SP 1 QXL napisał(a):
>
> Mój przypadek był na tej grupie, włożyliśmy z żona 1500zł, i niestety
> wtedy wpłatomat sie zresetował. Ponieważ tydzień nieomal nie było
> reakcji na reklamacje, a były to wszystkie moje pieniadze na życie,
> powiadomiłem gazety, radio, TV (chcieli nawet z Wiadomosci TVP1
> przyjechać i nagrać materiał). Następnego dnia miałem koło 15 prawie
> całą kasę na koncie (wyjaśniali jeszcze różnicę 40-50zł. Od tej pory
> wpłacam pieniądze po 1-2 banknoty i jest OK.
>
dzięki
zobaczymy czy u mnie coś takiego poskutkuje.
mam też nadzieje, że gazety się na mnie nie wypną...

p.s.
dziś już założyłem konto w innym banku.
konkurencja to piękna rzecz, a mBank dziś już traci całą swoją przewagę
z czasów kiedy zakładałem tam konto.
więcej na mnie nie zarobią nawet złotówki.
a mogli by dużo wiecej niż te 1100zł, które najprawdopodobniej strace.
nawet jeśli to nie mBank się wzbogacił moim kosztem tylko jakiś burak.

dzięki wszystkim za wypowiedzi (nawet te bezduszne)

mike

do góry

> Na Berdyczów. Serio. Padłeś ofiarą złodzieja.

czesto sie slyszy (ostatnio w trojmiescie bylo glosno)
o 'upgradowanych' bankomatach
(nakladki na klawiature + na wlot karty);

czy w przypadku wplatomatow tez moga
zdarzyc sie jakies 'nakladki' ?

do góry

On Mon, 18 Jun 2007 00:08:44 +0200, "Q" <n...@s...pl> wrote:

>czy w przypadku wplatomatow tez moga
>zdarzyc sie jakies 'nakladki' ?

Raczej wkładki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

> Raczej wkładki.

no tak :).

jeszcze nie korzystalem z tego dobrodziejstwa,
ale chyba nie bede kasowal konta w inteligo :)

do góry

mike napisał(a):
> nawet jeśli to nie mBank się wzbogacił moim kosztem tylko jakiś burak.

Z prawdopodobieństwem bliskim pewności można stwierdzić, że to nie bank
a indywidualny złodziej to zrobił. Najprawdopodobniej pracownik(-cy)
firmy zewnętrznej obsługującej maszyny.



--
pzdr, Michał Kordulewski

do góry

Michał Kordulewski napisał(a):
>
> Z prawdopodobieństwem bliskim pewności można stwierdzić, że to nie bank
> a indywidualny złodziej to zrobił. Najprawdopodobniej pracownik(-cy)
> firmy zewnętrznej obsługującej maszyny.
>
powstaje jednak pytanie. czy jak włożyłem już pieniądze do bankoamtu, to
mnie okradli czy bank?
czy mBank powinien wziąć na siebie odpowiedzialność za kase w maszynie
nawet jeśli nie została jeszcze zaksięgowna? inna sprawa, że nijak nie
można dowieść ile tam kasy włożyłem...

mike

do góry