcesz zapomnieć gdzie masz oddział, to z BZWBK raczej to ci się do końca
    nie uda.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1